ale mi ksiadz dowalil na koledzie

Bez przesady, przychodzi do Twojego domu i Cię obraża a Ty chcesz się przesiadać?! Ksiądz czy prezydent, powinien znać zasady kultury a Ty nie powinnaś dać się obrażać we własnym domu. Kim on jest żeby takie uwagi wygłaszać.

ciesz się, mój proboszcz co kolędę dopytuje się o to kiedy będziemy mieć dzieci, jesteśmy 10 lat po ślubie a ten palant ciągle o to pyta skoro nie mamy to albo nie możemy albo nie chcemy mam ochotę mu odpalić by raczej sprawdził kto u niego na plebanii jest pedofilem a kto gejem zamiast mnie o moje plany prokreacyjne wypytywać

doszło do tego że boję się kolejnej kolędy bo nie chcę by znów zaczynał przesłuchanie może na wstępie w drzwiach powinnam powiedzieć że jak ma zamiar zadawać chamskie pytania to niech w ogóle nie wchodzi.... ku........ra

poraz kolejny czytam i uwterdzam się ze kler to chlam i buraki

po co wpuszczacie do chaty tych *****czy małolatów ?

no sorry ale ja nawet nie mam ochoty tłumaczyć się własnej rodzinie z moich wyborów a co dopiero jakiemuś obcemu palantowi sam zmusza mnie do kłamstw bo jak odpowiedzieć na tak bezczelne i wprost zadane pytanie ? gdybym miała odpowiedzieć szczerze i zgodnie z prawdą powiedziałabym "NIGDY" ale on nie takiej odpowiedzi oczekuje pewnie zaraz by mi wyjechał z tekstem o unieważnieniu skoro małżeństwo było zawarte w celu innym niż prokreacja

Nie zapisałam dziecka na religię, ale sama księdza przyjmuję, bo jestem wierząca. Ksiądz przyszedł i pierwsze co zrobił, to zaczął się awanturować, czemu dziecko nie chodzi na religię :O Ja się pytam, skąd on o tym wiedział? :O

wpuszczam bo mąż boi się nie wpuścić polska mentalność, bo co sąsiedzi powiedzą, bo sobie zapisze w swoim kajeciku palant wypytywał nas o to jakie wykształcenie mamy, gdzie pracujemy, wypytywał o sąsiadów normalnie komunistyczny szpieg

na uj im te dane, skoro i tak gdy będzie trzeba pogrzebać to wystarczy pokaźna koperta i nie będzie istotne kto chodził co niedzielę do kościoła, kto przyjmował kolędę i kto ile daniny dawał dobrze wiem że mają to w poważaniu gdy tylko jest koperta

wolałabym zrobić przelew bezpośrednio na konto a jego gęby w moich drzwiach nie widzieć w końcu i tak chodzi o kasę a nie "dobrą nowinę" dobra nowina to by była gdym usłyszała że w tym roku kolędy nie ma

Wrzućcie trochę na luz, nie ma co generalizować, no chyba, że faktycznie u Was księża mają ciężkie charaktery, ale nie wszyscy tacy są, naprawdę:)

Bezczelny ten ksiądz.

Autorko tematu, ten twój tekst o przesiadaniu się to rewelacja. Chciałabym umieć tworzyć takie riposty. :) A na przyszłość nie zapraszajcie ludzi którzy nie potrafią się zachować. Ksiądz to też gość i pewna kultura powinna go obowiązywać. Znam wiele osób które zrezygnowały z przyjmowania kolęd. Całe rodziny odetchnęły z ulgą a potem znajomi i sąsiedz szli w ich ślady. Wszyscy głośniej lub ciszej mówią że kościół na zbyt wiele sobie pozwala i wreszcie uświadamiają sobie że wcale nie muszą się na to godzić.

bym mu kazała spie..lac jak mu sie cos nie podoba,nie dosyc ze wpuszczasz darmozjada do chaty to do tego masz wysłuchiwac chamskich tekstow pod swoim adresem?ale bym sie wku..wiła

Co chwile zaglądam do tego tamatu. Uwierzcie mi , wiem co to znaczy przesadnie się pomalowac, to był skromny makijaż, nie przesadziłam, maluję się tak codziennie podkład raczej rozswietlający lekki... Poczuł się pewnie u nas. Przesadził ostro, nie chciałam na koniec udawac obrazonej , z fochem, bo to nie w moim stylu, po prostu ignorowałam go. Myśle,że dalo mu to do myślenia, bo zrobił się malutki pozniej i taki bardziej pokorny. Ale nie chce już go widziec księzom mozna juz wszystko a wyglad to kazdego indywidualna sprawa

Własnie pozniej gadał,ze nie przyjmie jakiejs tam dziewczynki do Komunii , bo jej rodzice nie mają slubu sratatatata chyba jakas tajemnica obowiazuje a nie chodzi od rodziny do rodziny i opowiada po nazwisku.