Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubażona

oceńcie jego zachowanie ja już nie mam siły

Polecane posty

Gość grubażona

Jestem 13 lat po ślubie 7 fakt mam nadwagę. Ale w seksie jestem pełna pomysłów, ciekawa tego co nowe, nadwaga mnie nie ogranicza, mam dobrą kondycję itp. W seksie często jestem strona aktywną bo lubię rozpieszczać męża. A wiec masuję, pieszczę, liżę itp. Wg mnie nasz seks jest udany, nie mam zachamowań i bardzo to lubię. Wchodzę wieczorem do sypialni, chcialam coe ciekawego oglądnąć, ale niestety, mąż patrzy na "miłosny biznes" kilku starych facetów szuka nie wiem czego: miłości, żon, kochanek? Zapowiadają że bohaterzy wybiora sie do klubu ogladac lesbijskie show. Mówię, że nie mam zamiaru tego oglądać, no i zaczelismy się kłócić. Ja po całym dniu zajęć bo i praca, obowiązki domowe , 2 szkolnych dzieci chcilam cos ciekawego oglądnąć, zrelaksowac się, a nie gołe d**y w tańcu erotycznym. I to jasno tłumaczę. No i usłyszałam, że jestem głupia, że dlatego nie chce na to patrzeć i nie chce zeby on patrzył bo jestem gruba i zakompleksiona, jakbym byla szczupła to bym tak nie reagowała. Że tak bedzie zawsze, że on już ma dosyć, że jestem chora (psychicznie), że nigdy się nie zmienię i przez to odsuwamysie od siebie oczywiscie z mojej winy. Jestem tak wkurzona na tego palanta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubażona
To co mi na myśl przychodzi jak mysle o nim to kompletny d**ek. Nie spie z nim tylko poszlam do dziecka. Nie wiem jak mam sie jutro zachować. Jakby nigdy nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popros pana macierewicza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubażona
No dzięki za super radę. Mogłeś się nie wysilać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillllianka
A dlaczego nie schudniesz? nie czulabys sie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, jego teksty nie wskazują, że to pierwszy raz taka akcja :P ­ No, ale raczej nikt nikomu nie powinien narzucać oglądania płc**przeciwnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grube = obleśne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubażona
Oczywiście że czulabym się lepiej. Całe lata nie myslalam o sobie tylko o nim i dzieciach. Na zakupach np on kupił sobie buty za kilka stowek, dzieciom też, mnie pyta czy ja też coś kupuję a ja nie, obchodzę w zeszłorocznych. Wkońcu co dzień jak biore kasę na zakupy na jedzenie to słyszę " nie kupuj pierduł, trzeba oszczędzać". To oszczędzam. Tajk więc żyłam dla nich i tak sobie tyłam. Teraz biegam, chodze na bardzo dlugie spacery ok 6-7 km. Ale mi trudno schudnąć, moja rodz cała przy kości. A po tych jego słowach to już kompletnie to dla mnie wszystko bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillllianka
Moge wiedziec jaki masz wzrost i wage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to skończ już z tym pieszczeniem i lizaniem i zajmij się sobą - facet cię nie kocha to chociaż ty pokochaj sama siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubażona
166 i 98kg. Nosze r 44-46. Mam umiesniona sylwetke, proporcjonalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubażona
Jestem tak zła na niego, nie rozżalona, zawiodłam się i to bardzo. Jak się poznalismy byłam szczupła- nie chuda i mowilam ze moge przytyc jak mnie zabieral do cukierni i na obiadki a on mówił że nie ważne, że zawsze będę mu się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillllianka
Pytam poniewaz ja tez kiedys bylam "grubsza". Koniecznie musisz sie wziasc za siebie a pisze to z tego wzgledu. Znam taka historie.... pewna bliska mi osoba (mezczyzna) jest rowniez w zwiazku z kobieta z wieksza masa. Niby wszytsko ok ale nie raz juz mi mowil, ze marzy mu sie zeby ona byla taka jak kiedys. W seksie tez sa u nich probelmy bo jego nie pociagaja takie kobiety. Moge to zrozumiec bo sa gusta i gusciki. Sadze, ze przed slubem nie mialas tyle kg. wiem, ze mozesz mnie sktytykowac za to co pisze ale niestety mezczyzni sa wzrokowcami... Moj partner tez jak zobaczyl ta znajoma pierwsze co zapyatal "jak on moze uprawiac z nia seks". ja tego nie skomentowalam. jedynie co moge powiedziec o osobach otylych to to, ze czesto maja ladne buzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się za?siebie jeśli uważasz to za konieczne. Ja mam 174 cm i waze 85 kg i uważam że jestem grubą mimo że jestem proporcjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipciulunia
Facet miał rację, daj mu spokój zazdrosna głupia locho :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillllianka
Ja przed ciaza mialam 59 kg przy wzroscie 166 cm. obecnie zaczynam myslec jaka diete bede stosowac... jestem w 39 tyg ciazy i przytylam 15 kg. sama na siebie nie moge patrzec, a jak partner cos ode mnie chce to jedynie przy zgaszonym swietle zebym nie musiala siebie ogladac. wczesniej bylo inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam 166 i pół:) ważę 64 kg i myślę, że to ciut przy dużo. Ale nawet gdybym ważyła tę setkę nie właziłabym mężowi w d**ę, nie obrabiałabym mu fallusa, żeby mu się przypodobać i nie pozwoliłabym sobie walnąć takim tekstem, o nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ci tu dobrze radzą, przestań się tak poświęcać dla męża, on nie ma prawa tak do ciebie mówić nawet jak byś ważyła 200 kg!!! On cię nie szanuje i to jest twoja wina, ty na to pozwoliłaś. Mężczyźni nie szanują kobiet, które włażą im w d**e :) Teraz czas na ciebie, przeczytaj książkę "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" możesz ściągnąć ja przez internet. I weź się za siebie, nie dla męża tylko dla własnego zdrowia i dobrego samopoczucia. A za ten tekst walnęłabym mu w pysk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×