TO FACET naprawde KOCHA A KOBIETA WYMAGA

Ale masz z tym jakiś osobisty problem? Komu ta "kobieta" "to wmawia"?

''CO TY CHCESZ OSIĄGNĄĆ, pisząc w kółko te same brednie na damskim forum?'' ludzie tu piszą dla rozrywki a ty co próbowałaś osiągnąć trala zaprzeczając nieraz w postach samej sobie

nie chce mi sie czytac tego co pisales, ale nie masz racji! moj przyklad: moj facet nie mial kasy, gdzie mieszkac, nie mial pracy, nic/ chwilowo mieszkal u siostry - ktora poprostu kazala mu sie wyprowadzic. Ja dla niego wynajelam mieszkanie, zamieszkalam z nim, znalazlam mu prace. Otworzylismy firme, dobrze nam sie powodzi, ale to ja rozkrecilam wszystko i do dzis wszystko zalatwiam, nie mieszkamy w polsce a on nie zna jezyka. mamy 3 miesieczne dziecko, ja siedze w domu, on pracuje. Ja szukam co chwile nianiek dla dziecka zeby cos mu w firmie zalatwic. W dzien porodu z bolem w krzyzu siedzialam na nudnych spotkaniach i konferencjach. I WIESZ CO! Do dzis nie uslyszalam DZIeKUJE! A slysze za to: Ty nic nie robisz, to ja zarabiam i dbam o nasza rodzine. Wiec pewnie Cie ktoras kobieta, dobrze w konia zrobila bo poleciala na twoja kase i to wykorzystala, a Ty naiwny sie dales a wiesz czemu? Bo faceci mysla k*****m! i tym zeby obok siebie miec fajna d**e, a Ty pewnie taka miales!

A jak ktoś przystojny ma przy tym świetny charakter, to co, nadal "wmawia" że jest z nim, bo ma dobre serce, a tak naprawdę z nim jest, bo jest przystojny? Sam pisałeś, że można być i atrakcyjnym fizycznie i świetną osobą, to co, uważasz że o planie wspólnej przyszłości decyduje ta ładna twarz? I jak możesz tralalili zarzucać głupotę, że szuka kogoś kto jej się będzie poodbał a przy tym będzie własnie fajną osobą skoro sam napisałeś że SĄ tacy ludzie? Czy wg ciebie mądrościa jest zrezygnować z pożądania żeby z kimś być? ALbo mądrością jest być z kimś do kogo się czuje JEDYNIE pożądanie? PS. Gwoli ścisłosci - przystojność, zasobność i pewność siebie nie determinują braku lub obecnośc***ożądania. A teraz przeczytaj to sobie 5 razy, powoli, naucz się na pamięć i wbij na zawsze do główki, i przypomnij zanim cokolwiek tu zamierzasz napisać o wspaniałych kochających facetach i złych zakłamanych kobietach.

Tak ci się wydaje że zaprzeczałam, bo przecież nie zaprzeczałabym jedynie wtedy, gdybym pisała, że pociągają mnie nieśmiali niezaradni brzydale! pytanie tylko, czy wtedy ktokolwiek by mi uwierzył! Ale ze mnie zakłamana idiotka!

ale ciągle pisałaś o jakimś uduchowieniu poza tym właśnie mi o to chodzi żeby nazywać rzeczy po imieniu a jak słabsza genetycznie pisała o tym ze szukasz mało spotykanego polaczenia alfy i bety to się wypierałaś również tego ze masz zawyżone postrzeganie przeciętnego faceta a

Bo nie ma czegoś takiego jak alfa i beta w świecie ludzi! P*********e takie glupoty że będę się miała z czego śmiać przez kilka najbliższych lat na wspomnienie mojej bytności na kafeterii

Tak mam zawyżone postrzeganie, bo od podstawówki chodziłam do klasy o profilu "piękni i bogaci" i nie miałam do czynienia z "normą" HAHAHAHA

O jakim uduchowieniu!!!!!!! I o Czym jeszcz może o zwiastowaniu?

nie ale skoro jesteś atrakcyjna dziewczyna to logiczne ze podbijali do ciebie ci fajniejsi chłopaki przez co postrzeganie masz inne niż szara myszka i tak dla ciebie osoba nieśmiała jest pozbawiona osobowości i charakteru co było naturalnym skutkiem obcowania głównie z pewnymi siebie chłopakami a w rzeczywistym życiu to i ten nieśmiali może mieć fajniejsza osobowość od tego śmiałego oczywiście to tylko przykład (tutaj można znaleźć zawsze inny wyznacznik jak kasa uroda itd.) a zawsze z tego co pisałaś to otaczali cię (jak i ciebie ciągnęło) ci najbardziej przebojowi chłopcy co jest normą ale nie zawsze jest tak ze mniej atrakcyjna biologicznie osoba ma tez gorsza osobowość pomimo co (może nie bezpośrednio) pisałaś

Niech skonam! No faktycznie, pisałam to tak nie bezpośrednio, że w rzeczywistości nie pisałam tego w ogóle! Tak jak i całej reszty którą opisałeś powyżej, bo to że masz jakąś ładną koleżaneczkę która tak ma, nie znaczy że tak jest ze wszystkimi ładnymi dziewczynami! Pisz do mnie jeszcze... Może jeszcze wiesz kim jest moja rodzina i co robiłam w 2010 roku?

Wiesz czemu nawiązałam pozakafeteryjny kontakt z SherKhanem? Bo nie pisał takich ogólnikowych głupot jak ty & co. Od początku było widać, że nie kierują nim żadne frustracje, zazdrość i stereotypy, tak jak tobą i in. I wiedział, że człowieka nie da się opisać w dwóch słowach lub odgórnie szufladkować, tak jak czynisz to ty i in. Ale pewnie sobie tylko to wmawiam, w rzeczywistośc***odświadomie wyczułam z******ty materiał genetyczny HAHAHAHA

vhnv

''Tak jak i całej reszty którą opisałeś powyżej, bo to że masz jakąś ładną koleżaneczkę która tak ma, nie znaczy że tak jest ze wszystkimi ładnymi dziewczynami!'' ale zawsze tak było ze te ładne były otoczone wianuszkiem ludzi fajnych i modnych tylko niema się co zamykać światopoglądowo ze ci mniej urodziwi sa gorsi jako osoby a u tych na topie zawsze istnieją jakieś wewnętrzne doba sama pisałaś ze raz to cię kręcił łobuziak klasowy, potem roochacz na studiach itd. ''Od początku było widać, że nie kierują nim żadne frustracje, zazdrość i stereotypy, tak jak tobą i in'' a potem mówi ze jesteś zdrowa dupa dlatego możesz mieć bardziej w******** takie potwierdzenie wypowiedzi Pawła 88

I wiesz co jeszcze c***owiem? nie potrafisz pogodzić się z tym, że nie jesteś taki przystojny i przebojowy jak niektórzy twoi koledzy. Odpowiedz sobie na pytanie: chciałbyś mieć warunki, by roochać piękne i uległe dziewczyny klejące się do ciebie? Myślę, że tak. A więc cały obiektywizm twoich wypowiedzi jest gdzieś daleko, daleko stąd. Prawda czasem boli, niechże się posłużę tym wyświechtanym tu frazesem, który tyle razy słyszałam...

''Odpowiedz sobie na pytanie: chciałbyś mieć warunki, by roochać piękne i uległe dziewczyny klejące się do ciebie?'' raczej jedna fajna partnerkę

Próbuję nagiąć twoje słowa do mojego życiorysu i ni cholery nie mogę, a nie jestem tak zakłamana, by stwierdzić, że tak, zawsze miałam super powodzenie. Takie z******te, że przez całe liceum nie zainteresował się mną żaden chłopak, pierwszą "randkę" miałam w wieku 20 lat, całowałam się pierwszy raz w wieku 21 lat, a w ciągu 5 lat studiów 3 razy ktoś mnie zaprosił na "randkę". Życie jak w Madrycie.

Ale jak to fajną, przecież na pewno będzie gorsza od ciebie :D

''Ale jak to fajną, przecież na pewno będzie gorsza od ciebie smiech.gif'' no właśnie jak to zwykle bywa kobieta zawsze wymaga kogoś lepszego-dlatego ta fajność jest ograniczona

ShereKhan napisał tak, bo chciał zwyczajnie ostudzić chamskie zachowanie tego Pawła88 vel anonima (bo jestem przekonana że to jedna i ta sama osoba, albo osoby mieszkające razem)

To chyba dla faceta powinna być chluba, że może być podziwiany przez swoją partnerkę (skoro już się tak upierasz przy tym swoim hiciorskim tekście)?

nie no tak-tylko dla was wiele rzeczy które wymagacie my musimy zdobywać cale życie (np. pozycja w grupie) dla was są minimum i oczywistością

o losie, jakie brednie. mój facet poza pracą na dobrą sprawę nie ma nic, no poza dwoma łapkami do tej pracy zdolnymi, zawsze robotę znajdzie, ale kokosów już wcale nie zarobi i nie zarabia. auto jeszcze ma, kupione okazyjnie :P szał

jaka pozycja w grupie? Co ty gadasz? W jakiej grupie? To chyba normalne że każdy kto ma jakieś ambicje i aspiracje - czy kobieta czy mężczyzna - chce się realizować najpełniej jak może?

Całe życie? Czyli że macie tą pozycję dopiero przed śmiercią? I wtedy możecie zostać dopiero pokochani?> HAHAH te brednie co piszesz to już się w głowie nie mieszczą

piszesz idiotyzmy najczystszej maści A jak się nazywa zgodnie z twoimi zasadami kogoś, kto pisze idiotyzmy?

to czemu najlepsze dziewczyny maja chłopaki przystojne, pewne siebie i przebojowe w towarzystwie i czemu jest zatem tyle odrzuconych prawikow

skąd te prawiki w takim razie? gdzie praktycznie każda dziewczyna w wieku 16-18 lat ma chłopaka nawet brzydkie i mało inteligentne , a zarazem nie brak prawikow 20+

Mnie nie pytaj, ja myślę od dawna już trochę innymi kategoriami niż ludzie "przecietni", ludzie "lepsi", ludzie "gorsi". I ze znajomymi nie rozmawiam o tym kto jest a kto nie jest prawikiem. A ty za swoje niepowodzenia seksualne z łaski swojej nie obwiniaj wszystkich kobiet świata.

a pamiętasz ta historie jak chłopak wysłał sms miłosny do dziewczyny a potem wstydził się zagadać jak się nie wykazał to dziewczyna która się mu podobała kopnęła go w doopie i pobiegła do lepszego dawcy genów