Facet ciagle wprasza mi się do domu

Od miesiąca pisze z takim jednym. Spotkalismy się dwa razy. Od jakiegoś czasu wali mi teksty typu kiedy moze wpaść, kiedy go zaprosze i czasem nawet po prostu z góry mi pisze ze do mnie jutro przyjdzie. Nie wiem co robić bo strasznie mnie to odrzuca. Wymyslilam takie historie ze to głowa mala tylko zeby mi nastepnego dnia nie napisal ze juz idzie i zebym podała mu adres.. Co robić? ?

:D Chyba go tez poznałam.;) Nie podawaj mu adresu!

Ale z was niepojete stwory. Najpierw nazekaja ze faceci was niepodrywaja, ze c**y a jak sie trafi taki co dziala chce wam dobrze zrobic to z kolei w ciula z nim gracie . Baba to ciezki orzech do rozgryzienia,

Ja tam nie narzekam.:) Uważam, że Polacy sa idealni jesli chodzi o poryw, bo zwykle znaja umiar. Najgorsi są namolni południowcy.:O

Wez od niego adres :) i sama go strasz :)

A w jakim wieku jesteś?

chce twój adres, żeby ci notorycznie wjeżdżać na chatę, może chce czegoś więcej. A u niego byłaś? Mieszka z kimś? Może u niego w domu są rodzice albo brat i wstydzi się ciebie przyjąć.

powiedz mu,że twój tata policjant właśnie cię odwiedził i zostanie jakiś czas i zabiłby cię gdyby się okazało,że dopiero co poznany facet już wie gdzie mieszkasz;)

i nie umiesz mu wybić z pustego łba jego nachalnego zachowania? daj spokój

W jego mniemaniu to ładne ubranie słów "mogę wpaść na seks, chcę się kochać z tobą, jutro przychodzę do ciebie na seks".

w ten sposób to może sobie mówić do prostytutek w burdelu

Dlatego mówi jak do panienki z dobrego domu, używając słowa "dom", które oznacza ciepło, zaufanie i rodzinę :)

jeśli szukasz kogos na stale to olej tego gościa:D