czy wypada mi samej zrobic wlasny panienski

byłam na kilku panieńskich i zawsze ten szczególny wieczór organizowała a to siostra PM, a to szwagierka, świadkowa, przyjaciółka..... Ja nie mam ani rodzeństwa, ani tak bliskich kuzynek, koleżanki też nic o moim panieńskim nie wspominały, mój świadek to mężczyzna. I tak się zastanawiam, czy wypada mi samej pozapraszać koleżanki na swój własny panieński, organizować wszystko, opłacać samej, kupować jakieś dekoracje itd? nie chce nikogo prosić, ani sugerować, że ma mi zorganizować panieński. Byłyście w takiej sytuacji, bądź znacie takie? help

Moim zdaniem nie ma nic przeciwko. Jeśli nie masz kogoś, kto mógłby się tym zająć możesz to zrobić sama. Mojego panieńskiego świadkowa nie organizuje, bo mieszka za granicą i pewnie nie da rady na niego przylecieć. Pałeczkę po niej przejęła nasza wspólna znajoma. Ale koleżanka też sama organizowała swój panieński, głównie dlatego, że nie do końca podobała jej się "wizja" panieńskiego, który chciała zorganizować świadkowa. Więc żeby się nie mieć czegoś, czego by bardzo nie chciała zdecydowała się sama zająć organizacją.

Organizowane panieńskie niczym niespodzianka mnie osobiście nie rajcują,jakos w takich zabawach czuje się jak klaun w cyrku i zawsze unikam tego u znajomych.Osobicie tez nie miałam panieńskiego bo po prostu nie chciałam i jestem wdzieczna ze moje koleżanki i swiadkowa nie wpadly na ten pomysl:) Jeśli czujesz potrzebe by mieć panieński to pewnie,ze zorganizuj cosik:) Milej zabawy zycze:)

to pewnie nikt nie przyjdzie

przeciez to wlasnie chyba fajnie nie?

fajnie, żeby samemu zrobić własny panienski?

moja koleżanka też organizowała sama i fajnie było. ja też mam zamiar sama organizować

hmm zazwyczaj to ktoś dla PM organizuję panieński w formie takiej niby niespodzianki. Mi też za bardzo nie ma go kto zorganizować (ślub w sierpniu) i też zastanawiałam się, czy nie głupio będzie wyglądało jak sama będę zapraszać koleżanki na własny panienski?

A ja nie organizuję... mój przyszły mąż też nie... i jakoś dobrze nam z tym ;)

ja w ogóle sama bym organizowała, nie rozumiem tej organizacji przez kogoś !! to twój panieński i sama go zorganizuj

jasne, że wypada, dlaczego ma być cały czas sztampowo!? i tak prawda jest taka, ze panna młoda ustala ze świadkową jak chce, zeby jej panieński wyglądał. ja jestem za tym, żebytś sama o siebie się zatroszczyła :):):) ja miałam niezapomniany panieński, miało nie być nic extra, siedzimy, a tu nagle bomba - wchodzi policjant, mówi, że zakłócamy ciszę nocną i naglke się rozbiera...wow :):) polecam tych Panów stróży prawa - http://www.guardian-angels.pl/, może zamówisz soboie ;)

wchodzi policjant, rozbiera się i zalicza wszystkie dziewczyny obecne na wieczorku