Chciałyście równouprawnienia kobiet to teraz macie

To odnośnie do wypadku z Łodzi. Niech to będzie ostrzeżenie dla wszystkich kobiet. Uzyskałyście równouprawnienie, więc teraz same dbajcie o siebie. Do tej pory zawsze znalazł się jakiś frajer, który puścił przodem, poniósł ciężki bagaż, zabiegał, ochraniał, skakał i w ogóle ponizał się, abyscie miały wszystko i było całe. Teraz to się skończyło i se ne wrati. Nie będziecie się już panoszyły w męskim życiu. Ale coś za coś. Same dbajcie o siebie. Warto było?

a co tam się stałoooo ?

O jakim wypadku piszesz? bo tam co chwilę coś się dzieje chyba jakieś zagłębie patologii czy cuś :P jak nie morderstwa to katowanie noworodków, to jakiś pijany motorniczy, pijana ciężarna, pavulon. Jeszcze trochę i uwierzę, że tam jakiś trójkąt bermudzki jest :P

Patologia to w katowicach , sosnowcu tam dopiero non stop sie cos dzieja;/

a co się tam stało

przechodzily dwie kobiety przez jezdnie i je samochod potracil, ale wczesniej tramwaj uderzyl w ten samochod

a co to ma do równouprawnienia,

Rozdzielmy równouprawnienie od zwykłej uprzejmości.Równouprawnienie to prawo do udziału w życiu politycznym, decydowaniu o sobie, prawo do równego traktowania w pracy, do wykształcenia. Równouprawnienie to tak na prawdę wielka fikcja.Wiedzą to wszystkie te kobiety, które pracują na równorzędnych stanowiskach mając lepsze wykształcenie i kwalifikacje i mając mniejszą pensję. Wszystkie te, które nie zachodzą w ciąże przed 30 rokiem życia, nie chodza na zwolnienia lekarskie na dzieci ze strachu przed utratą pracy. a noszenie bagaży i ustępowanie miejsca - tego zaszczytu dostępuja te kobiety, które się wam podobają.I przed którymi chcecie się popisac.A to powinien być odruch -BO JESTEŚCIE SILNIEJSI FIZYCZNIE I TO CO NAM SPRAWIA PROBLEM I JEST CIĘZAREM ROBICIE JEDNYM PALCEM...

czy zemstą za równouprawnienie będzie przejeżdżanie samochodem

Pijany motorniczy to wynik równouprawnienia. No autor tematu to SKOŃCZONY DEBIL :P

Motorniczy tak się załamał równouprawnieniem, że się musiał nachlać hahahahaha

Autorze lub autorko ty najpierw przeanalizuj słowo równouprawnienie bo widać że niebardzo się orientujesz co to takiego jest a piejesz jak pijany kogucik. Puszczenie pań przodem do wejścia, pomoc w dźwignięciu bagażu to zwykła uprzejmość i zasada savoir vivre i nie ma nic wspólnego z równouprawnieniem bądź jego brakiem :). Prawda jest jednak taka że pomyśność działań i siła kobiet absolutnie nie zależy od uprzejmości mężczyzny bo i bez tego człowiek musi sobie poradzić a doświadczenie pokazuje że w kraju gdzie tej uprzejmości wobec kobiet brak (USA dajmy na to) kobiety są bardziej sprawne bo liczą tylko na siebie ;). W Łodzi to przypadek a nie ostrzeżenie dla miliona kobiet zakompleksiony człowieku :).

bo jakby nie bylo rownouprawnienia to baby siedzialyby w kuchni zamiast szlajac sie po ulicach;)

komuś się najwyraźniej nudzi i wymyśla nieziemskie teorie :(

09.01.14 [zgłoś do usunięcia] daga_jaga O jakim wypadku piszesz? bo tam co chwilę coś się dzieje chyba jakieś zagłębie patologii czy cuś jezyk.gif jak nie morderstwa to katowanie noworodków, to jakiś pijany motorniczy, pijana ciężarna, pavulon. Jeszcze trochę i uwierzę, że tam jakiś trójkąt bermudzki jest x To jest trójkąt bermudzki, aż wstyd się przyznawać, że się tu mieszka :o

:D

Po pierwsze,nie przypominam sobie,by ktos personalnie mnie pytal,czy owo rownouprawnienie mi odpowiada,wiec bez generalizowania prosze.A po drugie,jesli mezczyzna ma klase i jest prawdziwym facetem,to bedzie zawsze przepuszczal kobiety w drzwiach,ustepowal im miejsca i taszczyl siaty.Jak jest ciulem,to bedzie jazgotal jak Ty.Bez laski.

psychiczna myszellina Wszędzie coś się dzieje ale nie wiedzieć czemu nasi polandowi dziennikarze od siedmiu boleści upodobali sobie Łódź.

ale ten nachlany motorniczy wjechał w te kobiety kiedy mial czerwone światlo. Co to ma wspólnego z równouprawnieniem? Nieźle i ty autorze się wczoraj zresetowałeś :(

do gościa z 09:43 "Rozdzielmy równouprawnienie od zwykłej uprzejmości..." x No sorry. Faceta nie boli co drugi dzień głowa, nie zmienia decyzji co 5 minut, zawsze wie czego chce, nie zastanawia się godzinami w co ma się ubrać, nie uważa ciągle, że jest za gruby, nie przypala wody podczas gotowania i nie strzela fachów. Nauczcie się tego, a wówczas będzie was można traktować w pracy na równi z nim. I nie mylmy równouprawnienia z grzecznością, bo wyręczanie się facetami zawsze wtedy, kiedy wam tylko jest wygodne, to nie jest grzeczność z ich strony, tylko szantaż z waszej

Daga, ale sama przyznasz, że akurat w Łodzi mają niezły pole do popisu. Np wczoraj wygraliśmy pierwsze miejsce w międzynarodowym rankingu wstydu - a to za sprawą kiboli, którzy urządzili sobie zabawę "2zł za trzy rzuty w Żyda". A odnośnie tego ostatniego wypadku tramwajowego - dzisiaj zmarła trzecia ofiara, kobieta, którą potrącił tam samochód, chcąc uniknąć zderzenia z tramwajem. Łódź to nie miasto, to stan umysłu :o

Gościu w 10.06 :D. Kobieta nie musi uczyć się bycia jak mężczyzna by mieć prawo do równouprawnienia . Kobieta różni się od faceta bo jest kobietą i to że boli ją głowa czy zmienia szybko decyzje to jej sprawa i cecha indiwidualna a jak jakiś facet ma z tym problem to niech sam nauczy się sprytu i elastyczności. Każdy wie że mężczyzna nie ma podzielności uwagi, że nie ma wysokiego poziomu inteligencji emocjonalnej że ciężej mu się orientować z relacjach międzyludzkich że bardziej koncentruje się na prostych logicznych sprawach bo w emocjach się pogubi jak dziecko, że nie potrafi żonglować obowiązkami tak jak robią to kobiety i co???? Można by uznać że faceci są niepełnosprawni bo nie potrafią nawet w połowie tego co potrafią kobiety? Otóż równouprawnienie to również szacunek wobec odmienności a jak ktoś jest homofobem tak jak autor to nigdy nie zaakceptuje innośc**płci i będzie z frustracji zakładał tak idiotyczne tematy które nic nie zmienią.

gość 10:06 A ty znasz wszystkie kobiety, że wiesz, że marudzą, boli je głowa, uważają, że są za grube itp? WSZYSTKIE ZNASZ? No to gratuluję. Łaskawca - wtedy nas będzie można traktować na równi z facetami. Idąc tym tropem faceci: umierają na katarek, mdleją na widok kropli krwi, nie trzymają porządku w miejscu pracy syfią wszędzie gdzie się da, nie ogarniają kilku zadań na raz - Ja znam wielu takich ale WIELU to nie wszyscy i nie wrzucam wszystkich do jednego wora.

Mój mąż rozwiązywał test na inteligencję w kompletnej ciszy i skupieniu (mieliśmy z synek być cicho :D ) a raz zapytany przez dziecko o coś nawet tego nie usłyszał. Ja nie miałam tego szczęścia i rozwiązywałam ten test z synem na kolanach przy uchu z jego gadaniem i co kilka chwil odpowiadałam krótko mamie która pytała o coś z drugiego pokoju. Test rozwiązałam tak samo dobrze jak mąż. To była matematyka przestrzenna, proste zadania matematyczne na logikę i pamięciówka. Mój mąż w takich warunkach nie byłby w stanie skupić się ani skoncentrować zresztą jaki jest że jak coś robi to po jednej rzeczy , ja zrobię dwie, trzy sprawnie i dobrze i myślę na zaś, przezornie, mąż by tego nie potrafił. Dom i jego funkcjonowanie zarówno od strony rządzenia finansami jak i samym prowadzeniem należy do mnie bo inaczej wszystko by stało na głowie. Autorze twój temat nie ma wielkiego sensu ani wartości a równouprawnienie jest ci widać obce bo nawet nie orientujesze się co to jest po tym jaki przykład na nie podałeś :)

:)

Do gościa z 10:06 Facet gdy kichnie to kładzie się do łózka, bo jak sądzi, umiera. Zawsze wie, że chce być szefem, choć nie ma kwalifikacji i zawsze chce pie...ć modelkę, bo zasługuje na nią. Facet nie zastanawia się godzinami co ma ubrać, bo potrafi chodzić tydzień w jednych gaciach i skarpetkach, w których dodatkowo jeszcze śpi. Facet nie uważa, że jest za gruby, bo jest pozbawiony samokrytycyzmu i nawet jak mu brak zębów, łysieje i piwne brzucho mu zwisa to uważa się za adonisa - patrz punkt o modelce.. Facet nie przypala wody podczas gotowania, bo nie kala się jakimkolwiek gotowaniem - uważa, że nawet herbatę należy mu podać. Jest przy tym wszystkim tak głupi, że uważa się za przykład dla kobiet, którym, co naturalne wg. niego, powinien szefować, bo nie jest w stanie dostrzec, że te kobiety pracują znacznie lepiej od niego. Tak naprawdę jest jedna przyczyna tego - MIERNY poziom tego faceta i mizoginizm ukryty za pseudo argumentami - wszak w XXI nie wypada otwarcie sprzeciwiać się równouprawnieniu

Ja w zadne rownouprawnienie nie wierze! Uwazam, ze jak ktos ma talent to cos osiagnie a jak nie ma to nawet rownouprawnienie nie pozmoze. Wiekszosc kobiet nauczyla sie robic kariere na piekne oczy a jak to sie nie udaje to wtedy wielki krzyk , ze dyskryminacja:D

idioci. jak nie by rownouprawnien to kobiety musiały fizycznie zapierdzielac i nik nie pytał czy da rade. i jeszcze domem i dziecmi sie zajac tak własnie byly sponiewierane i jeszcze za to bite. a facet napracuje sie to musi odpoczac i podac trzeba mu pod nos wszystko. poczytajcie sobie chistori troche. nawet praw kobiety rodzicielskich nie miały syn jak dorosnie mial wladze nad matka i mugł ja bic.

Autor pomylił równouprawnienie z uprzejmością, to jest coś bezcennego co się wynosi z domu i oczywiście nie tylko względem kobiet. A co ma z tym wszystkim wspólnego pijany kierowca to pojęcia nie mam.

Kurczę przechodziłam dziś kilkakrotnie przez pasy nikt mnie nie przejechał nikt nawet nie potrącił CZY TO ZNACZY ŻE CI WSZYSCY KIEROWCY BYLI FEMINISTKAMI