Minetka

ja w rewanżu chętnie bym zrobiła loda, dla mnie liczy się nie tylko moja przyjemność, ma być przyjemnie obojgu przecież

Zapomniałam już jakie to uczucie :-(

Szkoda że dalego, ale takie już moje szczęście że jak jest chętna, to nie z mojego miasta;) trafisz w końcu na takiego co z chęcią będzie to dla ciebie robił, a jak nie to sama to wymuś... ja lubię jak dziewczyna siada cipką na moich ustach, wtedy jej soczki same wpływają do moich ust i nic się nie marnuje:) też tak zrób jak będziesz miała okazję.

A ja nie wiem w ogóle jakie to uczucie, bo jestem dziewicą. :O

ja też dziewica i to w dodatku już nie za młoda, nawet nie wiem czy dałabym sobie zrobić minetkę bo jak się podniecę to aż leci ze mnie, trochę to krępuje

Trafię raczej na ero-kozaka, który stchórzy i nici z siadania na twarzy...

Im więcej soczków tym lepiej, w końcu po to właśnie pieści się wasze myszki:) a jeszcze lepiej jak dziewczyna umie squirtqć, wtedy to już musi być mega odjazd:)

Niektórzy tchórzą, bo kryptopedały i wagina im się nieodpowiednia wydaje, albo po prostu samoluby... Ale każda dziewczyna powinna choć raz zaznać orgazmu w ten sposób, z partnerem naprawdę głodnym jej soczków, a każdy chłopak powinien mieć okazję choć raz poczuć tę satysfakcję z lodzika "do końca" z połykiem czy z panny która w okowach pasji zaciska mu nogi wokół pasa i nie daje wyjść 'na wytrysk' ;)

Otóż to !

ja zaznaję przyjemności co najwyżej z moim wibratorem. z mężczyzną póki co nie miałam okazji , trochę to przykre bo choć raz bym chciała między udami poczuć i móc złapać i pogłaskać po głowie czy zacisnąć uda na prawdziwym facecie a nie wibratorze, zazdroszczę tym kobietom które mogą z tego dobrodziejstwa jakim jest język faceta korzystać i tym bardziej wkurza mnie to że niektóre tego nie doceniają

Kobieta powinna za każdym zbliżeniem przeżywać orgazmy w ten sposób, a nie tylko raz w życiu;) faceci którzy nie pieszczą swoich kobiet, to kretyni... nic dziwnego że babki sobie szukają facetów na boku.

Zaznaczam, że powiedziałem "chociaż raz w życiu"... a jak ma się szczęście być z kimś się kocha, to to jest chyba samo przez się, że takich przyjemnych doświadczeń pewnie zdarzy się więcej ;)

Ponawiam propozycję, jak któraś z Pań jest z Wawy, to ja chętnie użyczę swoich ust i języczka i to nawet wielokrotnie:)

uważaj bo zgłosi się jakiś tłusty pasztet i dopiero sobie poużywasz

A masz coś do puszustych kobiet? Jeśli dziewczyna jest zadbana i sympatyczna, to większa frajda ze zrobienia minetki jej, niż pięknej chudej lasce spod jakiegoś klubu lub blacharze, która puszcza się na lewo i prawo.

zadbana i tłusta jednocześnie to absurd i przeciwieństwa wykluczające się

Tylko, że pan to pisze takim językiem, że jestem w 100% przekonany że nasze pojęcie "tłustej" dziewczyny to zupełnie coś innego. Ja się zgadzam z kolegą wyżej. Przyjaznej, przyjemnej dziewczynie o figurze daleko odbiegającej od figury modelki też sprawia satysfakcję... danie satysfakcji. I to raczej większą niż "zaspokojenie" tępego bimbo czy innej blachary/lachona.

Bo nie widziałeś tych zadbanych, jak trochę pożyjesz to może kiedyś taką zobaczysz;)

jak się trafi na taką lochę ponad 100 kg to dasz rady się przemóc i ją wylizać? coś takiego nie powinno liczyć w ogóle na jakiekolwiek zainteresowanie a tu sporo takich niestety

Bo ty nie rozumiesz czym jest minetka. Minetka to nie jest bezmyślne chłeptanie jęzorem dla samego chłeptania... sedno minetki, to dać rozkosz spragnionej przyjemności kobiecie, widzieć z tej perspektywy jak drży jej ciało, jak wije się w spazmach rozkoszy, a po wszystkim spojrzeć w jej oczy i zobaczyć jaka jest szczęśliwa... to po prostu trzeba lubić i chyba trzeba się z tym urodzić.

A "locha ponad 100 kilogramów" to też może być wysoka, czysta kobitka gdzie większość nadwagi się wcale na brzuchu nie odłożyła, tylko w przyjemniejszych miejscach, a większość panów i tak ją skreśli i w tym wypadku nie tyle "przemógłbym się", co chętnie zabrał do "roboty" :) :P

:)

Czesc ania skad jestes?

Jakbyś był inteligentniejszy to wiedziałbyś że Ania jest prawdopodobnie z Warszawy i jest małoletnia i ma gg zarejestrowane na mężczyznę :)

mój facet nie lubi robić minetki, a o rommingu tez można zapomnieć, mówi że jest to dziwne nawet poprzednim swoim dziewczynom tego odmawiał

To zmień faceta, bo po co być z kimś, kto nie lubi pieścić kobiety? Seks z kimś takim szybko się znudzi... lizanie kobiecych otworków to priorytet i nie wyobrażam sobie jak można tego nie lubić, wypięta pupcia i wilgotna c**eczka sama do tego zachęca, ech... aż się rozmarzyłem;)

Aż mnie dzisiaj nosi :) chętnie bym wylizał coś :) Motylek był by wskazany :)

Konia z rzędem za fachowca w dziedzinie!

Podobno moje wykonanie minety jest mistrzowskie :) Nie chwalę się tym bo i po co. Uwielbiam to robić i przywiązuję do jakości i zadowolenia partnerki wielką wagę po tym ja :) moczę pałeczkę w soczkach i jest całe dopełnienie.

gość, a ty jeszcze nie trafiłaś na dobrego lizaka?:)