Gość angelaaa1988 Napisano Styczeń 3, 2014 Jestem w ciezkiej sytuacji i prosze o porade co moge zrobic . Mieszkalam z partnerem ktory znecal sie nade mna psychicznie i dochodzilo rowniez do rekoczynow . Nie wzywalam policji bo sie zwyczajnie balam , sasiedzi rowniez nie reagowali (sasiadami byli jego wujkowie ) mam z nim coreczke ma 8 miesiecy . Wyprowadzilam sie od niego gdy zorientowalam sie ze zaczal palic marihuane . Jest strasznie agresywny , pozwalam mu sie widywac z corka tylko w mojej obecnosci ale to nie wplywa dobrze na mnie i mysle ze na corke tez bo ciagle sie klocimy . Teraz mieszkam z rodzicami ale tu sytuacja tez nie wyglada kolorowo . Mam nie akceptuje faktu z mam dziecko `bo przeciez nie mam slubu `i uznala ze skoro jestem na jej łasce to moze mnie ponizac na kazdym kroku . Moja mama jest strasznie zawistna osoba. Mimo tege ze jestem juz dorosla osoba to tez potrafi mnie walnac w twarz np za to ze nie odlozylam zabawki corci na miejsce i wzielam druga . Ogolnie jestem dla niej najgorsza osoba jaka w zyciu widzialam . Tak wiec prosze o porade co moge w tej sytuacji zrobic bo dlugo jeszcze tak nie wytrzymam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach