Kasia cichopek i jej córka Helena

dali na imię tej małej Helena. Jakaś nowa moda chyba. Rubiki, Steczkowska i teraz Cichopki mają Helenkę.

A ja czytałam że dała na imię Hania

Helena piękne imię, Hania rowniez a jak mieli dac, Andzelika? jak ze wsi:D

Mi się Hania podoba ale Helena nie bo kojarzy mi się z moją ciotką a jest zdrowo walnięta :D Bardzo dobrze, że dali jej normalne imię a nie jakie Eitienne (czy jak to tam się pisze) czy inne Vanesski

no podano, że Hania, ale wczoraj Kasia zdementowała to i napisała na swoim blogu, że mają Helenkę. Moja córka ma tak na imię, cieszę się, że "wraca do łask" :)

Moja babcia tak miala na imie,o ile Helena brzmi ok,to hela juz wiesniacko.

Beznadziejne imie teraz jak jest mala to fajnie Helenka a pozniej jak bedzie duza bedzie miala pretensje do rodzicow. Masakra Czesc jestem Helena

Helena, HEL, kojarzy mi sie z piekłem a wiec z diabelskim dzieckiem

Helena hakiel, dwa razy h na poczatu inicjaly hh, okropnie :(

"Cześć, jestem Helena" - nie widzę w tym żadnej masakry. Brzmi dumnie. I jednym kojarzy się z piekłem ;), dla innych zaś jest synonimem pięknej kobiety. Rzecz gustu :) Mam jednak nadzieję, że córka nie będzie miała pretensji - imię jest decyzją jej nieżyjącego już dziadka. Jako pamiątka, jako gest z Jego strony, który jeszcze zdążył wykonać. Pozdrawiam!

gossip girl 123 wzruszyłam sie.. na łożu śmierci ostatnim jego słowem było.. he..he... he... helenka.. I odszedł? mozesz wiecej opisac o tej historii, wzruszajace naprawde I w takiej sytuacji rozniez bym pozostala przy tym imieniu

Helena ,to piękne imię greckie .

pominę sarkazm z Twojej strony ;) no dokładnie, można powiedzieć, że na łożu śmierci. a dokładniej - leżeliśmy w szpitalu, ja w oczekiwaniu na poród, tata podłączony do całej szpitalnej aparatury piętro wyżej. imię miało być dla wszystkich tajemnicą do czasu narodzin córki (pierwotnie miała być Olgą), ale poruszyliśmy ten temat z tatą i powiedział mi, że wg niego jedno z piękniejszych to właśnie Helena. Niestety zmarł krótko przed tym jak urodziłam. A 18-miesięczna córka została Helenką. :)

18-miesięczna - w tej chwili oczywiście ;) - córka. Imię - rzecz gustu. Zaskoczona jestem tylko coraz większą jego popularnością.

o matko teraz to juz wogóle sie wzruszyłam, napewno zaledwie godziny dzieliły ich do spotkania ze sobą.. dobrze ze jest helenka a nie olga, duzo ladiejsze :) ale wzruszajace naprawde..

a slyszalas piosenke rubika dla helenki? jest przepiekna, I te wstawki malej jak śwpiewa śliczna jest posluchaj, a jak nie mozesz znalesc to prosze: youtube.com/watch?v=mAlX7xi-v8Y

godziny może nie, parę dni. też niewiele. dzięki za piosenkę, nigdy wcześniej jej nie słyszałam! słodka ta mała, fajny głosik ma. Będzie miała super pamiątkę :)

fajnie! :)