czy ten kierowca szambiarki zachowal sie nieodpowiednio

autobus stal na swiatlach i nagle obok stanela szambiarka i zaczelo strasznie smierdziec ludzie zaczeli sie smiac, narzekac, mruczec i rozgladac, patrzyli o o szambiarka tak smierdzi a kierowca patrzyl na nas i sie smial do rozpuku i wymachiwal palcem

a co,pachnieć ma.Wymachiwał palcem na was,że to nie szambiarke czuć tylko wy w autobusie bąki puszczacie bo teraz jest na co zgonić,żart taki.Tak samo rolnicy śmieją się z paniuś z miasta do chlewa nie wejdą bo śmierdzi i świnki sobie w tym błotku siedzą takie brudne wstrętne fuj,ale szyneczka i inne takie to mmmmmm pycha,a świneczka całe życie swą szyneczką w błotku siedzi i jaka szczęśliwa bo robi co lubi:) a tak serio to co dokładnie było nieodpowiednie,że się też zatrzymał ,że się śmiał czy,że nie ganiał po beczce z odświeżaczem powietrza?

mógł współczuć a nei śmiać się

myślę że wespół z wami czuł,nawet jestem tego pewna. :):):) a ty jemu współczułaś,że tak facet na chleb zarabia,cieszy się,że pracę ma i nie narzeka pewnie,a że potrafi w takim zawodzie odnaleźć radość,cóż tylko zazdrościć.