Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ona nie nadaje sie na matke

Polecane posty

Gość gość

witajcie! moja kolezanka ma dziecko niespelna roczne. mieszka za granica. byla w Polsce z dzieckiem w wakacje na jakis tydzien.teraz niedawno przyleciala po raz drugi. z lotniska przyjechala po 20 a o 22 byla juz w barze na piwie. tylko dziecka mi szkoda(zostawila niby z babcia ale dla dzecka to obca osoba skoro jej nie zna) w sylwestra uciekla na cala noc na impreze a dziecko z babcia. czy tak sie zachowuje matka!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać, że boli Cię serducho i miękka jesteś jak gąbka :P Mnie też żal dzieci w takich sytuacjach, a coraz więcej tego jest. Przypadki jak Twojej koleżanki ja osobiście znam dwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dziecku nic nie bedzie, a matka nie musi siedziec cale zycie jak kwoka w domu i ma prawo czasem gdzieś wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty sie nie nadajesz na kolezanke. zajmij sie swoim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to super babcia mogla pobyc wteszcie sam na sam z wnuczkiem a mam miala chwile dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
nic złego sie nie stało - dziecko zostało pod opieką osoby dorosłej. PełnoletniA matka chciała sie zobaczyc ze znajomymi bo jej napewno troche samotnie za granica. W sywestra dzieci zostają czesto z babciami albo opiekunkami - jesli sie ma zaufanie do takiej osoby to nie ma problemu. Nie wiem jak tamto dziecko ale np. moja córka mając niespełna rok, zasypiała o 19:00 i spała do 7:00 moglabym ja zostawic z kims obcym i nawet by nie zauważyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to niepojęte! owszem, może zostawić dziecko z kimś dorosłym ale nie od razu po przylocie! no bez kitu-dziecko na pewno zestresowane lotem, nowe miejsce i od razu takie coś? rozumiem na drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
z czapy masz problem, dziecko po podrózy pewnie poszło do wanny i spać, jeśli komuś miało by byc w tej sytuacji przykro to matce/teściowej, ze dziewczyna nie chciała z nią posiedzieć tylko poleciała pić... reszta nie warta komentowania, dawaj następne prowo, bo nie wierzę, że są takie durne, wscibskie głupole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze miała jedyna okazje bo zazwyczaj dziecko chodzi spać późno a tu Nareszcie! Padło przed 21:00! Ciężko oceniac czyjes zycie tak naprawde g***o o nim wiedząc, nie mówiaz juz jak źle to świadzcy o oceniajacym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa, sa takie matki polki :) Dziecka z oczu nie spuszcza a potem jeczydla zazdroszcza tym ,ktore maja dobre relacje z Rodzicami .Lal dziecko porzucone olojoj .Moje w wieku niespelna roku takie pewne siebie bylo ,ze poszloby z obcym :)(potem trzeba bylo oduczyc ja tej ufnosci do obcych ) Do kazdego sie usmiechalo i nie mialo problemu spac u Tesciow ,ktorych widzialo 3 razy w swoim zyciu .I nie bylismy wrednymi Rodzicami .Poprostu nie trzeslismy sie nad dzieckiem .Dzis dziesiecioletnia pannica jest radosna ,pelna optymizmu dziewczynka ( no lobuziara ,ktora u dziadkow w ogrodzie lazi po drzewach z innymi "lobuzami ". Przypomnijcie sobie wlasne dziecinstwo .Naprawde warto >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, moja szwagierka też stwierdziła, że nie nadaję się na matkę, bo na noc do półrocznej córki wynajęłam nianię, a z mężem świetnie się bawiliśmy na zabawie sylwestrowej ze znajomymi :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też takim cygańskim dzieckiem był, jechaliśmy z nim pół Polski, a on po przyjeździe szedł do wujka/cioci których miesiącami nie widział albo biegł na podwórko i nawet się za nami nie oglądał... Ktoś tu słusznie stwierdził- to Ty się na koleżankę nie nadajesz :p A jak tylko na kafe ktoś pisze że kolejne urodziny/rocznica/Sylwester w domu, to od razu wytykanie że robi się z siebie zaniedbaną kurę domową, co za problem jakąś studentkę znaleźć żeby z dzieckiem posiedziała, a tu proszę, dziecko biedne zaniedbywane bo z babcią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzadko wracam do kraju ale babcia często jest u nas, przyjeżdża n 2-3 miesiące wraca na jakiś czas do domu i znów wpada. W tym roku my przyjechaliśmy do niej. I też po przylocie wymknęliśmy się z chłopem ze znajomymi w barze spotkać a mały i tak nas zlewał bo w końcu się z babcią zobaczył no i jeszcze dziadek był którego jednak widuje tak samo często jednak dziadek wpada na krócej bo pracuje. Synek padł przed 20, wstał po 9 rano. Nawet nie zauważył, że nas nie było. Sylwestra spędziliśmy u siostry, poimprezowaliśmy u dziadków, odliczaliśmy o 20.30, położyłam synka spać a my na 22 wyszliśmy na imprezę - żadnego problemu tu nie widzę, dziadkowie sami chcieli by synka z nimi zostawić, dziecko spało, my się pobawiliśmy. Co z Ciebie za koleżanka takie rzeczy na forum wypisywać. Napisałaś to tak jakby twoja znajoma biła, zaniedbywała, nie karmiła dziecka a sama tylko piła i się ciągała po barach podrzucając dziecko przypadkowym ludziom pod opiekę. Twoje nigdy w nocy pod opieką kogoś innego nie zostało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×