Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MATEUSCH 38

O INTYMNOŚCI W ZWIĄZKU SŁÓW KILKA

Polecane posty

Gość MATEUSCH 38

Czy w Waszych związkach też wygasa życie intymne? U nas po 15 latach małżeństwa praktycznie nie istnieje (seks 3-4 razy w roku ) Nie znaczy to ,że jest nam razem źle, przeciwnie ale miło powspominać lata zaraz po ślubie kiedy to uniesienia były prawie codziennie! Jak to jest w Waszych związkach? Może macie jakąś receptę na ożywienie tej sfery? Podzielcie się swoimi doświadczeniami!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba żartujesz ? 3-4 razy w roku... jest nam dobrze ? Jak może być dobrze przy takiej częstotliwości zbliżeń intymnych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
U nas jest to obopólne...tzn ani żona ani ja nie mamy o to żadnych pretensji. Po prostu coś się wypaliło i zgasło. Ale bardzo się kochamy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje sie umyc w sobotke i zadzialac...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to w czym problem skoro i Tobie i żonie tak pasuje... bo nie rozumiem. Ja uważam że seks raz na 3 miesiące to coś jest nie tak i z Tobą i Twoją zoną, przy pełnym szacunku ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
Problemu nie ma....są wspomnienia i taka delikatna tęsknota za tym co było... Tyle że chęci już brak i ......może to właśnie jest problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc właśnie napisałam ze coś jest nie tak przypuszczam że jesteście w wieku 30 40, a w tym wieku to ma się jeszcze i siły i ochotę, może to też kwestia rutyny tam w łóżku ? Sam musisz sobie odpowiedzieć .. i po co wspominac skoro można do tego powrócić i urzeczywistnić teraz...tylko potrzebne są chęci i Twoje i żony Osobiście to uważam ze seks jest bardzo ważnym elementem związku więc nie wyobrażam sobie raz na 3 miesiące..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
Pewno masz rację... Rzeczywiście jesteśmy pod40, rutyna już dawno wkradła się do naszego łóżka i to może być główną przyczyną... Ale też praca , oboje poświęcamy jej dużo czasu.... Rozumiem, że Ty czerpiesz pełnymi garściami z daru seksualności?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja wiem czy garściami ? Uważam ze to ważne w związku, łączy ludzi, przybliża .... A to o czym piszesz czyli praca, obowiązki itp to nie jesteś wyjątkiem każdy tak żyje :( Myślisz że ja nie pracuję ? tez się poświęcam pracy ale nie można zapominać o sobie o dbaniu o tak ważne rzeczy bo to prowadzi do nieuchronnej klęski czego Ci oczywiście nie życzę ale w końcu popatrzysz w lustro w wieku 60 lat i wtedy to juz podejrzewam że nawet raz na rok nic nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
No sorry ...ale w wieku 60 lat to już chyba przesadziłaś...:-D:-D:-D:-D Dla mnie to jakaś abstrakcja!!! Podejrzewam , że już po 40 przejdziemy na całkowitą emeryturę w tej dziedzinie!:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba oszalales ja jestem przed 40 i minimum 2 3 razy w tygodniu :) Obowiázkowo i uwazam to za normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za błedy, coś mi klawiatura siadła ale myślę że już będzie w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest normalne! Nie neguję tego... Bardziej to z nami jest coś nie w porządku! I powiem więcej...nawet Ci tego zazdroszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gość z 21.20 to Ty Mateo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
Tak. Przepraszam chwilowo wyłączyłem komp. aktualizował się i zapomniałem wpisać nick.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Luzik, tylko nie do końca byłam pewna. nie ma czego zazdrościć, wiesz każdy z nas jest inny, mamy różne temperamenty, różne potrzeby, dla mnie seks jest przyjemnością pod warunkiem że potrafimy się cieszyć z tego we dwoje. A to że brak pomysłu lub też szarość dnia codziennego sprawia że zapominamy co to seks to już inna para kaloszy, zatracamy się w tym zyciu zapominając o ważnych istotnych elementach które mają na prawdę znaczący wpływ na nas i nie pisze tu tylko o intymności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No np co teraz robi Twoja żona podczas gdy Ty siedzisz na kafe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
Masz rację... Trzeba się w tym pędzie życia codziennego na chwilę zatrzymać! I wiesz co...spróbuję coś dzisiaj " zadziałać "! Ukochana kończy zaraz oglądać film....;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale nie dzisiaj nie tylko dzisiaj... tylko starać się coraz częściej, próbować coś zmieniać może nie od razu drastycznie ale powoli małymi krokami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATEUSCH 38
Będę się starał!;-) Oby tylko ochoty starczyło!:-) ocho...żona idzie!!! Wybacz , ale teraz Jej poświęcę uwagę!;-) Dzięki! Fajna z Ciebie dziewczyna!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko i powodzenia :) głowa do góry będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×