On milczy od 3 tygodni ja kocham go

Milczy. Wyszly klamstwa ja o tych klamstwach mu powiedzialam, zapewnial ze kocha przez 1,5roku a teraz gdy dowiedzial sie ze ja o tych klamstwach wiem, zamilkl zmienil numer tel.nie mam kontaktu by to wyjasnic. A wiadomo porozmawialoby sie moze razem jakos to przetrawilo co ja mam zrobic? Jak myslicie odezwie sie? Nie chcialam sie rozpisywac wiec w skrocie.

Tchorz. Jakiej rangi to klamstwa?

Do swojej bylej non stop pisze na mnie jaka to ja cudowna i dobra ze prace mam i wspieram go- a po chwili ze suka jestem etc. Mial konta na badoo etc. powiedzialam mu o tym dal dane haslo prosil bym wykasowala ok zabieram sie za log.a tu komunikat ze nie prawidlowe tlumacze mu to nerwowo do mnie ze to jest takie jak podawal i musi pasowac- ha a loguje sie do tej pory, wiec...rozmowa z moja mama ze jestem super ale nie nalega na seks ze mna i ostro do mej mamy niech o takie sprawy nie pyta bo jeszcze seksu nie bylo- a byl, pisze mi ze nie pije od tyg.a co noc zawsze tel.smsy ze pijany ze mam wybaczyc itp.i jeszcze wiele innych...

Byla odeszla bo twierdzila ze jest psychiczny. Byli razem 10 lat. Teraz ona jest szczesliwa z innym i ma dziecko. Nie wiem. facet 33 lata

Oj kochana...Trzeba chyba wybic sobie z glowy. On ma chyba zaburzenia osobowosci.

I takie mysli mi przez glowe przechodza- ale zal mi go. Kocham go...

Z jego byla mam swietny kontakt. Dziewczyna wie co przezywam bo sama przezywala wspiera mnie i twierdzi ze musze zrozumiec jaki on jest. Pisze jej nieraz slodko nieraz gorzko na mnie a na koncu ze ja zabije i dziecko bo swiat ich zniszczy za to ze ma ze mna kontakt. Byla z tym na policji sprawa jest. On ja wysmiewa! Obawiam sie najgorszego ze jest to psychopata narcyz i manipuluje szatazuje emocjonalnie przez chorobe alkocholowa.

Ona teraz po czasie twierdzi ze byla z nim z litosci i tak sie zastanawiam moze i ja tak to czuje ze kocham ale z litosci. Nie wiem? Prosze poradzcie cos? Czy on sie moze jeszcze jakos odezwac?

No raczej na pewno to psychopata z narcystycznymi zaburzeniami osobowosci. Uciekaj!

Jestes uzalezniona ofiara. Poczytaj sobie o tym w internecie i zrozumiesz. :)

Jak to napisac w wyszukiwarke?

no wpisz "psychopatia zwiazki" "narcystyczne zaburzenia osobowosci ofiara" Wpisuj, cos znajdziesz, powodzenia.

Czyli musze miec tez na uwadze ze moze sie odezwac albo ewentualnie odwiedzic?

Zapomnij o tym psycholu :-o

Nie martw się, bzdury Tobie piszą. Ten Twój facet wygląda na psychopatę (ale nie na narcyza, tutaj ktoś sobie pofantazjował), ale Ty nie jesteś uzależniona i nie masz syndromu ofiary. Nie dajesz się mu bić czy w inny sposób maltretować. Jesteś tylko zbytnio w nim zakochana i nieco zbyt naiwna - jeśli ktoś kłamie i upija się, to nie powinnaś z nim być, jeśli ktoś się nie odzywa, to znaczy, że Cię nie szanuje i mu nie zależy, a jeśli jeszcze komuś grozi, że go zabije, to powinnaś uciekać jak najdalej. Zapomnij o nim jak najszybciej dla własnego dobra.

"gość Czyli musze miec tez na uwadze ze moze sie odezwac albo ewentualnie odwiedzic?" Może, jeśli będzie od Ciebie potrzebował seksu lub pieniędzy. Ale nie daj mu się, w razie problemów dzwoń na policję. Gdyby to był narcyz, to pół biedy. Ale nim nie jest. A psychopata może być bardzo niebezpieczny, zwłaszcza pod wpływem alkoholu. Nie ryzykuj.

Dziekuje. Czytam o tym wszystkim na necie i pasuje do niego wiele okreslen. Tydzien pierwszy byl najgorszy bo leki bralam na uspokojenie teraz juz lepiej troche bo uswiadamiam sobie powoli wszystko, sytuacje a i wielkie wsparcie i rozmowa z byla jego no i z wami. Od tego forum jest.

Nie ma za co. Ważne, żebyś nie pozwoliła mu się oszukiwać. Nie musi stać się niebezpieczny, ale może. Dlatego nie ryzykuj i odetnij się od niego. Policja jest, sprawę założoną przez byłą też ma, więc nikt nie powie, że coś sobie wymyśliłaś.