Czy zna się ktoś na psychologii i powie mi co się ze mną dzieje bo to jest dziwn

e. Nigdy takiego czegoś przez całe życie nie miałem. Jakiś czas temu zażyłem coś z kumplami, efekty były takie, że byłem bardzo otwarty i mówiłem co mi na język przyjdzie do ludzi. Teraz jak przypominam sobie te wydarzenia to mam mdłości, źle się czuję i mam podniesione z miejsca tętno. Nie wiem dlaczego, nic strasznego się nie stało. Nie umiem tego uzasadnić. Przypomina mi się dowolny obraz z tamtego momentu to od razu momentalnie w ułamku sekundy zaczyna być mi niedobrze. Co to może być?

up

Tak sie kończą przygody z drogami Nigdy nie słyszałeś ze nawet zwykła Marysia może wywołać schizofrenie lub napady paranoi ? Niektóre osoby sa bardziej podatne i wystarczy im jeden kontakt z narkotykiem Gdyby sie pgorszylo jedyne wyjście to wizyta u psychiatry i szczera rozmowa o tym co wziąłeś i jakie masz objawy, bo sam sobie z tym nie poradzisz

Ja uwazam ze to na tle nerwowym podświadomie sie bales tego narkotycznego dzialania, pamietaj ze narkotyki sa psychoaktywne co znaczy ze ujawniaja choroby psychiki tj.schizofrenie,nerwice,psychozy..u cb jesli innych objawow nie ma mozliwe jest ze mozesz miec nerwice..kup sobie magnez,zażywaj,i idz prywatnie do psychiatry zapewne tez uzna to za nerwice lub poprostu zaburzona narkotykiem serotonina w mozgu..powinien c**przepisac lek antydepresyjny takimi leczy sie nerwice,regulują zaburzoną narkotykiem w mozgu serotonine,poprawiają nastroj, znikną te natretne mysli, i typowe dla nerwicowcow uczucie mdłości na mysl o czymkolwiek..:-) wmawiaj tez sobie ze tamto wydarzenie nie bylo niczym strasznym i sprobuj wyluzowac:-) mialam tak samo i u mnie to była nerwica wyciągnięta na wierzch po extazie i amfie choc wzielam tego malo jedynie psychiatra mi pomogl i lek nexpram ktory mi przepisal teraz wszystko jest jak dawniej zaniedlugo odstawiam lek, ale zadnych narkotykow nigdy wiecej nie wezme po tym czego sie nabawiłam przez to dziadostwo. Pozdrawiam