Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem człowiekiem z niewielkim poczuciem humoru

Polecane posty

Gość gość

Mało rzeczy tak naprawdę mnie bawi, nie umiem być zabawna i sypać z rękawa dowc****i, za to często popadam w zadumę i cech**e mnie duża powaga. Przez to uchodzę pewnie za drętwą i nieciekawą i jest mi przykro, bo nie wiem jak to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan Jarosław wśród wielu dowc*pów przysłał taki: - Król Lew postanowił wybudować pałac godny króla, ale to wiadomo wymaga sporo zezwoleń i podań. Kogo tu wysłać do urzędu, żeby wzbudził respekt. Wybrano niedźwiedzia, bo duży i silny. Wraca zmartwiony niedźwiedź - nic nie załatwił. Potem wysłano lisa, bo sprytny i też nic. Wiewiórka śliczna, zgrabna też nie dała rady. W końcu król pyta: może ktoś na ochotnika? Zgłosił się osioł, wszyscy pękali ze śmiechu, ale on się uparł i poszedł. Wraca z wszystkimi zezwoleniami już po dwóch godzinach. Jakżeś to wszystko załatwił - pyta lew. Prosto - odpowiada osioł - chodziłem po biurach i gdzie otwarłem drzwi, tam zawsze siedział ktoś z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano wesołe to nie jest. Czasami oczywiście się pośmieję, czy to z Monty Pythona, czy z tekstów bohaterów Kiepskich, czy Piotrka Żyły, ale na ogół mam melancholijną naturę i na tle innych jestem smutasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaduma i to tak straszna o jakiej nie macie pojęcia to moje drugie imię, więc powiedz jak ja to robię że jestem zabawny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może ja odpowiem. . Jesteś tak zadumany, że nie łapiesz humoru tak gdzie ludzie żartują. Nie ma nic zabawniejszego, niż poważne odpowiedzi na niepoważne pytania. Tak, że jak widzisz niewiele jest Twojej zasługi w tym, że jesteś zabawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie cała kafeteria to jest jeden wielki żart w którym staram się być poważny. No i chyba nie czytałeś/aś moich parodii bajek dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jóa
i co z tego? ja jestem dretwa i nie znam sie na dowc****h a jak ktos chce opowiedziec od razu mowie ze nie lubie. ale jakos mam ful znajomych i ful facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchać posłucham, ale żeby się brechtać jak najęta to już nie za bardzo. Nie umiem się też śmiać z siebie samej, zbyt poważnie do wszystkiego podchodzę i wkurza mnie, gdy znajomi sobie żartują z moich wpadek ( a takie miewam często).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn fubu Nie chodzi mi o takie żarty "na Twoich warunkach", wcześniej przemyślane i dopracowane. Chodzi mi o to, że pod obstrzałem żartów jesteś jak dziecko we mgle. I fajnie że choć raz masz wątpliwości co do tego, czy jestem mężczyzną czy kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn fubu W każdym razie na tym topiku odnalazłeś swój drugi dom. Powinien tu zapuścić te korzenie. A ja zgodnie z życzeniem uciekam stąd jak najdalej. /trąbko/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, już dobrze, ten kawał masz zaliczony. Jak i całą resztę z Twojej bogatej kolekcji. Poza tym mnie już tu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×