Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorkatematutego

Nie mam wlasnego zdania nie umiem argumentowac

Polecane posty

Gość autorkatematutego

Mój problem polega na nieposiadaniu własnego zdania, jesli już jakieś mam, nie umiem go uargumentować. Czesto tez jest tak, że w czasie jakieś dyskusji słucham innych i stwierdzam, ze mają rację, bo zasadnośc ich argumentów do mnie trafia, wszak to nie zbrodnia, ale wtedy dochodzę do wniosku, że ja nie umiem samodzielnie myśleć tylko posiłkuję się opiniami innych. Nie wiem, czy cokolwiek da się na to poradzić, czy ktoś też tak ma? Moim wzorem w tej kewstii jest mój narzeczony, on ma zdanie na każdy temat, dyskutuje naprawdę merytorycznie, a ja też bym tak chciała. Nie jestem jakaś lewa, jestem wykształcona, dużo czytam, czytuję gazety, oglądam dużo wiadomości, i tak jak mówię, wyrabiam sobie własne zdanie kradnąc je innym. Bardzo mi to przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wiekiem zaczniesz walczyć ja ostatnio powiedziałem że nie będę woził księdza po kolędzie ito oburzyło całą ulicę.Mało mnie to obeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematutego
Czyli chodzi po prostu o inteligencję, faktycznie, może w tym rzecz. Mój narzeczony ma 140 IQ, moje IQ pewnie plasuje się w okolicach przeciętnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×