Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy rodzina zastępcza może żądać ode mnie alimentów

Polecane posty

Gość gość

Moje dziecko od 3 lat jest w rodzinie zastępczej. Nie będę tłumaczyć dlaczego i po co, bo to nieistotne w sprawie. Chodzi o to ze owa rodzina grozi mi tym, że posądzą mnie o alimenty, mimo że na początku ustalane było co innego. Co mam w tym wypadku zrobić? Nie mam pieniędzy aby dodatkowo płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ostatnio nowelizowano ustawę i każda rodzina zastępcza musi wystąpić do Sądu o alimenty od rodziców dziecka.MOPRy i GOPRy już powysyłały pisma przed końcem roku. Myślałaś, że podatnicy będą się wiecznie składać przez kilkanaście lat na cudze bachory??? Dobre sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej kiedy pani zglosi sie do powiatowego centrum pomocy rodzinie i poqprosi o porade koordynatora do pracy z rodzina zastepcza. Kazdy koordynator ma przydzielona do pracy rodzine zastepcza,, zawodowe oraz spokrewnione. Z tego co sie orientuje, rodziny zastepcze otrzymuja od panstwa zapomogi oraz fundusze na utrzymanie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko w tym rzecz że oni dostawali pieniądze i potrzebne rzeczy gdy ja pracowałam za granicą, tylko teraz nie mogę tego w żaden sposób udowodnić bo nie zbierałam paragonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Rodziny zastępcze dostają pieniądze od ''państwa'', ale potem to ''państwo'' stara się ściągnąć środki od rodziców danego dziecka. Jeżeli wysyłałaś im pieniądze to to oni muszą to potwierdzić lub Ty musisz to udowodnić. Wtedy zasiłek zostanie pomniejszony o 50% kwoty, którą im dawałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ty kompletnie tego nie rozumiesz. To nie rodzinie jest mało, oni się stosują do ustawy, to ich obowiązek. Zadzwoń sobie jutro do pierwszego lepszego OPR, to może po kolejnych wyjaśnieniach to pojmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
tylko że ja nie mam dowodów na to że wysyłałam, bo ustaliliśmy tak że dobrowolnie będę płacić, więc nie zwracałam na to większej uwagi. Nie jednokrotnie dostawali pieniądze do ręki, czy wysyłałam paczki żywnościowe czy z potrzebnymi artykułami których wartość przekraczała czasami 500 zł. druga sprawa - chcą też pozwać mojego obecnego partnera o alimenty mimo że to nie on jest biologicznym ojcem dziecka. czy mogą tak bezpodstawnie czy sąd zasądzi badania dna, oczywiście na ich koszt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
jeśli stosują się do ustawy to dlaczego kłamią że od 3 lat nic nie płacę na dziecko i oni muszą utrzymywać je sami? to chyba niezbyt dobrze świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
W takim razie ta rodzina zastępcza to oszuści. Jak są tacy cwani to niech udowodnia przed Sądem, że to co dostają nie wystarcza na dziecko. Poza tym muszą sami udowodnić na co idą pieniądze, czyli wyżywienie, ubrania, podręczniki, zajęcia dodatkowe, lekarstwa itd. Masz z nimi umowę czy na słowo? Masz świadków, jakiekolwiek dowody, że wysyłałaś i dawałaś ''na dziecko'', a nie dla nich? Potwierdzenia muszą być na poczcie czy w firmach kurierskich. Dostałaś jakieś pismo od nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ale to jest prawdziwa rodzina zastępcza ustanowiona sądownie, czy jak? Przecież wszystko jest kontrolowane przez pracowników ośrodków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
umowa jest ''na gębę'' no bo ja naiwna byłam, zaufałam że jednak oszustami nie są, a okazali się wyrachowani i chciwi. Rodzina zastępcza ma wielki dom w którym mieszka tylko sama z dwójką dzieci (moim i swoim) matka 2000 wypłaty, ojciec tak samo, czyli na życie im nie brakuje, dodatkowo dostają od państwa i ode mnie. Świadkiem jest mój partner, ale jego też chca pozwać, chociaż nie mają podstaw. Pewnie firmy kurierskie mają coś pozapisywane, ale w żaden sposób nie udowodnię ile warte były paczki i co się w nich znajdowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na twoim miejscu spotkała bym się z tymi rodzicami i porozmawiała a cala rozmowę nagrała może powiedzieli by coś co by c***omogło w razie czego w sadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ale czy to jest rodzina zastępcza ustanowiona sądownie?? Jak nie to wpadasz, zabierasz dziecko (ile ma lat?) i mogą sobie podskakiwać. Jesteście spokrewnieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
