Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek ze skrajną egoistką

Polecane posty

Gość gość
"Grzegorz, ja miałbym wymyślać..." Widzisz w tym zdaniu jakiś błąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anna... Tak też może być, purysto językowy. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś coś wie o związkach z egoistkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dlaczego zakładając temat nie wymyślisz sobie jakiegoś nicka. Rozmowa z tyloma "gośćmi" nie męczy cię ? A wracając do tematu: wybrałeś egoistkę, męczysz się z nią kilka lat, a nadal z nią jesteś i nie bardzo wiesz dlaczego ? Obserwuję ten temat, ale piszę dopiero teraz bo nieomylnie, schodzi na psy, dzięki twoim "gościom".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oreore, byłaś kiedyś zakochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, nauczyłem sie nowego słowa na dziś, purysta... Hmm fajne :) Miał ktoś podobne przeżycia do moich jeśli chodzi o żonę samoluba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zakochana z wzajemnością od kilku dobrych lat. Dlaczego pytasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam, bo ktoś, kto nie był nigdy tego nie zrozumie. Wszystko podobało Ci się w twoim facecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto tu pisał o żonie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz oreore, mnie nawet ta młoda, inteligentna lampicera mnie nie kręci... Za pare lat zrobi sie raszpla jak ty i, eeee wole byc gejem albo tranz, ewentualnie.. Hmm a nie napisze ci bo sie wstydzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, inaczej bym z nim nie była. Egoizm rodzi frustracje, ja nie mam czasu na "leczenie kogoś", ja chcę być z człowiekiem, który mi odpowiada, rozumie, ma podobne zasady do moich, wyznaje podobne wartości. nie potrafiłabym poświęcić siebie dla egoisty. nigdy w życiu ! Za nic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@22:29 Idź do psychiatry, podszywie. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 28 lat, i szczerze daleko mi do twojej "raszpli" gościu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oreore, czyli on ma spełniać twoje potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby przestał spełniać? Co wtedy? Przecież Ty go traktujesz zupełnie instrumentalnie! Jak jakiś wibrator z dodatkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu - lecz się - spełniamy swoje potrzeby oboje, ale to dla ciebie za trudne do zrozumienia :P żegnam: i życzę OWOCNEJ "dyskusji" :D 🖐️)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i poszła p***a... :( co ja teraz zrobię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bardzo wygadana. Ciekawe tylko, co zrobilabyś, gdyby uległ wypadkowi i zapadł w śpiączkę. Wytrwałabyś u jego łóżka do końca życia jednego z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oreore, skoro masz 28 lat, to chyba potrafisz odpowiedzieć na takie proste pytanie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawiłaby go. To pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu - jesteś TRUDNYM PRZYPADKIEM - kiedy kogoś się kocha, to chyba oczywiste, że jest się z nim i w tych trudnych chwilach, nawet w takim przypadku. Miałabym mu o czym opowiadać, więc możliwe, że i ze śpiączki bym go wyciągnęła. Odpowiedziałam, jest rzeczywiście proste. :P Swoją drogą, jakie to żałosne, że nikt nie chce z tobą rozmawiać i ciągnąć tej fascynującej dyskusji. Spadam już nieodwołalnie, utulić jest mi dane 🖐️ Dobrej nocy łachmyto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kultura człowieka zawsze wyjdzie na jaw. Wystarczy go odrobinę zirytować. Żegnam uprzejmie Szanowną Panią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię kobiet wulgarnych i źle wychowanych. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkał ktoś jeszcze egoistkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sobie lub lub nie lub, kogo to obchodzi? jedno jest pewne tu nie wiadomo z kim się rozmawia, a kultura wymaga aby mieć jakiś nick, żeby było wiadomo o co kaman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No masz racje, ale mi sie nie chciało zakładać konta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konto - podszyw. :-D A z kim się rozmawia dość łatwo poznać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty byłeś lepszy? wystarczy go trochę zirytować:"No i poszła pipa", przecież tak jej napisałeś. ja lubię ore, ona niczego nie udaje i pisze czasem dosadnie ale nie widzę nic w tym złego.twoja kultura, no proszę cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tych słów nie napisałem, możesz być pewny/a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwyczajnie, przegapiłem ten podszyw. Tyle ich tu było. Moja wina, fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×