Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kogo z Jezycjady nienawidzicie czy jest ktos taki

Polecane posty

Gość gość

?? Ja nienawidzę Ignacego Grzegorza, udusiłabym dziada :O I Laury i Pyzy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gabrysi i Pulpecji nie znosiłam wręcz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klamczuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze piszcie za co, bo nie mieści mi się w głowie, jak można nie lubić Gaby :) Bo tych osób co ja napisałam to wiadomo za co, a Pyzy za ślepe uwielbienie dla Frycka i tępotę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubiłam Gabrysi za to że byla taka "święta", nic co złe nie było jej winą. Mówię o tych powaznych sprawach, nie np o smażeniu dorsza;) To taka Święta Gabriela, bleeee:O I to jej ślepe uwielbienie dla synala, dno. Patrycji? Za trzpiotowatość, średnie liczenie się z uczuciami innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja jedynie w Gabie nie lubię tego, że przeżywała tego Pyziaka jakby ją jedną mąż zostawił, tyle lat :O To był morszczuk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, morszczuk, jak mogłam😭 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie lubię Pulpeta, Natalii Borejko jak była mała, i tego fagasa Cesi z pierwszej książki nie pamiętam już tytułu, ale pamiętam, że był mrukiem:O Laura jest spoko, dziewczyna z pazurem i pojechała szukać taty:) a zakochana byłam w pierwszym mężu Gabrysi i w Nerwusie (Nutria i Nerwus to chyba było najciekawsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jerzy Hajduk z Szóstej Klepki - akurat jego uwielbiałam❤️ I Cielęcinę też:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, mały Ignaś był w*********y i rozpieszczony, bo był z lepszego plemnika (dziewczyny były porzucone przez ojca, to gorsze, niby bekarty. zawsze to tak odbierałam. może Ignaś się wyrobił, ale jak M.M. pisała kontynuacje to ja już wyrosłam z szału na nią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wyrobił się. Nerwusa też lubiłam. Laura mnie wkurza swoją wredotą i tym zapatrzeniem w siebie, na szczęście potem jej przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bajki czytacie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwus najlepszy:D kajdankami się przykuł;) Robrojek taki trochę pantoflarz "Kalamburka" jest fajnie napisana z tego co pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba91
i co w tym złego, że czytamy? Ja też nie znoszę tego frajera, Ignacego Grzegorza :P i oczywiście Danusi z Kłamczuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkurza mnie też Bernard, zawsze żałowałam Anieli, że za niego wyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniela była wg mnie trochę zbyt nudną postacią, nie byłaby tak irytująca, gdyby się nie stała chyb ulubiona postacią autorki, bo odkąd ją poznaliśmy to się z nią rozstać nie możemy:O ale za to z jej mężem były fajne jaja w Brulionie Bebe B:D jak namalował obraz na ścianie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo kupił bluzkę z cyckami :D A mnie sie wydaje, że to Laura jest ulubioną postacia, bo poświęciła jej aż 2 książki, a innym postaciom po 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z dużą przykrością stwierdzam, że z kochanego Ignacego Borejki autorka zrobiła na starość jakiegoś potwornego zdziecinniałego typa, a to była jedna z moich ulubionych postaci. No i jeszcze irytuje mnie cała rodzina Schoppe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak, Schoppe są fatalni, no może oprócz Wolfiego. A w Ignacym wkurzało mnie jego maniackie czytanie. W ogóle oni wszyscy wg mnie przesadzają z tym czytaniem, sama dużo czytam, ale nie w każdej sytuacji i tak bez ustanku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i cytaty łacińskie. :O jeszcze lubiłam tą dziewczynkę i fajnie wykreowaną na zimną sukę jej matkę z Opium w rosole, ale nie pamiętam szczegółów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×