Gość furrlady Napisano Styczeń 4, 2014 Witam, Może ktoś z Was miał takie objawy i będzie w stanie mi coś podpowiedzieć. Ponad 3 lata temu, koleżanka z labolatorium zrobiła mi badania, w tym immunoglobuliny (miałam je robione wtedy pierwszy raz w życiu). Wyszły na poziomie 350 (norma do 180). Poszłam do lekarza, ale nie zwrócił na to uwagi. Zaczełam sama czytać, i trochę się tym martwić. Kilkakrotnie powtarzałam te badanie w ciągu 3 lat i wynik jest zawsze wysoki. Jednak żaden lekarz nie zwracał na to uwagi. Teraz dopiero zmieniłam lekarza i dał mi skierowanie do hematologa, reumatologa i neurologa. A ja się bardzo denerwuję, że to coś poważnego. Moje objawy to: pogorszył mi się wzrok (jakby mgła), czasami mam bóle kości, drętwieją mi nogi (zwłaszcza prawa, od kolana w dół) czasem też ręce, jestem ciągle osłabiona, zmęczona (czasem rozmowa mnie męczy), śpiąca, ostatnio często sie przeziębiam. Dodam, że raczej nie jest to borelioza - nie pamiętam żeby ugryzł mnie kleszcz, nie miałam żadnego rumienia. Oczywiście wujek google podpowiedział mi już kilka chorób, w tym szpiczaka mnogiego, SM, jakąś makroglobulemię itp - czyli umieram:-) Jestem już porejestrowana do lekarzy, ale może podpwiecie mi coś, co mogłabym zasugerować lekarzom. Wiecie jak z nimi jest - jak nie poprowadzisz za rękę to nic nie poradzą. Aha dodam, że mam 32 lata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach