ile w kopercie dla księdza

Jak w temacie: pytanie, ile dajecie księdzu, który chodzi po kolędzie w kopercie? i w jakim miejscu mieszkacie - duże miasto/wieś? bo u mnie jutro wizyta i zastanawiam się, ile włożyć do koperty.

chyba zwariowales ! a za co te 200 zl. ? wystarczy 20 a gora 50 zl

Ja mu daję obrazek z latającym potworem spagetti i niech się cieszy.

Podlasie, wieś, 200zł.

Warszawa, wieś 500 zl

maciej b dla ksiedza kasztana. ministrantom po zoledziu

ja daję w kopercie ogórka kiszonego

nic zupelnie nic

Nic

Parafia ma potrzeby ? Jasne - nowy mercedes potrzebny i d***** tez kosztuja !

dlatego nic nie powinni dostawac niech sobie nieroby zarobia ·! ludziom nie pomagaja ale po kase to potrafia chodzic podli oszusci ! Ks. Henryk Hawryszczak jest przykladem dla tych zlodzieji ! tacy wierzacy ksiezulkowie a nawet swojemu Ksiedzu nie chca pomoc ! ba! najlepiej sie go pozbyli bo pomaga ludziom i udziela sakramentow za darmo a wy takim gnojom kase chcecie placic ?! za co pytam ? za coooooo?!!!

czy Jezus tez mial takie potrzeby? czy bral pieniadze ? chodzil w sandalach i tylko dawal a nie bral nic w zamian :)

Zmarl biedny czlowiek we wiosce i ksiadz nie chcial go pochowac " bo kto mu za to zaplaci ? " Ludzie skladali sie zeby ksiedzu zaplacic a powinni mu raczej powiedziec : " to siedz sobie w tym kosciele SAM " i wiecej nie isc do kosciola !!!!!!!!!!

Maciek dawaj nawet 1000 tylko wiedz ze te pieniądze nie idą na potrzeby kościoła tylko właśnie dla księży. Do kieszeni. Chyba ze gdzies jest ustanowione inaczej.

50zł wieś, w zeszłym roku dostał 100zł bo był remont kościoła

kosciół nie nalezy do ksiedza. nie zbudował go za swoje pieniadze. w ogole go nie zbudował. wiec nie trzeba sie wycofywac z koscioła. chyba ze ktos chodzi tam dla ksiedza. to w ogole niech chodzi na plebanie, przynajmniej nie ma tłoku.

ja 100zł i też uważam że kiądz na to zasługuje sadze że 50 to minimum

są kościoły, często zabytkowe, tak jak ten w mojej parafii, który ogląda pół Warszawy. Do środka wchodzą tylko nieliczni, bo jak diabeł, tak i oni boją się święconej wody. I te kościoły trzeba utrzymać, załatać dach, o czym wspominał Maciek, naprawić ogrodzenie, odnowić odpadający tynk. Polski kościół to instytucja feudalna. Hierarchowie pławią się w dobrobycie, a lokalny proboszcz najczęściej z trudem wiąże koniec z końcem, o wikarym nie wspominając.

ja daje 20 zyla i to tak o 20 za dużo.

na remont kosciola zawsze zbieraja dodatkowo

nic

a po co zaraz takie ujadanie? kto nie chce, niech nie daje, nie ma obowiązku. księdza przyjmować też nie trzeba. ja chcę przyjąć i zastanawiam się nad sumą. dziękuję za konkretne odpowiedzi. choć widzę spory rozrzut: od 20 do 200. może ktoś jeszcze się wypowie?

wszystko zalezy od twoich mozliwosci

20-50 średnie miasto

własnie jestem po wizycie ksiedza po kolędzie i wiecie co? w ogóle nie chciał wziąść koperty z pieniędzmi.

Moja mama( emerytka) dała 70zl, 50 na kościół, 20 dla księdza. I tak właśnie ksiądz jak co roku zapisał w dwóch rubryczkach poszczególne kwoty. Fajni ci nasi księża są w parafii:-)

no i właśnie wyszedł ode mnie ksiądz,a ja w ferworze,z dzieckiem na ręku, zapomniałam dać mu kopertę.trudno się mówi ;-)

A ja włożę do koperty kartkę z napisem "Bóg zapłać"