Proszę przeczytajcie kobiety bo nie wiem co robić

Jestem żonaty mamy z Anią wspaniałą roczną córeczkę, ale brzydze sie swojej żony, przyznaje miała bardzo ciężki poród i uparła sie że nie chce cc. Od tamtego czasu praktycznie nie uprawiamy sexu. Nie jest to moja wina, ale poważnych komplikacji po porodzie. Po powrocie do domu okazało się iż wypada jej macica i nie może jej utrzymać we wnętrzu, do tego nie trzymała moczu i tego drugiego też. Po jakimś miesiącu poszła na operację macicy i ona jest już w porządku, natomiast żona dalej musi spać w pieluchach. Nie będe się żalił, ale mnie to bardzo obrzydza i nie chce się z nią kochać poporstu czuje obrzydzenie do niej, pozatym jej pochwa jest bardzo luźna. Już nie wiem co mam robić nie moge wytrzymać dłużej bez sexu chciałbym kogoś na niezobowiązującą znajomość, ale kocham zonę, a ona nie chce już słyszeć np. o plastyce pochwy. Czy jeden skok w bok mnie usprawiedliwia ? Jak wy to widzicie ?

prowo

piszę tu pierwszy raz i oczekuje porady od was - kobiet.

To jechanie na ręcznym nie pomaga tak samo jak seks?

jestem kobieta i uwazam ze to prowokacja

Mega prowo

lepiej napisz kiedy idziesz na operacje plastyczną prostowania krzywego buraczanego ryja pastewnego

Chyba wydłuzanie, bo buraczany jest okragły ;)

naprawde myslicie ze nie ma takich sytuacji w zyciu?

dobra nie chcecie to niepiszcie poradzę się na innych forach.

Cóż, niech ci bierze do mordy

spoko i spadaj z tym chłamem

na dobre i na zle....pamietasz czy s****a zalala Ci mozg?

ja myślę, że są takie sytuacje, ale czy facet nie może zaspokoić się sam i odczekać trochę, dać kobiecie którą niby kocha komfort psychiczny, przestać się jej brzydzić, a dopiero potem śpiewać o plastyce pochwy?

i w ogóle czy myślisz, że jeden skok cię uratuję? zapewne byłby to ciąg skoków

dokladnie, jeden seks nie zaspoki Cie na cale zycie, fakt s****a juz rzadzi Twoim mysleniem, oj Boze...to jest wlasnie ten cywilizowany swiat,obiecales cos a gteraz pochwa luzna do nara , wiecej rozumu zycie i myslenia glowa a nie glowka

wy nie rozumiecie ja nie moge już wytrzymać, nie sypiam, we śnie często mam orgazm z wytryskiem, jestem nerwowy, nie moge sie skupić, poprostu oszaleje albo już to zrobiłem.

Niestety tak bywa, moja kolezanka miala wypadajaca macice po tragicznym porodzie, pekniete krocze lacznie z o***tem. Sama masakra, ktora odrzucila ja od posiadania drugiego dziecka... Wspolczuje ci chlopie, nie wiem co poradzic...

Marek, no pewnie że nie rozumiemy, jesteśmy kobietami. Ale czy nie możesz zaspokoić się inaczej? Jakoś samotni facec***prawiczki, frajerzy i inni sobie z tym radzą

to moze tak z nia pogadaj no moze bez tego ze sie jej brzydzisz, tego nie radze NIGDY jej powiedziec bo ja stracisz o ile w ogole Ci na niej zalezy albo jej w to nie mieszaj bo ma teraz inne problemy niz Twoja niepohamowana chuc, idz do jakiegios terapeuty powiedz co i jak a nie od razu ryc sie do wyra innej czlowieku

A co ci mamy doradzić? Nie usprawiedliwia cię nic. Składałeś przysięgę, powinieneś jej dotrzymać. A pomyślałeś w tym wszystkim jak ona ma sie czuć? To okropne co ją spotkało, ja chyba nie chcę mieć dzieci jak to czytam... :( Za jakiś czas wszystko się unormuje, musisz wytrzymać...

mam depresję coraz gorzej. Nie wiem co robić. K***a jak ja chce sie kochać.

jak chcesz, żeby cię ktoś usprawiedliwił moralnie, sumienie uspokoił, to idź na męskie forum, tam uznają, że ciśnienie jest ważniejsze niż cierpienie żony i miłość do niej, bo ty przecież też cierpisz nocami

Co to za durny post? W dzisiejszych czasach nie zdarzają się takie sytuacje.To było 60 lat wstecz.Z jakiej epoki jesteś koleś? Jestem kobieta i szlak mnie trafia jak ktoś pisze takie wydumane - w dodatku idiotyczne teksty

doroslosc czlowieku to ponoszenie konsekwencji pewnych decyzji, Ty ja podjales, wziales sluib, masz dziecko, trzeba bylo sie zastanowic czy dasz rade byc konsekwentny takze wtedy gdy nie jest rozow, i nie ranic swoja niedojrzaloscia innych ludzi

Kochany wytrzymaj... to na pewno nie jest łatwe, ale musisz. Mogę ci tylko zaproponować samozadowolenie, albo mniejsze zło czyli jakiś cyberek np. Ale nie seks z inną kobietą, jesteś mężczyzną a nie frajerem.

21latko nie chcesz sie spotkać ? skąd jesteś może mnie przekonasz na żywo ?

buahahhahahah bez komentarza

oj... nie miałam na myśli, że ja z Tobą coś tam... :D no proszę cię, straciłam wiarę w facetów! :D

21 latko chętnie cię wyrżnę w kakało