Moja mama wyżywa się na mnie psychicznie

Mam 16 lat. Mieszkam sama z mamą, ojciec kompletnie sie nami nie interesuje. Mama od zawsze wyżywała się nade mną psychicznie, czasem nawet mnie biła, szarpała i ciągała za włosy. Gdy ona popełniła błąd, zrobiła coś nie tak to uważała że była to tylko i wyłącznie moja wina. Wiele razy mnie wyzywała od dziwek, suk i mówiła że sie puszczam choć tak nie było. Pewnego razu powiedziała nawet że mogę sie pakować i wyprowadzić z domu bo zaraz swojego bachora przyprowadzę jak to ona określiła. Chciałabym się jej przeciwstawić, zrobić coś żeby sobie pomóc ale nie wiem jak. Nie moge zbytnio denerwować mamy gdyż jest chora i matwie sie o nią że jej stan sie pogorszy. ( Również jestem chora i nie mogę denerwować ale jak narazie żyje w ciągłym stresie). Ciągle mnie upokarza, grozi ze mnie pobije i krzyczy bez powodu. Kiedyś nawet się cięłam z tego powodu ale już tego nie robie. Co mam zrobić ?