20 lat i wciąż dziewica czy coś nie tak

Miedzy innymi dlatego tez jestem prawiczkiem bo zawsze mialem mysli co bedzie jak zalicze wpadke nie majac skonczonej szkoly, nie majac stalego miejsca zatrudnienia. Czesto widze swoich rowiesnikow ktorzy bedac nastolatkami zrobili sobie dziecko chwalac sie tym wszem i wobec, a teraz mieszkaja kątem to u jednych rodzicow, to u drugich, nie majac szkoly czy pracy.

trochę seksu oralnego, pieszczony, ale na ten PRAWDZIWY ale po prostu nie czułam się gotowa d Nie jesteś już dziewicą skoro był już oral jedynie błona jest

hmm

co jest jula ?? :>

Mam już 24 lata i też jestem dziewicą , tzn. mam za sobą to co Ty i mysle jeszcze wytrzymac****oczekać na tego właściwego ... :)

dziewczyny ale zebyscie sie nie obudzily jak bedzie za pozno ;)

No właśnie to też jest dla mnie problematyczne. Jak to przekazać? "Dziewica" daje takie poczcie jakbym nic nie robiła, a coś jednak robiłam, tak samo "nie uprawiałam seksu" też nie byłoby prawdą. I jak tu przekazać żeby się nie zaplątać w niezręczne tłumaczenie co i z kim robiłam..?

Nie martw sie ja tez jestem dziewica a wiele mialam juz orgazmow

wyzej ma racje, nie jestes dziewica tylko tak ci sie wydaje:-D bierzesz w usta i myslisz,ze to nie seks? Oj internauci,internauci:-D

Bo nie uprawiałaś seksu... to co do tej pory robiłaś to zwykłe pieszczoty, seks to stosunek + pieszczoty. Nie musisz opowiadać facetowi ze szczegółami co z kim robiłaś, wystarczy że powiesz mu że jeszcze nigdy z żadnym się nie kochałaś i jesteś dziewicą. Każdy normalny facet to zrozumie i przyjmie do wiadomości.

Dla mnie kobieta po seksie oralnym to żadna dziewica. Seks oralny jest nawet czymś więcej niż zwykły seks. Taka dziewczyna po oralnym jest dziwniejsza od tej co miała już stosunek pochwowy. Od razu zaczyna od urozmaiceń. Seksu analnego też to dotyczy.

Uważasz że seks oralny to urozmaicenie? Większość właśnie od tego zaczyna a dopiero później dochodzi do stosunku.

skoro miałaś seks oralny to nie jesteś dziewicą seks oralny jest bardziej intymny według mnie

Nawet nie jest to do końca dziewictwo w seksie ginekologicznym, bo przez seks oralny można złapać chorobę. O choroby też chodzi w pytaniach ginekologa o seks i liczbę partnerów, a nie tylko o błonkę. Jak ci coś wyskoczy na wargach to nie powinnaś się upierać, że jesteś dziewicą, bo to może być od seksu oralnego.

nie pomyslalas ze te 14-maja wybujala wyobraznie i dalej dziewicami

Powiesz, że jesteś dziewicą to ginekolog nawet może odmawiać ci cytologii mówiąc, że niepotrzebna. A możesz być przez tego orala zarażona brodawczakiem. Jak za późno się wykryje zmiany można stracić nawet życie.

Chodzę regularnie do ginekologia, miałam cytologię (sam zaproponował), ja sama nigdy nie robiłam facetowi 'loda', jako nastolatka chorowałam na bulimię i wciąż mam bardzo wrażliwe gardło, łatwo u mnie o odruch wymiotny, co zawsze psuło atmosferę nawet gdy próbowaliśmy. Teraz jest lepiej, bo trochę starałam się z ostatnim chłopakiem próbować (w prezerwatywie było trochę lepiej, ale wiadomo, że faceci wolą bez, więc to też tylko droga do celu) ale generalnie przez całe życie byłam stroną bierną. :) A poza tym polegaliśmy najczęściej na wzajemnej masturbacji.

Dziewictwo zawsze ma dwa aspekty... fizyczny i moralny, fizycznie dziewicą jesteś nadal jeśli posiadasz błonę i nie doszło do stosunku, moralnie dziewicą już nie jesteś. A facetowi najlepiej powiedzieć tak jak doradzał gość powyżej... że nigdy nie kochałaś się z żadnym mężczyzną. A dla gimbusów... SEKS to stosunek seksualny, seks oralny to tylko zachowanie seksualne, forma pieszczot.

Ale się czepiacie dziewczyny. Poważny związek w gimbusie :P O tak pewnie wiele razy namawiał Ciebie żeby wreszcie z nim poszła. Ty oczywiście nie chciałaś ale on tak długo i wytrwale Ciebie namawiał, że wreszcie się zgodziłaś. No i poszliście wreszcie na plac zabaw i na tą tak długo proponowaną zjeżdżalnie.

Ty gimbus:-Dnawet petting jest seksem poczytaj chocby w glupiej wiki:-D

Dalej podpieraj się wikipedią... równie dobrze możesz poczytać fakt lub superexpress. Peeting to zachowanie seksualne, podobnie jak oral... seks to stosunek!!!

petting oczywiście miało być

No przecież chodzi jej o to że nie został posunięta o krok dalej. :D Tyle oralu i żaden facet nie potrafił c**ki znaleźć by ją porządnie przeorać. Była by przeorana to by dziewcze nie miało teraz problemu.

Nic z Tobą jest nie tak.Taka jest prawda, że trzeba czuć to 'coś' chylę czoła, i piszę to jako kilka lat starsza koleżanka :)

Wg ciebie niczego nie można nazwać seksem jeśli nie było penisa w pochwie? Nie jest to prawdą, bo wtedy nawet seks sado-maso nie byłby uznawany za seks jeśli nie towarzyszyłaby mu penetracja. Oral i anal nawet w nazwie mają seks. Nie bez powodu.

Dla mnie kobieta po oralu to to samo co kobieta z odtworzoną u chirurga błoną dziewiczą. Niby aspekt fizyczny się zgadza, niby obie mówią facetowi, że są dziewicami, często facet daje się nabrać, ale cóż z tego? To nie jest dziewictwo takie o jakim każdy facet myśli. Jak kobieta mówi, że jest dziewicą to facet myśli, że nie uprawiała wcześniej żadnego seksu.

no widzisz jak mało wiesz... sado-maso jest formą aktywności seksualnej, tak samo jak seks oralny i inne zachowania, a że w nazwie ma słowo seks, to nie znaczy że seksem jest, na "seks" oralny mówi się też miłość francuska. Seks to seks... definicja tego słowa jest prosta i oznacza stosunek... zapytaj swojej pani od biologii.

A na marginesie anal to już seks, bo to stosunek analny.

napisalem nawet glupia wiki czyli,ze nawet tak durne zrodlo wiedzy to wie a nie,ze sie nia podpieram, zle wnioski wyciagnales

tez tak mysle, ja jak leje ale tez jest dobrze:-D