DOJRZAŁE CZY ZDARZA SIĘ WAM JESZCZE MASTURBOWAĆ

1 godzinę temu, Gość Daria napisał:

Mam identycznie. Normalne współżycie z mężem, ale zawsze po pracy idę do wanny i tam często robię sobie dobrze strumieniem prysznica. Mąż z reguły jest w pracy do wieczora i w łóżku mamy i tak normalny seks. Bez problemu mogę mieć orgazm kilka razy dziennie.

A co w tym złego, ja mam 45 lat, seks z mężem jest ale po stosunku z nim zawsze sobie dogadzam po cichu paluszkiem, a jak mam możliwość to w łazience czeka duży sztuczny...on mnie w wannie doprowadza do pełnej rozkoszy.

18 godzin temu, Gość gość napisał:

A co w tym złego, ja mam 45 lat, seks z mężem jest ale po stosunku z nim zawsze sobie dogadzam po cichu paluszkiem, a jak mam możliwość to w łazience czeka duży sztuczny...on mnie w wannie doprowadza do pełnej rozkoszy.

Ja też pomagam sobie wibratorkiem albo dildo oni mogą bez końca a nie tak jak mąż że po 2 min kończy.

Moja żona ma 46 i co najmniej raz w tygodniu zabawia sie wibratorem sama. 

No a może któraś ma ochotę zrobić to na kamerce patrząc na ją sobie walę ?

Jestem pewna że większość kobiet mając partnera i tak się masturbuje. Ja to robię bo mój często wytryskuje bardzo szybko i na tym koniec.   A ja chcę potrzebuję długo, to i tak potem zaspokajam się sama ile chce.

Człowkieku co za pytanie? To normalny ludzki (i nie tylko) odruch. Jedni bo lubią inne bo potrzebują zmniejszyć napiecie itd. Jak ktoś Ci napisze nieeee jak nigdy itd. to pewnie uwierzysz... samo życie jedne częściej a inne rzadziej ale wszystkie bez wyjatku. Natura.

Jesteście kofane w tych swoich zwierzeniach I jak tu Was nie kofffać ?;)

Drogie Panie świata nie odkryłyście faceci tez to robią nawet częściej od was gdyż my mamy zazwyczaj większe potrzeby seksu niż wy ,lecz to indywidualna sprawa . Bądźcie szczere i odpowiedzcie sobie na pytanie ? Która z was masturbowała się przed facetem  ,mężem , nie ważne , na100 pan może 1-2 by się znalazły . Mylę się?  Upłynęło troszeczkę czasy gdy zapoznałem kobietę w moim wieku 44 lata ,byliśmy wolni oboje ,nie wchodzę w szczegóły  sex i wstyd u tej Pani nie istniał ,ja zreszta tez nie należę do bojaźliwych . Ona pokazała mi jak się masturbuje sama i osiąga orgazm , dla mnie to piękny widok nie do opanowania bym nie chciał seksu , penis wariować na widok jak to robi. Rozumiem ze dla was mąż  ,kochanek , przyjaciel , nie wyobrażacie sobie tego robić przy nim . Wielu z nas facetów przeważnie tez robi to w zaciszu swojego domu lub by nikt nie widział i nie wiedział . Owszem nie robimy tego z przypadkowym człowiekiem i w miejscu publicznym to wiadomo . Lecz dlaczego chowamy się przed swoim mężem , żona , kochankiem itd. Jeżeli od poznania się nie ma tajemnic jeśli o sex chodzi to nie wolno i nie powinnismy z tak prostej rzeczy i naturalnej jak posiłek robić z tego tabu . Tym bardziej ze mężczyzna jak i kobieta na taki widok reagujemy ogromnym podnieceniem , nie rozumiem tego wstydu . Najgorsze jest jeszcze jedno ,gdy Pani przyłapie faceta jak on się sam zaspakaja i robi mu karczemna awanturę , przepraszam was panie lecz ona od razu w tym samym momencie powinna być skarcona przez faceta i to bardzo ostro . Kobiety mężatki ,panny książki i czytać dokształcać się a nie słuchać klechy który chce byście mu opowiadały jak kochacie się lub on wam mówił co i jak macie robić , to nie dość ze śmieszne lecz on to wykorzystuje  dla swoich potrzeb .