Dziewczyny mam 30 lat 2 dzieci a czuje sie jak stara baba bez ambicji w domu

Jak mąż zarabia tak dużo to odłóż i otwórz coś, albo zajmij się czymś przecież stać Cię na to prawda? Jak są pieniądze to możliwości też są.

no to sie tak zdarza i tak to jest no jak to tak mozna robic bo ja w ogole tego nie rozumiem tak czy owak no www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Mój dzień wygląda tak odprowadzam dzieci, sprzątam, gotuje, uczę się,... Przyprowadzam dzieci itd. Ale gdybym miała te 8tys więcej to mój dzień wyglądałby tak zaprowadza dzieci i jadę do strefy spa, zakupy jem coś na mieście wracam odbieram dzieci, wychodzimy z mężem do teatru np. itp. może nocne wypady do kasyna to tylko przykłady ale chodzi o to że jak nie brakuje kasy to pomysły rodzą się same Jeśli mi ktoś zarzuci że nie mam racji niech uzasadni dlaczego tak uważa...

Gnuśnieje się dopiero wówczas gdy brakuje kasy na podstawowe potrzeby a rozrywka jest jedną z tych potrzeb min. Możliwości jakie dają pieniądze to kolejna z potrzeb która niezaspokojona przez dłuższy czas sprawia że gnuśniejemy. Zatem należałoby się zastanowić nie tylko nad tym co gra nam sercu ale tez skąd pozyskać na to środki.

I nie zawsze będzie się to wiązało z robieniem czegoś o czym zawsze marzyliśmy. Ważne by było to skuteczne i by realizować jakiś plan krok po kroku.

skoro dzieci masz już w przedszkolu to zrób coś w kierunku zawodowym. skoro jestes grafikiem to idz chociażby na jakiś bezpłatny staz, no cokolwiek. wazne zeby nabrac jakiegos doswiadczenia. ja ostatnio po 2 latach wrocilam do pracy, zapisałam się na kurs i naprawdę odzyłam i mam wiecej energii niż jak siedziałam w domu, bo monotonia też mnie przytłaczała.

a na jaki kurs poszlas?

Jesli nie masz tych osmiu tys. To sie zastanow jak zarobic chociaz te dwa i w wonym czasie je zarob, a potem wydaj na spa.

interesje się!

I ktos sie wypowie jeszcze, ma ktos podobnie?