Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przedstawiciel biedoty

Lata 90 w Polsce były koszmarem

Polecane posty

Gość Przedstawiciel biedoty

Lata 90 w Polsce były koszmarem dla pracowników etatowych i klasy robotniczej, a także dla rolników, emerytów, rencistów, ludzi nieprzedsiębiorczych, niewykształconych i biednych. Po koszmarnych latach 80 nadeszły równie koszmarne czasy początków dzikiego kapitalizmu. Początki te nie były wcale piękne ani wspaniałe, jak opisują je nowobogaccy yuppies, politycy, celebryci i biznesmeni. Bieda została zepchnięta na margines, bo liczyło się tylko bogactwo niewielkiej częśc***olaków. Wystarczy poczytać gazety z tamtych czasów, zero krytyki kapitalizmu, zachłystywanie się rozrzutnym stylem życia bogaczy i nielicznej klasy średniej, całkowite pomijanie tematu biedy w Polsce. Bieda była nieobecna w mediach, pokazywano jedynie bogactwo. Panowała propaganda sukcesu jak za Gierka. Dziennikarzy, polityków i socjologów nie interesowało to że większość Polaków klepie biedę i ledwo wiąże koniec z końcem, tak jak za czasów PRL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można tak mówić o najlepszym okresie w historii Polski? To był raj w porównaniu z tym co było wcześniej i później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu Polakom było bardzo ciężko w okresie tzw. transformacji, niestety taka jest prawda. Jednak tym którym się wtedy dobrze powodziło i obracali się w środowisku takich jak oni, wydaje się niepojęte że można z tak "cudownych" czasów mieć złe wspomnienia. Oni nie zrozumieją że można było wtedy czegoś nie mieć , bo przecież "wszystko" było. Oni mieli wszystko, samochody, elektronikę, komputery, dobrą pracę i zarobki, prywatne szkoły, wakacje za granicą, nowoczesne mieszkania lub domy. I wydaje się im że każdemu żyło się w latach 90 tak super jak im.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lata 90 to było królestwo chamstwa i prostactwa, najgorszy okres, jazda bez trzymanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było ani lepiej ani gorzej. I na tym polega problem. Problem braku rzeczywistego rozwoju a nie jego pozorów pod postacią inwestycji w infrastrukturę czy rozwoju handlu i usług na korzyść jedynie wielkich transgranicznych przedsiębiorców. Na tym polega problem. Ludzie chodzą inaczej ubrani,jest wiele nowych gadżetów,nowe jakości w tzw kulturze masowej ale poza tym jest w sumie prawie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lata 90' to dla większości tutaj czasy dzieciństwa lub młodości i dlatego z pewnymi wyjątkami skłonni jesteśmy je wspominać dobrze.Mentalność też była nieco inna mimo już wtedy narzuconych w mediach stereotypów.Życie biegło nieco bardziej naturalnie choć miała miejsce jego brutalizacja. Państwo kiepsko radziło sobie z różnymi patologiami.Miał miejsce specyficznie intensywny rozwój przestępczości a problemem wielu szczególnie w ddrugiej połowie tamtych lat było galopujące bezrobocie nie wspominając o inflacji. Mnóstwo różnych dziwnych układów jakie obecnie o wiele łatwiej udaremnić,niszczyło gospodarkę jak i prywatyzacja która została przeprowadzona w bardzo pochopny sposób. Tamte czasy miały swe dobre i złe karty. Z pewnością problemem był również brak postępu technicznego w stosunku do szybko rosnących potrzeb.Tamte czasy jak i dzisiejsze potrzebowały mądrych,uczciwych o energicznych ludzi jakich niestety u steru wielu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastapila eksplozja biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×