ludzie wlasnie wybuchla mi zarowka jak wyjac gwint S

Normalnie świecila lampa i nagle huk, ciemno, szkło na podłodze, a serce w gardle....Ten gwint od żarówki dalej jest w lampie nie wiem jak wyjąć go teraz, boję się jak diabli, że to jakieś zwarcie. W tym szkle był taki podobny do pająka robak możliwe że on gdzieś tam zwarcie zrobił? Pierwszy raz w życiu takie coś mi się przytrafiło....boje się usnąć teraz

odłącz prąd, a żeby się nie pokaleczyć gwint najlepiej wykręcić za pomocą przekrojonego jabłka - wbić je w resztki szkła i wykręcić

ale czemu ona wybuchła?

a jaka to była żarówka? zwykła czy energooszczędna? te ostatnie to Cię zmartwię ale mają w gazach rtęć... i jeśli taką miałeś to poszukaj w necie jak się tej rtęci z mieszkania pozbyć a to cholerstwo bardzo trudno usunąć

kolejna feministka, która sobie wymyśliła, że będzie zarabiać trzy razy więcej od faceta a pająka się obawia i co jeszcze, może myszy ?

użyj tego jabłka lub ziemniaka - a żarówki gdy się przepalają, czasem wybuchają, spokojnie

niedawno ze zwykłej żarówki, która dosłownie została mi w rękach gwint po odłączeniu od prądu całej lampy wyjmowałam kombinerkami troszkę trzeba się nagimnastykować ale wyjdzie a jeśli to lampa sufitowa to oczywiście wyłącz korki i najlepiej za dnia gwint wyciągać

Felixtus pomógłbyś koleżance a nie tu takie pierdoły pisał ;)

to zwykła żarówka, jutro ten gwint wyjmę, ale w szoku jestem bo w całym życiu nie widziałam by żarówka wybuchła, zawsze normalnie się przepalały...a ten pająk mógł mieć coś z tym wspólnego?

ej ale ja napisałam, że się boję tego pająka? :D jak narazie to się wkurzam na dziada, że być może z jego winy mam stracha

daj spokój, na pewno to nie wina pająka - po prostu żarówka się przepaliła a jak się w taki sposób przepala, to często wywala korki - ot cała filozofia

ale czemu wczesniej tak się nie przepalała wybuchając?

bo to raczej wyjątek, niż reguła, niemniej się to zdarza

czyli mam się nie martwić? Kurde mam nerwice lękową i takie pierdółki nieźle mi ryją czachę....teraz się boję, że będzie przebicie i krany klamki i wanny beda kopały:o

:D

Trzeba było nie podpisywac paktu z diabłem.

nie widoczny dla oka ludzkiego prąd i napięcie o częstotliwości drgań 50 Hz na nasze serce działa , więc na początek należy sprawdzić, czy urządzenie jest pod napięciem i dla naszego bezpieczeństwa pozbawić od napięcia 230V i 50 Hz a gdy z żarówki został tylko metalowy gwint to bezpieczniej będzie wypiąć z kostki całą lampę z żyrandolem i położyć to wszystko na dużym stole , najważniejsze aby nie działać szaleńczo i po wariacku , zdarzyło się i już , spokojnie to nie jest awaria w elektrowni

Felixtus ooo i jak ładnie pomogłeś... Dziękujemy łdanie :)

jaki pakt debilu? dzieki za rady jutro to moze jakos wyjme

tego typu awarie w przemyśle energetycznym to jest śmiech na sali , odbiory są bardzo dobrze zabezpieczone i gdy nagle przepala się żarówka albo rtęciówka to wystarczy po wymianie nadmiarowy zwalić i ponownie załączyć ale w domu jak wiadomo, samotna kobieta trzęsie się z nerwów, ponieważ żarówkę rozerwało i jest ciemno w WC*****odetrzeć się nie potrafi w ciemności czyli katastrofa

Felixtus bo cię dopadnę !

Felixtus Jakiż Ty jesteś czepliwy... Ty może lepiej powiedz skoro już pracujesz w energetyce to jak się pozbyć rtęci z domu jak rozwali żarówkę z rtęcią ? Hm...?

Zenek już zacznij się bać ! posiadam przy sobie takie małe urządzenie własnej konstrukcji, które nazywa się paralizator, nie opowiem jak to maleństwo działa ale bądź pewny , prześlę w twoją stronę krótką wiązkę podczerwieni i już nie żyjesz , chcesz sprawdzić na sobie ?

Wylizać jęzorem

wyjezdzasz tu z paktami wiec sie nie dziw nazwaniem cie debilem, co ma pakt ze szmatanem do zarówki?

A i wytłumacz co tzn. "to wystarczy po wymianie nadmiarowy zwalić" Oczywiście jeśli umiesz ;)

jezor to masz ty ja mam słodki rózowy jezyczek

możesz sobie tym co najwyżej sparaliżować kindybała :D

Jesteś chamską debilką.

no wlasnie o co biega z tym zwaleniem?:D