Pogadamy

Dziwne ale prawdziwe :( Długo by tu pisać żeby to zrozumieć

A skad piszesz tak w ogole ... ? :)

Z dolnośląskiego ok Wałbrzycha :) a Ty?

Wielkopolska :)

Ostatnio byłem w Poznaniu i gdzieś tam w okolicach po beczke :P Taką dużą z reklamy piwa dębowego stara reklama :)

ooo w Poznaniu :P:P

Niedaleko mam jakieś niecałe 300km :P

:) JUz troszke humor lepszy ?

Ja z humorem nie mam jakos problemu gorzej z samotnością ale już lepiej a u Ciebie?

Hm ok :)

To się ciesze :)

Widujecie sie ?

Widujecie sie ?

Niestety tak bo pracuje w sklepie w którym się zaopatruje a to jedyny sklep który ma rzeczy które potrzebuje w promieniu 30km :( Między nami jest jeszcze dziecko które nas łączy i nie łączy bo moje ie jest ale jest tak traktowane ale niestety kontaktu z małą nie mam i za tym najbardziej tęsknie

To sprawa jest troszke bardziej skomplikowana. Moze jescze wrocicie do siebie. Duzo wspolnych spraw...

Właśnie nadzieja zgasła we mnie więc szans już raczej nie ma ale jakoś dobrze mi z tym tylko pustka jakaś zostaje dlatego tu jestem :)

Minely dopiero 2 miesiace, glowa do gory, to jest nic. Ludzie wracaja do siebie po roku, albo po paru latach nawet, jak nie umieja bez siebie zyc. :)

Nie powiem że bym nie chciał ale nadziei juz niestety nie mam. A Ty o powrocie nie myslisz nie ma szans?

Mysle, ale nie ma szans, ani cienia. Poza tym mam swiadomosc ze tak bedzie dla mnie lepiej.

Skoro tak twierdzisz to pewnie tak musi byc. Ja z byłą kochamy sie nadal ale ale co z tego gdy czlowiek jest zaslepiony czyms innym co przynosi wieksza rozrywke w danej chwili

NIe boisz sie ze ona moze trafic na Twoj topik ?

Nie bo dzis zapewne bawi się dobrze z przyjaciolkami i zapewne nie tylko wiec spoko :)