Ciąża mimo negatywnego testu

Witam. Od 6 dni spóźnia mi się okres. Przeważnie mam cykle 28 dni. Współżyłam z chłopakiem 14 grudnia - stosunek przerywany (jednak jego nasienie zostało na jego przyrodzeniu, nie wytarł się ni nic) i potem kochaliśmy się po raz drugi za kilka minut. Kochaliśmy się również 31 grudnia, dwa razy z zabezpieczeniem oraz 4 stycznia z zabezpieczeniem, potem jednak bez i stosunek przerywany. Jestem senna, często chodzę do łazienki siusiu, zwykle kiedyś jadłam niewiele, a ostatnio mój apetyt się zwiększył i dodam, że mam ochotę na przeróżne rzeczy, tzw. zachcianki. Robiłam jeden test 3 dni przed spodziewaną miesiączką - negatywny oraz dzisiaj rano - również negatywny. Co dalej robić? To czekanie jest męczące. :(

Eh jak ja ci zazdroszczę! Mój mąż ma taki spadek libido, że pomarzyć tylko o seksie moge. I nigdy nie dochodzi w środku, a tryska mi co najwyżej na brzuszek i bardzo pilnuje, żeby mne wytrzec. A ja chcę dzidziulka!

No to powiedz mu to :) My z chłopakiem się nie staramy o dzidziusia, a wręcz przeciwnie, gdyż ja jeszcze się uczę. Jednak gdyby okazało się, że jestem w ciąży, to bylibyśmy szczęśliwi i wychowali maleństwo:)

Stosunek przerywany to ja od 4 lat mam i nic, zero, zadnej z tego ciąży nie było. Spokojnie, nie jesteś w ciąży no chyba, że urojonej ale to temat dla psychologa.

No to powiedz mężowi o tym! :) My z chłopakiem nie planujemy bobasa, gdyż ja jeszcze się uczę i za wcześnie na to. Jednak gdyby się okazało, że jestem w ciąży, to jakoś dalibyśmy radę :)

Kochana, mój mąż o tym doskonale wie, że chcę dziecko, ale uważa, że to jeszcze nie jest dobry moment! Dlatego tak się pilnuje.

No pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i troszkę panikuję :)

No to jeżeli mówi, że to nie jest dobry moment, to cóż...

tez mam to samo nie mam okresu 16 dni :) lekarz powiedzial ze ciazy nie widzi , mialam tez stosunek przerywany jednak nic nie bylo . Teraz tydzien temu stosunek byl pelny brak miesiaczki nie wiem kiedy wykazuje dni plodne wiec czekam dopiero tydzien minal przez tydzien lekarz nie wykaze mi czy jestem w ciazy czy nie

No właśnie - no cóż, że w tym roku będę mieć już 33 lata a on 38, no cóż :)

16 dni? Oszalałabym. Ale już troszkę się nakręciłam na tą ciążę i gdy dzisiaj zobaczyłam jedną kreskę, czułam się rozczarowana. Ehh :c

O rany! To na co Wy czekacie? Wiadomo, że im człowiek starszy, to troszkę trudniej zajść w ciąże. Porozmawiaj jeszcze raz z mężem :)

Widać że jesteś młodziutka - ja nie czekam, ale że tak powiem, z c***a sobie dziecka nie wytrzepię. Mąż jest dorosłym człowiekiem i tez ma prawo głosu, prawda?

No 16 dni tez sie martwilam i tez bylam rozczarowana :( a jeszcze jak lekarz mi powiedzial ze nie ma ciazy to sie zalamalam

No tak, racja. Jednak Twoje zdanie również się liczy. Kurcze, nie wyobrażam sobie mieć pierwsze dziecko dopiero po 30.

Przykro mi. Jak się człowiek nakręci, to później tak tego pragnie. Ehh i potem nastaje to rozczarowanie, gdy się okazuje, że nic nie wyszło. :