Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grochu71

wdowiec po czterdziestce i co dalej

Polecane posty

Gość grochu71

I piąty rok idzie. Dwoje dzieci i zero czasu dla siebie. I jak tu kogoś poznać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co chcesz kogokolwiek poznawać? Skoro nie masz czasu dla siebie, to nie będziesz miał dla tej osoby, zatem odpuść sobie lepiej. No chyba, że brakuje Ci sexu oraz matki dla dzieci - wytenczas idź na prosytutki i wynajmij gosposię. Kobietę, partnerkę należy szanować. Mieć dla niej czas. Skoro tego czasu nie umiesz wygospodarować, odpuść sobie związki. p.s. a dla dzieci masz czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj takich mądral jak wyżej. Internet, znajomi, praca jest mnóstwo miejsc, gdzie można poznać interesujących ludzi, trzeba mieć tylko oczy otwarte. I być juz gotowym na nową znajomość. Z tym chyba jest u nas wdów i wdowców najtrudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie jak Ty autorze tylko nie jestem wdowcem i mam jedno dziecko. Wierzę że będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh, dlaczego w moim otoczeniu nie ma takich mężczyzn... Z różnych powodów (także tego, że wcześnie zostałam wdową) nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że są, zresztą sami jesteśmy tego najlepszym przykładem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że istnieją... napisałam tylko, że nie ma ich w moim otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Nie mam najmniejszego zamiaru latać po agencjach. Nie seks i hormonki są najważniejsze. Uznaję w pełni nauczanie Kościoła Katolickiego. A nie kryję.... znaleźć Panią tylko i wyłącznie do s... nie jest żadnym problemem. Ale czy o to chodzi by kierować się popędem? Sfera uczuć i doznań jest zdecydowanie szersza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co, piszę nieprawdę? Skoro ktoś nie ma czasu, to jak chce mieć czas dla drugiego człowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Może mieć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha, na tym forum można się naprawdę świetnie ubawić. Niechby no kobieta dała taki temat to by się dopiero zaczęła damska kanonada : dupcyc ci sie zachciewa, zajmij się dziećmi a nie popychacza szukasz itd itp. A tu proszę jak ładnie..:) No tak ale to nie kobieta napisała. Tu zbiega się ta sama szarańcza do pocieszania, chętna do utulania w żalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Odrobiny szacunku dla oponentów..... i można spokojnie popisać. Jeśli kto niemiły , ignoruję... ot cała tajemnica. Traktuj innych taj jak byś chciał być traktowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, a mi (choć jestem autorką jednego z postów wyżej) jakoś "dupczenie" nie przyszło do głowy. Nie pomyślałam o tak płytkim ujęciu tematu, ale jak widać po Twoim poście można. Śmiej się i żartuj do momentu kiedy sama(sam) nie będziesz musiała się zmierzyć z takim problemem. Wtedy nie będzie Ci tak zabawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Odrobiny szacunku dla oponentów..... i można spokojnie popisać. Jeśli kto niemiły , ignoruję... ot cała tajemnica. Traktuj innych taj jak byś chciał być traktowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, miałam podobnie. Nie mogłam się z nikim umówić, bo nie miałam z kim zostawić dziecka. Teraz syn dorósł, mógłby zostać sam w domu, a mnie się odechciało wchodzić w jakiekolwiek związki. Inna sprawa, ze nie mam możliwośc***oznania jakiegokolwiek faceta, bo gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
A człowiek marzy o czymś stałym a nie przelotnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też o tym marze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 12.06 Wcale się nie dziwię, że nie przyszło ci do głowy (w temacie napisanym przez wdowca a więc mężczyznę) to co ci do głowy nie przyszło. Właśnie o tym napisałam. Bo to przychodzi paniom do głowy w podobnych tematach gdy autorką tematu jest wdowa a więc kobieta. Poczytaj podobne topiki samotnych kobiet i komentarze innych kobiet odsadzających ją od czci i wiary a zrozumiesz o czym piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem w czym problem. Wprawdzie nie zakładałam tu takiego tematu, ale gdyby pojawiły się komentarze takie jakie sugerujesz to po prostu bym je zignorowała. Jeśli znajdujesz tu jakąś niesprawiedliwość w traktowaniu wdowców inaczej niż wdów to chyba nie jest to wina wdowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Mam trochę inne podejście. Niec****adają... Nie odpowiesz to przycichnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
*ujadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd jesteś grochu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
oględnie- kujawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda chętnie bym Cię poznała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Dziękuję... :) (dworski ukłon)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ona 44
tez chetnie bym poznala- wiec widzisz koło faceta raz dwa moze ktos sie zakrecic a wdowa ma o wiele gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że obciążenia obowiązków mam do kobiecych podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grochu71
Ostatni wpis mój. Poszło bez nicku. Ale z tymi obowiązkami praktycznie niczym się nie różnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje wdowieństwa. Pytasz co dalej? Ano proza życia. Pranie, prasowanie, sprzątanie, wychowywanie dzieci, zmaganie się z ich bieżącymi problemami, zapewnienie im odpowiedniego wykształcenia. I to są teraz Twoje najważniejsze zadania, których spełnienia oczekują od ciebie twoje dziec***Proponuję więc skupić się na tym a nie na szukaniu im nowej mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×