Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kapiel z dwulatkiem

Polecane posty

Gość gość

Drogie mamy. Mam takie trochę głupie pytanie do was. Czy kapiecie sie czasem że swoimi 2 letnimi synkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja nie widzę w tym problemu :) Zaraz i tak sie posypia chamki piszace o pedofilii itd... A gdy kobieta karmi piersia do 2 roku zycia to co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy ni kapalam się z dzieckiem za to z mężem czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sie kąpie z moja dwuletnia corka. Nie zawsze ale czasem pyta "z mamą"? To wtedy ide. I wariujemy sobie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, chociaż nie widzę w tym nic złego bez różnicy czy to córka czy syn, dla mnie jest jakby to ująć dziecko jest osobą bezpłciową i nie mam na myśli gender ;), myślę że założyłabym majtki do takiej kąpieli i oczywiście musiałabym wcześniej wziąć prysznic. Mam nadzieję, że tematu nie zakładał żaden zbok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka tematu. Za żadnego zboka sie nie uważam :) po prostu chcialam wiedzieć jak to u was jest. Ja dziś po raz drugi kapalam sie ze swoim synkiem ( pierwszy jak miał 4 miesiące) i naprawdę fajnie sie bawilismy. Mały był chyba szczęśliwy bo cały czas sie śmiał tego że mama tak z nim szaleje w pianie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet tu o karmieniu piersią 2 latka. Czy dla was matek 2 latek staje się już mężczyzną czy dziewczynka kobietą, podniecają was wasi najbliżsi krewni, ojciec, brat itd bo za cholerę nie mogę zrozumieć dlaczego uważacie, że karmienie piersią 2 latka jest czymś innym dla matki niż karmienie piersią niemowlęcia 3, 6 czy 9 miesięcznego, że ma to podtekst erotyczny. Jest to naturalna kolej rzeczy karmi się miesiąc po miesiącu aż dziecko ma 2 lata czy więcej ale tego nie zrozumie ktoś kto nie karmił wcale, czy 3 miesiące, czy nawet pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córa zawsze jak zauważy że się kąpie to chce ze mną , ma 5 lat i czasem jej pozwalam , lubi razem ze mną np robic sobie maseczki ona z piany :) oczywiscie kawka herbatka itp dla mamy w zabawkowych filiżankach poprostu to lubi ja wtedy zwracam aby ja tylko jakieś kosmetyki nie uczuliły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam, że karmienie piersią 2latka jest juz niesmaczne.. ale mam znajomą co karmi 4 latkę--- to dopiero fuuj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne że dla mojego dziecko mleko jest nadal smaczne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma co się przejmować głupimi komentarzami, jak nie ma racjonalnych argumentów to zawsze pada, że jest obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbina z gór
Ja mam trójkę dzieci, z każdym się kąpałam i to bardzo często, nawet ze wszystkimi na raz. Najmłodszy synek ma obecnie 16 miesięcy i jest przeszczęśliwy jak leży u mamy na brzuchu i chlupie nóżkami po wodzie :) Jak dzieci były całkiem malutkie to kąpałam się z nimi nago, teraz są nieco starsze, więc zakładam strój. Ale fakt faktem, uwielbiam się z nimi kąpać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbina z gór
I nie wiem, co miałoby być w tym głupiego czy obrzydliwego. A wspólne kąpiele na basenie? Już nie są obrzydliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, kąpię się z małym- jeśli nie jestem specjalnie brudna, przeważnie woła do wanny tego rodzica który go pilnuje w łazience, częściej jest to mąż i już się przyzwyczaiłam do tego że się chlapią razem. Mały już starszy, ma niespełna trzy, ale dopóki sam to lubi, a nie ma powodów do krępowania się, to nic w tym złego nie widzę. Myję się normalnie, wanny nie mamy w rozmiarach basenu olimpijskiego żebym kostium zakładała, przebieramy się przy dziecku czy wstajemy z łóżka nadzy jeśli tak zaśniemy, więc bielizna do wanny to byłyby czyste wygłupy (bo rozumiem tu rodziców których w ogóle nagość krępuje i unikają jej również przy dziecku). Kiedy tego nie będziemy robić- kiedy synek będzie się kąpał bez nadzoru, albo kiedy zacznie go peszyć czy specjalnie ciekawić nasza nagość (wtedy ja mogę się czuć skrępowana), pewnie to pierwsze prędzej. Na razie gołe piersi są dla niego tak samo neutralne jak gołe stopy, (chociaż czasem coś mówi na temat np. karmienia dzidziusia) więc temat w zawieszeniu. Jak pisałam, idę jak nie jestem specjalnie brudna, spłukujemy się, taplamy w wannie, myjemy, później spłukujemy bieżącą wodą, do mycia używam jego płynu, jak trzeba myję włosy dodatkowo już swoim szamponem, ale mam taki bardziej eko. Ale wolę jak do wanny mąż idzie, lubię sama poleżeć, poczytać, zrobić peeling...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie chodzi o to, że kostium jest potrzebny ale chociażby ze względów higienicznych majtasy, ja czułaby dyskomfort jakby dziecko mogło mnie kopnąć bezpośrednio w pochwę, bo wiadomo, że w wannie nie siedzi się z nóżkami razem, tak samo nie chciałabym, żeby dziecko było tak blisko z florą bakteryjną mojego męża czy moją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie kapalam sie z dzieckiem bo uwazam, ze to jakies takie malo higieniczne. Ale co kto lubi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro to wg Was jest ok, ze naga matka kapie sie z kilkuletnim synkiem, to zapewne nie macie nic przeciwko temu, żeby nagi tatuś kapał się z kilkuletnia córeczka, bo niby jaka to różnica :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×