Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ludzie przeciez PIELEGNIARKA NIE ZMIENIA PAMPERSOW nie piszcie bzdur

Polecane posty

nie nazywałabym położnej pielęgniarką, ale zdecydowanie masz rację. Serio, ja bardzo szanuję pielęgniarki, położne i ich pracę, ale kiedy przychodzi na oddział taka gówniara co na studiach 20 godz psychiatrii miała i poprawia specjalistę... No ręce, cycki opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nikogo nie obraza , ale to ze wprowadzili studia pielegniarskie ( trzy lata ) powoduje ze ludziom sodowka uderza do glowy . zapominaja co do ich obowiazkow nalezy i maja sie za niewiadomo kogo . Czy podczas wojny patrzyli na mgr ? Nie byly potrzebne rece do opatrywania rannych i im pomagania,przynoszenia ulgi , dbania o nich . Studia na mgr teraz chyba sa obowiazkowe ( czytaj licencjat ) czy to znaczy ,ze wszystkie pielegniarki maja siedziec w pokoju pielegniarskim i papierki wypelniac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze wam cos z wlasnego doswiadczenia. Nie wiem jak jest w szpitalach, ale ja 15 rok pracuje w dps. tam pielegniarki i opiekunki myja chorych, zmieniaja pampersy i karmia. czasem oczywiscie tez pomoga panie salowe, ale one w tym czasie maja swoje zajecia. po skonczonej toalecie chorych pielegniarki pedza do wykonywania zastrzykow itd. tak to wyglada w dps, jak w szpitalu - nie wiem. i nie wazne czy pielegniarka ma mgr czy nie, pracujemy tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hcg - wiem ,ze to nie pielegniarka , chcialam dac tylko przyklad. Ale ginekologiem poloznikiem tez nie jest . I nie powinno sie rownac ginekologa z polozna . A na szacunek oczywiscie wszyscy zasluguja i lekarze i pielegniarki , polozne i te salowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co szpital to obyczaj,w szpitalu w którym leżałam,pielęgniarka zabierała kobitki na mycie w tym czasie salowa zmieniała pościel,salowa myła łazienki podłogi w salach i na korytarzu,pielęgniarka przynosiła basen wycierała,obracała pacjentkę na drugi bok,podawała kroplówki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze opiekunki sa dopiero od kilku lat wiec jak ich nie bylo to panie salowe z nami szly na obchody i myly i zmienialy pampersy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co szpital to obyczaj,w szpitalu w którym leżałam,pielęgniarka zabierała kobitki na mycie w tym czasie salowa zmieniała pościel,salowa myła łazienki podłogi w salach i na korytarzu,pielęgniarka przynosiła basen wycierała,obracała pacjentkę na drugi bok,podawała kroplówki itp xxxxxxxxxx tak jest w sumie wszędzie ;) Salowe to nie są jelenie, żeby za kogoś robotę odwalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co , w Anglii polozne robia wielka robote . Badaja pacjentki , cala ciaza sie nimi zajmuja . Kazda ciezarna ma swoja polozna . Ginekolog nie zajmuje sie ciezarna chyba ,ze sa jakies problemy . Takie polozne maja fach w jednym palcu . One po dotknieciu brzucha ciezarnej wiedza jak jest dziecko ulozone , gdzie glowka , gdzie nozki , gdzie kregoslup ,jak lezy , po jakiej stronie . Po dotknieciu wiedza kiedy moze dojsc do porodu ile dziecko obnizylo sie w macicy . Badaja tetno , serce , cisnienie ,puls itd . Znaja sie na swojej pracy , prowadza cala ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica jest taka że w Polsce każdy może zostać położna, a w Anglii tylko najlepsze z najlepszych- elita po prostu. Zresztą mi system położnictwa angielskiego nie odpowiada, po stokroć wolę polski (byle go dofinansować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,co szpital to obyczaj,w szpitalu w którym leżałam,pielęgniarka zabierała kobitki na mycie w tym czasie salowa zmieniała pościel,salowa myła łazienki podłogi w salach i na korytarzu,pielęgniarka przynosiła basen wycierała,obracała pacjentkę na drugi bok,podawała kroplówki itp ,, XXXX czyli robia to co do obowiazkow pielegniarek nalezy . Ktos tu chyba mysli o studiach pielegniarskich , bo zalozyl dwa tematy ;-) i zdziwiony ,ze trzeba basen podac , umyc , pampersa zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w Anglii nie ma badanie wewnetrznego , a w Polsce co miesiac wizyta u gina i koziol lekarski . Brrr okropnosc. Nie ingeruja wewnatrz macicy , jesli nie musza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możliwe. Następna co wymyśla co by tu robić żeby się nie narobić,a zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
salowa myje podlogi a pielegniarka pacjentow. Zresztą samo slowo pielegniarka pochodzi od pielegnować. Salowa - od sali - dba o porzadek na salach, pielegniarka pielegnuje a lekarz leczy - co oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po usunięciu jajników przez 2 dni nie mogłam się podnosić nawet głowy nie można mi było unieść do góry,więc tak,to właśnie pielęgniarka zmieniała mi podpaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma już salowych są tylko sprzątaczki. wszystko przy pacjencie wykonuje pielęgniarka, łącznie z myciem pacjenta,czyli musi zmienić pampersa. Sprzątaczka sprząta, dezynfekuje sale i łóżka. Pielęgniarka musi nawet powlec pościel. sprzątaczka wynosi pościel do pralni.sprzątaczka nawet nie podaj***asenu, musi go tylko potem umyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek_22_
Jasne że to w obowiązku pielęgniarki, zmiana pampersa, golenie twarzy, karmienie. Salowe jak sama nazwa wskazuje są od sprzątania. A jeśli pielęgniarka wykorzystuje do tych rzeczy salową to idzie się do przełożonej i się donosi :) A pielęgniarka czy po studiach czy studium ma te same obowiązki, róznica jest tylko w wypłacie. Niestety co raz mniej szkół, które szkolą pielęgniarki bo co raz mniej chętnych. Komu by się chciało podcierać tylki za niecałe 2tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że to nie salowe są od tego żeby dbac o higienę pacjenta tylko pielęgniarki. Ja bym nie dała sie dotknąć gdziekolwiek sprzątaczce bez żadnych wykwalifikacji medycznych? Co za idiota założył ten temat???? Czy ten dureń był kiedys w ogóle w szpitalu?? Bo nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dotyczy tych z powołania
---do nich mam ogromny szacunek, pozostałe to wredne , leniwe suki!!!!!!! wiem co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje jako salowy w szpitalu i powiem wam ,że nie jest prawdą iż salowe są od sprzątania.Ja tak samo jak pielęgniarki muszę zmieniać pampersy pacjentom i myć ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×