Syn wieczne dziecko

Miałam nadzieje, że po ślubie skończy z piłką nozną, że stanie na wysokości zadania jako mąż. Niestety ledwo godzi prace z gra w klubie, ale nie chce zrezygnować. Co ja mam zrobić?

Mógłby pośwIęcić się pracy, ale on woli wziąć 10 dni wolnego i jechać na zgrupowanie.

.

A to Twój syn?

Tak mój syn.

W tym roku będzie miał 30 lay, w piłkę nożną gra 25 lat.

to jest sport i bardzo dobrze,ze gra po co ma konczyc? to nie swiadczy o dojrzalosci tak jaK ty sadzisz. Zobaczysz jaki bedzie dojrzaly jak skonczy, piwo,tv i do zony stara zamknij morde bo w pysk. Sport jest dobry.

On nie umie usiedzieć w domu. Synowa jest trenerką fitness, dietetykiem.

a po co ma siedziec w domu? ma hobby ktore pozwala byc zdrowym,zona tez sportsmenka widocznie kochaja sport, niektorzy tak maja musza byc aktywni fizycznie i to zaleta a nie wada. Naprawde trudno zrozumiec o co Ci chodzi?

A ty stara dupa, zamiast się zająć sobą, siedzisz od świtu na forum dla gimbazy?

Rozumiem. Ale co on zrobi jak będzie musiał zakończyć karierę... Chciałabym chociaż raz go zastać w domu. Bo, albo go nie ma albo gra w Fife

co zrobi w jakim sensie? przeciez piszesz,ze prace ma wiec pracowal bedzie a poza tym nie przejmuj sie starym 30 letnim baranem zrobi co zrobi, Ty na wakacje sie wybierz a nie przejmuj mlodymi bo osiwiejesz:-D

Tak tylko on zupełnie pracę olewa. Woli iść na trening, mecz. W weekendy nie można ich zastać w domu bo albo ścianka wspinaczkowa, basen ostatnio bieganie po lesie.

no ale skoro go nie zwalniaja tzn,ze obowiazki wykonuje prawda? Czemu maja siedziec w domu? w domu jest nudno a weekend to najlepszy czas by razem cos robic, wazne,ze sa razem powinno Cie to cieszyc. Kochaja sie? Na pewno i widac,ze dobrze sie dobrali oboje r/u/c/h/l/i/w/i. Wytlumacz wprost prosze w czym rzecz?

A co Ty masz do ich życia. Twoja rola się już skończyła jako matki. Nie masz co robić w weekendy? Znajdź sobie jakąś grupę rówieśniczą odpowiednią do Ciebie a młodym daj spokój. Ewentualnie jak się dziecko, Twoje wnuczę pojawi wtedy się może przydasz i popilnujesz go jak młodzi pójdą na swoje zajęcia sportowe. Sport to zdrowie, :)

pilka nozna przynosi dochod? przypuszczam,ze tak a jesli sie nie myle to tez zatem praca tylko,ze przyjemna

co ich tak wychwalasz, dużo ludzi uprawia sport, sama weź się za jakiś sport to lepiej zrobisz

Wykonuje swoje obowiązki w pracy. Piłka nożna to też dochód. Tylko na dzień dzisiejszy klub nie wypłicił piłkarza 3 pensji-listopad, grudzien, styczeń. Całkiem, ładnie zarabia jako piłkarz, ale co ztego jak nie ma aż 3 pensji.

Podoba mi sie nacisk synowej na zdrowe żywienie, ale już nie na taki wysiłek fizyczny.

do zdrowego żywienia musi być jeszcze wysiłek fizyczny wtedy są efekty

Po co im efekty ? Oboje są szczupli.

Mój mąż ma 40 lat i całe życie biega za piłką,też chciałam,żeby z tym skończył,ale powiedział,że to lubi,i ja muszę to zaakceptować,a jeśli mam z tym problem to mam znaleźć sobie zajęcie. Problem w tym,że przez te wiele lat,umknęło mu wiele wydarzeń,spotkań rodzinnych,bo spieszył się na mecze. Teraz,ponieważ także pracuje fizycznie,ma problemy z kręgosłupem i on sam wie,że jest na mecie,że trzeba będzie odejść. W wolnym czasie jeździmy razem rowerami,całą rodziną,wymyśliłam to,aby dać mężowi coś w zamian,ale wiem,że to on sam musi podjąć decyzję kiedy przestanie grać. No cóż,ma talent,i mimo wszystko jestem z niego dumna.

Ja nie mówię, że nie jestem dumna z mojego syna. Zapisanie go do klubu piłki nożnej było pomysłem mojego męża, ale mimo, że nie lubię piłki nożnej chodziłam, siedziałam, czekałam na tych treningach. Miał 5 lat i już biegał za piłką. Teraz oczywiście nie chodzę na mecze czy treningi. Mecz oglądam, bo mąż nie przepuści ani jednego.

Sporty to zdrowie.

.

.