tak, jest to rodzina ustanowiona sądownie. dostają pieniądze jak normalna rodzina zastępcza od państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ciężko, aby w sądzie przeszedł materiał nagrany bez zgody nagrywanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Nie szkoda Ci dziecka, nie chcesz go? Wystarczy jak wystąpisz o rozwiązanie rodziny, a skończą się problemy z alimentami. A co z ojcem? On tez powinien zostać pozwany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
dla dziecka lepiej być w rodzinie zastępczej, za dużo by tłumaczyć. ojciec dziecka uciekł za granicę zaraz po jego urodzeniu, czym uniemożliwił mi uznanie ojcostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Skoro nie chcesz wychowywać własnego dziecka to płać. Jeżeli ''tatuś'' uciekł to nie ma znaczenia, jeżeli figuruje w akcie notarialnym. Alimenty można ściągać także od dziadków. Wszystko reguluje Kodeks rodzinny i odpowiednie ustawy. Skontaktuj się najlepiej z ośrodkiem który działa w miejscu zamieszkania dziecka. Poważnie spodziewałaś się, że nie będziesz musiała nigdy płacić na swoje dziecko? Tak się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Uznanie, a ustalenie ojcostwa to całkiem różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
w takim razie mogę podac pierwszego lepszego faceta z ulicy? tak się nie da. w akcie figuruje ojciec nieznany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka88
zresztą napisałam że PŁACĘ, i to większą sume niż możesz sobie wyobrazić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
To nie mi się tłumacz, tylko w ośrodku. To nie chodzi o podanie kogokolwiek. Pewnych rzeczy nie rozumiesz, nie ogarniasz i nawet nie starasz się, jak jakaś typowa dziewucha po gimnazjum. Więcej już nie napiszę skoro masz pretensje do wszystkich, a najprostszych spraw nie potrafiłaś dopilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka88
skończone mam studia, więc takie teksty sobie daruj skoro nie masz nic wartościowego do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, chyba specjalne, o czym świadczy pisownia i stylistyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z wcześniej
No to akurat była osoba, która miała sporo do powiedzenia, merytorycznie i logicznie. Napisałbym co i jak szczegółowo, bo sam mam taki przypadek w rodzinie, ale nie widzę sensu pomagać byle komu, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga absolwentko studiow(chyba z dawania d**y) ustalenie ojcostwa wyglada nastepujaco: zakladasz sprawe w sadzie podajesz jego dane jesli on twierdzi ze to nie jego-ma robione testy. To tak w mega skrocie i postaw na robienie loda i anal z tego zrób profesje-przynajmniej dzieci nie beda cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z wcześniej
Ona tego w ogóle nie kuma, dla tłuka to jedno i to samo. Ale czego oczekiwać od kogoś kto majstruje sobie bękarta, zostaje porzucony i wypina się na własne potomstwo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
Autorko, jestes matka, a rodzina zastępcza jest jak maz, z którym sie rozwiodlas i zostawilas mu dziecko. Ale to nie oznacza, ze nie masz sie dokladac do kosztow wychowania owego dziecka. To w końcu rodzina zastępcza, nie adopcyjna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ciotka została rodziną zastępczą dla dwóch swoich siostrzeńców po śmierci jej siostry .Dostawała co miesiąc na nich jakiś grosz ,i też były zasądzone alimenty od ich ojca z czego on oczywiście przez te lata nie dal ani centa ,i nie odwiedzał ich nawet .Ciocia nie robiła problemów ,sama mając swoich trójkę ich dwójkę i wychowała na porządnych ludzi , starszy wówczas miał 16 lat młodszy 13 lat .Dzisiaj to już pełnoletnie chłopaki no i ojciec się objawił stary schorowany pijak z rakiem krtani ,ale o dziwo nie chce nic od synów ale chce dać jednemu z nich mieszkanie bo dali mu nowe jak wyburzali stare .Żaden z synów nie chce go znać .Fajnie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×