Brak orgazmu

Witam. Mam 20 lat, współżyję z moim facetem ponad 3 lata i jest cudownie ale nigdy nie przeżyłam orgazmu :( Jest moim pierwszym facetem, bardzo mnie pociąga i wgl. ale nigdy jeszcze nie doszłam.. On się bardzo stara na wszelkie sposoby,seks z nim jest cudowny, robimy to w różnych pozycjach i w różnym tempie ale ciągle nic.. Proszę Was o pomoc bo już nie chcę dłużej go zawodzić. Czekam na Wasze porady i opinie :)

Lechtaczlowego tez nie masz?

Niestety też nie mam

A sama ze sobą?

Nawet sama ze sobą..nigdy go nie przeżyłam i nie wiem jak to jest :(

Probowalas pod prysznicem?

Nie spinaj się i nie rób nic na siłę. Nie ma przepisu "krok po kroku" na orgazm.

O to chodzi że ja nie jestem spięta, jestem rozluźniona na maxa. Kochamy się z***biście i uwielbiamy się ze sobą kochać. A może orgazmu trzeba się jakoś nauczyć?Może nie mam punktu g? No już sama nie wiem..

Ja nie miałan 6 lat i zaczęłam bawić się z prysznicem teraz już dochodzę z partnerem c**prawda tylko lechtaczkowo ale jednak

Bardzo bym chciała osiągnąć ten pochwowy ale pewnie nic z tego :( Nie należę do szczęściar, które mają orgazm za pierwszym razem,niestety :(

Ja tez nie wiem co to pochwowy i juz się raczej nie dowiem bo już partnera nie zmienię

Orgazm pochwowy jest jak Yeti. Podobno istnieje, ale nikt nigdy go nie widział :-) Szukacie świętego graala zamiast cieszyć się seksem i starać się czerpać z niego jak najwięcej.

Jak masz orgazmy to się ciesz :) daj innym tez się moc nim cieszyć :)

Uwierz,że cieszę się seksem,uprawiamy go prawie codziennie ale nie chcę go zawodzić,ja wiem że jemu to nie przeszkadza ale czasem widzę, że on myśli że to przez niego,ze to on jest do niczego a tak nie jest.