Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana 1234521

zastanawiam się czy go nie zostawić przez nasz seks

Polecane posty

Gość rozczarowana 1234521

Mój facet nie lubi robć mi minetki. On nie ma żadnej potrzeby żeby mnie tam liza,ć calować, nie lubi tego i od początku tego nie robił. Potem zaczęłam się pytać dlaczego tak omija to miejsce to milczał i w końcu zaczął mnie tak podniecać ale widziałam że się zmusza. Mój były nie mógł się ode mnie oderwać, dla niego pieszczenie mnie tam bylo wazniejsze i bardziej podniecające niż sam seks i jego przyjemność. Dla mojego obecnego mogłoby to miejsce nie istnieć. Ja mu robię loda bo mnie to strasznie podnieca, lubię mu też sprawiac tym przyjemnośc, on odlatuje i mnie też to kręci w dodatku kończy w ustach i mnie to jakoś nie obrzydza w dodatku bardzo to lubię. Najgorsze jest to że nasz seks trwa 3 minuty max! Dłużej nie wytrzymuje i szybko kończy. Już próbowaliśmy wszystkiego, on nigdy nie wytrzymał dłużej niż kilka minut. Raz tylko przez dwa lata związku miałam orgazm podczas seksu, normalnie to wygląda tak że on kończy a ja pieszcze się ręką żeby dojść ale i tak nie zawsze się udaje. Zastanawiam się czy nie skończyć tego związku, mam dość takiego seksu i tego że mój facet nie czerpie przyjemności i nie czuje podniecenia z robienia mi minetki, że dla niego to jest przykry obowiązek a tak naprawdę w łóżku liczy się tylko jego orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dareek
sex to nie wszystko - ale z kiepskim sexem daleko nie pociągniesz i wcześniej czy później zdradzisz... więc po co się męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to go zapytaj ,albo powiedz mu,ze jak tak dalej pójdzie to ten zwiazek jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shadow_29
Seks to nie wszystko? Seks to poczucie bliskości, zaufanie, pożądanie... tam gdzie nie ma seksu, to nie ma uczucia! Seks jest jedną z najistotniejszych relacji między kobietą a mężczyzną, gdyby nie on, to w ogóle nie mielibyśmy po co się ze sobą zdawać, bo zbyt wiele nas różni... różne spojrzenie na świat, różne zainteresowania, oczekiwania i potrzeby. Skoro autorka zadaje takie pytanie, to znaczy że już podjęła decyzję, bo inaczej by to jej nie przeszkadzało... oczekuje teraz tylko potwierdzenia że taki związek nie ma sensu i faktycznie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie jak by mi facet dobrej minety nie walnal to mialby pewne ze nie wejdzie wemnie i jak by jeszcze szumial to miesiac pipcia byla by zamknieta dla niego,--najpierw mineta- pozniej bzykanie--i koniec dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana 1234521
mineta nie podnieca mnie jakoś maksymalnie, bardziej już wolę pieszczenie piersi ale nawet do tego sie nie przykłada. Chodzi mi tylko o to że nie jestem w stanie zrozumiec jak facet może tego nie lubić :o Jak sobie przypomnę byłego mężczyznę dla którego samo pieszczenie mnie tam było największym podnieceniem to płakac mi się chce że teraz jestem z kimś dla kogo mogłoby w ogóle to nie istnieć. Już pisałam że mineta nie jest dla mnie najważniejsza ale skoro nasz seks trwa 3 minuty to potrzebuje większego rozgrzania, podniecenie żeby miec orgazm, mam do końca zycia zaspokajać się ręką ?:o Na co dzień jest czuły, przytula, całuje, głaszcze, dotyka ale w seksie jest beznadziejny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z kolezanka wyzej, najpierw mineta, pozniej bzykanie, jak nie to niech trzepie gruche - jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana 1234521
no i dodam że jak były robił mi minetę a trwało to czasami z pół godziny to miałam niesamowity orgazm, mój obecny facet mógłby to robić z godzinę a ja i tak bym nie doszła :o robi to tak nieporadnie że masakra :o Dziwi mnie to bo twierdził kiedyś że miał 12 kobiet, ma 31 lat a w łóżku jest taki kiepski jakbym była jego pierwszą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shadow_29
I już raczej tego nie zmienisz... z tym trzeba się urodzić, trzeba lubić kobiety, myśleć o ich potrzebach... trzeba lubić je pieścić. Nie wyobrażam sobie seksu bez długich pieszczot, zwłaszcza bez minetki. A kobiety które takich pieszczot nie otrzymują z czasem zaczynają wątpić w swoją atrakcyjność, pojawia się zły nastrój, frustracja i chęć na seks całkowicie zanika... lub szuka się pocieszenia w ramionach innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shadow_29
Może miał aż tyle kobiet, bo każda go szybko wyganiała z łóżka ;) weź pod uwagę również to że faceci na ogół dodają sobie kilka kobiet do swojej historii... kobiety za to odejmują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on chyba chce przyszpanowac przed toba--a przedemna by przyszpanowal jak by mnie przerznal na maksa tak zebym nawet nie mogla nogi podniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrad266
Hej, Współczuje, chociaż mam podobny problem, tylko w drugą stronę - moja dziewczyna nie lubi mi dawać do lizania, a ja to uwielbiam. Z poprzednią dziewczyną mogłem to robić godzinami, lizać jej cudowny tyłeczek i c....kę. Co byś powiedziała na spotkanie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililajka
Kurcze...to przykre. Proponuję ci odejść od niego, ty jesteś całkiem innym typem osobowości. Zostaw go, on jest egoistą zwykłym ! Potrzebujesz mężczyzny, a nie frajera. Lepiej więc posłuchaj i szybko odejdź, szkoda czasu :O Mój też by mi robił to bez przerwy, nawet jak nie mam ochoty to on tak bardzo chce, podnieca go to strasznie, jest nam bosko, jeśli zgrzyta w sferze intymnej to taki związek jest bez sensu. Olej nieudacznika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana 1234521
też tak własnie myślę że miał tyle dziewczyn bo go po prostu zostawiały, jego była dziewczyna z którą mieszkał go zdradziła i znalazła innego i też domyślam się dlaczego... Ja mimo że mam 29 lat to miałam przed nim tylko jednego faceta z którym łączył mnie seks i wiem że mam bardzo małe doświadczenie a mimo to wiem też że dobrze go pieszczę i staram się, poza tym mnie bardzo kręc*****szczenie faceta, dlatego tak mnie wkurza że on nie czuje takiej potrzeby w moją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrad266
Rozczarowana, co z moją propozycją??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shadow_29
Doświadczenie (ilość partnerów) w seksie na niewiele się zda, bo każdy ma inne potrzeby i każdy inaczej lubi być pieszczony. Seks albo się lubi i traktuje się to jak zabawę z chęcią na różne eksperymenty, lub odwala się fuszerkę myśląc tylko o tym żeby jak najszybciej dojść. Dużo zależy od temperamentu i oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stormm
Nie chce byc zlosliwy ale moze faktycznie mial tyle partnerek... Bo go szybko zmienialy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konrad wypad stąd, bo psujesz temat... chyba widać że to nie jest dziewczyna która puszcza się z byle obcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana 1234521
on w łóżku zachowuje się jak kobieta,chce dominacji kobiety, najchętniej by się położył i chciał żebym ja wszystko odwaliła. Na początku mówił żebym go dominowała, teraz już mu przeszło bo wie że tego nie lubię a poza tym niech chociaż dobrze robi mi minetę i doprowadza do orgazmu to potem mogę się bawić w dominację. Nasz pierwszy seks był straszny, rozebrałam się sama, jego też :o potem on powiedział żebym na niego usiadła, usiadłam a on w sekundzie doszedł :o Potrzebuję faceta który mnie będzie pożądał i pragnął który będzie męski i będzie się też tak w łóżku zachowywał. Nie chce swojego faceta zmuszać do minetki bo co to za radość wiedzieć że on tego nie lubi a robi tylko dlatego bo ja chce, dlatego też własnie nie moge mieć orgazmu podczas takiego pieszczenia bo nie potrafię się zrelaksować wiedząc że on tam na dole mnie piesci i pewnie marzy żeby już przerwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrad266
Ja również tak nie robię, jeśli masz problem to twój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrad266
Rozczarowana rozumiem Ciebie... Może wspólna kawa, porozmawiamy na ten temat hmm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana 1234521
Konrad266 nie interesuje mnie Twoja propozycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shadow_29
Bo kobieta, zwłaszcza taka z którą się jest musi być pasją faceta... wtedy taką kobietę można pieścić godzinami. Dominacja po stronie kobiety to nic złego... z tym że dominacja polega na zaspokajaniu potrzeb kobiety, a nie na tym że go dosiądzie a on po minucie skończy ;) Chce żebyś dominowała, to usiądź mu na twarzy i niech robi co trzeba, każ mu lizać swoje stópki, pieścić swoje ciało, traktuj go jak dziwkę lub psa... to jest dominacja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konrad dawno nie umoczył, bo desperacja aż z niego wypływa :) najpierw wypadałoby zapytać skąd autorka jest zanim się zaproponowało kawę, bo jeśli dzieli was 500km to i tak lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem ze aktorka jest z Berlina -ale to przeciesz nie jej wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana 1234521
No właśnie kobieta musi byc pasją faceta a ja wiem że nie jestem jego. Pytałam go ostatnio czy jestem w jego typie powiedział że jestem śliczna i mu się podobam ale powiedziałam mu że mogę się podobać ale czy jestemw jego typie, czy go kręcę pod względem seksualnym, powiedział że tak ale nie przekonało mnie to w ogóle. Wiem że lubi duże biusty ja jestem zupełnie innym typem dziewczyny więc może w tym problem, może ja go nie kręce seksualnie i dlatego nie ma ochoty na pieszczenie mnie. A siadanie m na twarzy hmm raz próbowałam ale nie spodobało mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakis dziwny. ja wczoraj mojemu 3 razy usaidalam podcas dwoch godzin i trzy razy doszlam, uwielbiam tak, on tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozczarowana napisz pogadamy rokszok@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka8701
Nic nie poradzisz, niestety chodzą takie niedorozwoje po świecie. Mój mąż ma tak samo - wypisz wymaluj, normalnie jakbym o nim czytała. Zero dbania o przyjemność kobiety. Z łaski raz na tydzień daje mi na sobie "poskakać", nie wykazując się kompletnie. Na jakiekolwiek próby rozmowy reaguje agresywnie albo nie reaguje w ogóle. Dlatego nie rozmawiam już z nim o tym, masturbuję się sama. Przykre to, że tyle nas kobiet cierpi przez takich sk***ów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rokszok--a o czym chcesz pogadac zemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×