Jak rozkochac przyjaciolke

Jak wyzej, czy to mozliwe?

up

jak zostałeś przyjacielem to już po ptakach kolego. Znaczy, że jesteś dobrym facetem a nie bad boyem więc jesteś u niej spalony.

trudno stwierdzić, czy zostałęm przyjacielem. BYły pocałunki tańce trzymanie za ręke. Ale za szybko do niej udzerzyłem ze związkiem to ja zraziło. Da sie to odkrecic?

Ktoś ma jakieś rady?

ale przyjazn to bardzo dobry wstęp do milosci/związku

Właśnei z tą przyjaźnią jest rożnei jeden twierdzi że jak zostałeś przyjacielem to już kaplica. a znowu ktoś inny że można z tego zbudowac związek. Dziewczyna sie rozstała miechy temu z chłopakiem. Spotkalismy sie kilka razy, były przytulenia, pocałunki. A później dystans. Kazałem sie jej określic i sie zraziła do mnie. Można to odkręcic?

moim zdaniem dziewczyna sama nie wie czego chce, z jednej strony się z toba całuje, z drugiej nie chce sie określić (tzn. nie chce być z tobą)

gość ale przyjazn to bardzo dobry wstęp do milosci/związku x Dla tych co lubią być na końcu i zjadać resztki po innych

Chłopak jak twierdzi zostawił ją od tak po 3 latach związku.. Gdy kazałem sie jej okreslić , powiedziała, ze za szybko. abym dał jej czas. Później po kilku głebstzch na sylwku zamiast trzymać gebe na kługke zonwu zacząl ten temat... No i wtedy sie ode mnie odwróciła. Znaczy jest kontakt, ale to juz nie to samo. Ktoś był w podobnej sytuacji, wybrnął z tego?

fiku ale dziś to, że kobieta się z kimś całuje czy nawet uprawia seks nic nie znaczy. Zobacz, że kobiety się zmieniły od Twoich czasów

No właśnie, TO NIC NIE ZNACZY, gdyby znaczyło to by oprócz całowania czy spania chciałaby po prostu z nim być, pragnęłaby jego i jego towarzystwa...

A pozwolisz, że spytam, co oznaczają "moje czasy", bo nie czuję sie stara :D:D

Ale ona tego chciała. Tylko 2 meichy jest po innym zwiazku. A ja za wczesnie uderzyłem... Dlatego chce to jakos odkrecic i znow zrobic tak aby to ona chciała spotkań

To jak był ktoś w podobnej sytuacji i to odkręcił?

Czy na tym forum jest ktoś kto potrafi udzielić konkretnej rady?

Nie ma złotych środków, cudownych rad. Nie próbuj jej rozkochiwać, nie naciskaj, nei nalegaj, ona nie chce związku z tobą, może kiedyś zmieni zdanie, równie to bywa.

Wezmę to sobie za dobra radę. MOż ejest ktoś na forum kto mimał podobną sytuacje i mimo to był z tą dziewczyną?

Może któras kobieta się wypowie, która miała podobnego adoratora?

?

??

???

up