Dziewczyna nie chce się ze mną kochać

Nie wiem co mam zrobić, nie pozwala mi go włożyć, tylko takie pieszczoty - oral i nic poza tym, twierdzi że się boi bo będzie ją bolało, choć nie jest dziewicą. Mam falusa w zwodzie ponad 24 cm, możecie się śmiać i pisać że to podszyw ale dla mnie to tragedia. Co mam zrobić?! Już normalnie dostaję w łeb, że ona nic, tylko do ust i koniec i tak już przez 4 miesiące.

a zrozpaczony już pełnoletni? I dziewczyna też? O zabezpieczeniach coś wie? Na gumki stać? Czy po prostu chuć rozpiera i tyle?

nie wiem może nie chce cie wyśmiać że masz małego, ja mam 31cm i wiem, że to jest średni.

Tak mam 21lat i nie wiem co zrobić, chciałbym z nią tak normalnie, a ona ciągle że nie. Ona skończyła niedawno 19. Jasne, że się zabezpieczam, a raczej zabezpieczałem z poprzednimi partnerkami, teraz to nawet nie wiem po co mi to. Nakłaniać ją, błagać czy co, bo już w głowę zachodzę.

Po co ja wchodziłem na to forum, jak macie sobie żarty z tego robić to lepiej nic nie piszcie...

hahaha, na kafeterii kazdy ma fujarę jak koń, a w rzeczywistości okazuje się, że to góra 12-13 :)

Spoko, zamykam ten temat, myślałem że przeczytam coś inteligentnego, dajcie se luz.

widzę że zmieniasz te dziewczyny jak rękawiczki, więc wcale się nie dziwię, że ta obecna nie chce być jedną z wielu. A przebadałeś się, co obecnej możesz zafundować od poprzedniczek? Na przykład HPV, bo to ostatnio bardzo czesta choroba przenoszona od jednej panienki do następnej przez ciebie?

Boi się, że najpierw ją rozepchasz, a potem zostawisz i dla każdego następnego będzie już luźna :( Obiecaj jej ślub i wieczną miłość, inaczej nie przekonasz.

Nie nie robiłem takich badań, wcale nie miałem tak wiele dziewczyn, raptem 5 i zapewniały mnie że są zdrowe, a zresztą kto wie, może naprawdę się z nią ożenię, tyle, że nie teraz.