Czy powiedzieć facetowi ile miałam partnerów seksualnych

jestes zwyklym k*********m ,i zawsze nim bedziesz. predzej czy pozniej I tak sie dowie , i kopnie cie w ten przerzniety o***t

Nie jestem k*********m ty idioto nie sypiam z każdym co popadnie i go nie zdradzam i nie mam takiego zamiaru, tak jak napisała gość młoda byłam i głupia, ale teraz już nie mam ochoty na taki tryb życia jak kiedyś

Nie jestem k*********m ty idioto nie sypiam z każdym co popadnie i go nie zdradzam i nie mam takiego zamiaru, tak jak napisała gość młoda byłam i głupia, ale teraz już nie mam ochoty na taki tryb życia jak kiedyś

Ja mam liberalny stosunek do seksu i uważam, że jeżeli kobieta nie jest w związku to może się dymać ile chce. Co innego jak zdradza - wtedy wynocha

Naprawdę miałaś 14 partnerów?

Z wszystkimi 14 był pełny stosunek czy tylko lodzik?

Szkoda fajnego faceta dla ciebie.

Tak miałam 14 ze wszystkimi był stosunek ale nie ze wszystkimi oral a do tej co pisze że szkoda fajnego faceta dla mnie to pewno sama nie możesz sobie nikogo znaleźć i mi zazdrościsz. A i oczywiście jak już wcześniej pisałam kocham go i nie zdradzam.

ja bym nie mowiła, on pewnie tez c**prawdy nie mowi

Przecież to prowo. Kto normalny liczy partnerów jeszcze tej ilości

moze i prowo, ale ona nie jest rekordzistka, jesli to prawda szkoda goscia

Dziewczyno, nie mow.

nie mam szacunku do takich kobiet :o to brzydliwe :o

to proste - jeśli spyta o to - powiedz prawdę, jeśli nie będzie pytał to nie mów, bo to by znaczyło, że go to albo nie interesuje, albo nie chce wiedzieć, bo podejrzewa, że było ich sporo. W każdym razie NIE KŁAM, bo wtedy to już na pewno go stracisz jeśli się dowie, bo nie tylko będzie to kwestia ilośc***artnerów, ale przede wszystkim tego, że go okłamałaś (na a jak można być z kimś, kto cię okłamuje? jak można komuś takiemu zaufać? ). Zresztą jeśli masz sumienie, to chyba sama będziesz wiedziała co robić.