Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

TEŚCIOWA CAŁY CZAS CHCE ZE MNĄ RYWALIZOWAC CO ROBIC

Polecane posty

Gość gość

Z góry przepraszam za brak polskich znakow, ale piszę na telefonie. Chciałam się Was doradzic,poprosic o rade. Wiem , że znajdą sie tu jakieś mężatki:-). Z teściową nigdy nie było łatwo. Na szczęscie mamy swoje mieszkanie w inym mieście:) . Ale do rzeczy- teściowa uważa się za alfę i omegę. Jest najlepsza gospodynią, idealną matką, żona. Ciągle chce rywalizowac- nie tylko ze mną, ale moją mamą , babcią. Najgorsze jest to, że zawsze PRZEKRĘCA wszystko tak, ab to ona wyszła na najlepszą. Przykład? Ona ma nadwagę- moja babcia , mama są szczupłe...teściowa obgaduje je że to PANIUSIE, które mają czas na odchudzanie się, ona nie ma czasu. Nigdy nie pracowała! Kiedy mój mąż mieszkał w domu rodzinnym nie miał nawet swojej szuflady, miejsca, gdzie ona by nie zajrzała. Mają wielki dom, a ona w każdym pokoju trzymała jakieś obrusy, ręczniki. I np. jak u jej siostry ktoś był w pokoju to ona musiała tam chodzic BO ONA MA TAM RZECZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale po co Ty ustawiasz się do tej rywalizacji. Niech się uważa za najlepszą w każdej dziedzinie, a Ty postępuj jak Tobie wygodnie i rób zawsze tak jak uważasz. Masz jakieś niższe poczucie wartości czy o co chodzi? Kobieta znająca swoją wartość jest pewna siebie i na jakieś zagrywki reaguje uśmiechem i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja teściowa wiesz co robi? Chyba myśli, że może jeszcze wyrwie jakiegoś fagasa (jest wdową) i stroi się niemiłosiernie - ubiera cienkie bluzki, jakieś rajstopki, płaszcz nigdy nie zapięty, czapki ani szalika nie nosi i zawsze łapią ją korzonki. I wtedy jest krzyk i lament bo się ruszać nie może i trzeba koło niej latać i jeździc po lekarzach. Mam tego serdecznie dość, bo co chwilę z mężem jej mówimy by się lepiej ubierała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauważcie, że za każdym razem, gdy jest temat o teściowych to synowe zawsze podkreślają, że teściowa NIE PRACOWAŁA! aż tak wam żal tyłek ściska, że wy musicie pracować? a kto wam mężusia karmił, opierał i wychowywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniii541
najlepiej sobie ją olać, przecież jej nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×