Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mandarynka321

Nie mogę się odnaleźć w roli matki

Polecane posty

Gość mandarynka321

Kocham moje 1,5 roczne dziecko, ale mam dosyć, ciągłe przewijanie, karmienie, bieganie za nim, pilnowanie, spacerki itp. Szukam pracy, niestety bezskutecznie, jestem zmeczona, tesknie za moim dawnym zyciem, za wolnoscią, pracą zawodową, znajomymi, ehhh pewnie zaraz mnie zlinczujecie bo nie jestem Matką Polką ... ale tak czuję, nie do końca jestem teraz szczesliwa :( Może ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawcie titanica
to sprobuj odnalezc sie w roli ojca 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poddawaj się szukaj pracy, a w te wszystkie Matki Polki, ideały z kafe nie wierz. Niejedna ma dosyć czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ty jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to też kobieta
To normalne, jestes czlowieke a nie maszyna, dziecko kocha sie najbardziej ma swiecie, ale o sobie tez trzeba pamietac. Nie poddzwaj sie, szukaj pracy, sprobuj zmobilizowac znajomych zeby sie z Toba spotykali, nawet razem z dzieckiem - sama mam corke w podobnym wieku i bardzo czesto towarzyszy nam u znajomych albo w domowych nasoadowkach u nas, to juz spore dziecko wiec jest latwiej a czas szybko leci, dziecko zrobi sie bardziej samodzidlnd i odetchniemy od rutyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda tak czuje tylko rzadko która Polka się do tego przyzna macierzyństwo tu odręka, nuda, marazm i ciągła frustacja, niewyspanie, przemęczenie i bezradność dziecko jest jak kula u nogi nie mam pojęcia czemu ludzie świadomie decydują się na dziecko, chyba brak im wyobraźni albo liczą na to że "jakoś to będzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw od pieluch
odstaw od pieluch. Co poltoraroczne dziecko jeszcze w pieluchcach robi? czas najwyższy aby już nauczyć je załatwiania się na nocnik a nie w pieluchcach go trzymasz. Nie bądź leniwa i rusz duspko do nauki dziecka, samo ma się nauczyć??Moja jak miała 15 mscy już bez pampersa chodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko, a czy autorka napisała, że to pieluchy są dla niej problemem? Zlituj się! Ja rozumiem, że chwalisz się na prawo i lewo jakie Twoje dziecko zdolne, ale nie o tym temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"odstaw od pieluch. Co poltoraroczne dziecko jeszcze w pieluchcach robi? czas najwyższy aby już nauczyć je załatwiania się na nocnik a nie w pieluchcach go trzymasz. Nie bądź leniwa i rusz duspko do nauki dziecka, samo ma się nauczyć??Moja jak miała 15 mscy już bez pampersa chodzila" ale z ciebie kretynka :O 1,5 roczne dziecko MA PRAWO chodzić w pampersach idiotko. Rzadko które dziecko jest w tym wieku całkowicie odpieluchowane. Fajnie, że twoje dziecko juz bez pampersa chodzi, oby tylko inteligencji po mamusi nie odziedziczyło :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosciej przewinac niz sprzatac ja juz mojego do kupy na nocnik przyzwyczajam odkad 10 mcy skonczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw od pieluch
tak, pisala ze ma dosyć już przewijania i innych rzeczy,to wiec poradziłam ze jest na to metoda. Nauczyc dziecko korzystania z nocnika ,kiedyś trzeba a nie do 4 lat w pieluchach dziecko trzmac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw od pieluch
To jest kwestia NAUKI a nie zdolności dziecka. Dziecko trzeba NUCZYC sygnalizowania potrzeb fizj. i wtedy przestanie zalatwiac się pod siebie a nie czekac do jego 4 czy 5 lat kiedy ono samo się nauczy bo mamci duupy ruszyc się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest typowe na kafe że odpowiada się nie na temat. Poltoraroczne dziecko ma prawo chodzić w pieluchach. Poza tym co komu do tego? Autorka pisze o czymś innym. Ja również mam takie chwile. To normalne bo przecież nie jesteśmy tylko matkami i mamy swoje potrzeby i zamiłowania. Jak znajdziesz pracę poczujesz się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale przewijanie to akurat jest 1/100 problemu, więc nie sądzę, że Twoja uwaga o przewijaniu była aż tak błyskotliwa i pomocna, jak sądzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw od pieluch
Ja tez miałam DOŚĆ u dzieci wielu ich zachowan i poswiecen jakie musiałam z siebie dac , ale przyjelam strategie mało popularna. Dzieci od maleńkiego były uczone samodzielności ,samoobsługi. Ja w elementarnych sprawach pomagałam im w czym i nadzorowałam, ale generalnie szybko same z siebie nie zawracaly mi glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super strategia:) Czyli rozumiem, że od najmłodszych lat same sobie gotowały, prały, prasowały, robiły zakupy, wychodziły na specery, tak? Bo takie codzienne durne czynności składają się na to, że jesteśmy zarobione po łokcie i mamy mało satysfakcji z macierzyństwa podczas takiej codziennej harówy.....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Święta racja. Pieluchy to pikuś. Co da nam samodzielnośc dwulatka jak kobieta i tak jest wykończona robota opieka. Do tego jest " uwięziona " w domu z dzieckiem albo na placu zabaw z dzieckiem. To nie to samo co wyjście samemu np. Do kina, znajomych, i do pracy której jej brakuje. Po prostu każdy potrzebuje trochę samotności i wolności a jak nie ma nikogo kto posiedzi z dzieckiem żeby cię odciazyc to klapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odstaw od pieluch -- no tak bo jak autorka nauczy dziecko sikać na nocnik to jej życiowe problemy znikną .Wal sie z takimi "radami " .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się nigdy nie odnalazłam w tej roli ale mogę cię pocieszyć, że lada moment dziecko będzie lepszym kompanem. Wtedy wspólne spędzanie czasu zacznie bawić i ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×