Blizny po twojej miłości przypominają mi o nas

dobranoc i do zobaczenia we śnie, jak zawsze

za późno...za późno

wiara, nadzieja i miłość, dobranoc.

jakos wszystko dalekie od tej twojej miłości

ale ja ciebie tylko ciebie chce

a no to mów od razu ja ciebie także )

wiem że za późno...na wszystko..na miłość...na przeprosiny...na nas. Po prostu za późno na nas..

chce sie przytulic do Twoich ran

one na zawsze pozostaną...zbyt mocno kochałam

znowu pokochasz

co za małoletnia kretynka

To co zostało w sercu pozostanie tam już na zawsze. Nigdy się nie zapomina o tym co było całym światem i sensem istnienia.

trudno , spaą nas z tym

Gdy serce krwawi cierpi całe ciało.

Blizny pokrywają moje serce ale potrafię nadal kochać .

zawsze zostaje operacja plastyczna :D

to kochaj jeszcze bardziej swoją paszteciarę , ja sie wycofuję :)

bylaby to operacja na otwartym sercu bardzo niebezpieczny zabieg Co by to dalo ?

zamiast serca cegłę, pozszywają , odwiedzi kochanka i raus haus :D

Kobiety cierpią bardziej ...mężczyźni szybko zapomniają...ich serca nie mają blizn.

piękne mają cudownych partnerów :)

nie zawsze tak to dziala.czasami to co wydawalo sie cudowne wcale takie nie jest a to co sprawialo bol powoduje radosc.... Gdy uczucia porania serce dopiero wtedy sprawdza sie uczucie.

gdy uczucia porania serce dopiero wtedy sprawdza sie uczucie. ----masochizm

niekoniecznie masochizm, gdy nie jest to moj wybor. wolalabym inaczej sprawdzic swoja milosc ale nie bylo mi dane.

Człowiek sam dokonuje wyboru. jak jego życie ma wyglądać, czy chcesz marnować swój jedyny niepowtarzalny CZAS jaki masz od losu, na gonienie za marnością, lub czymś co nie da Ci szczęścia, bądź osobą,,, czy chcesz czerpać z życia to co najlepsze. Patrząc z perspektywy jakiegoś odcinka czasu, stwierdzasz, że nie wyszło i to akceptujesz. Nie obwiniasz siebie, innych za niepowodzenia, tylko bierzesz się za swoje życie i je zmieniasz. Podejmujesz decyzję, czego chcesz, a czego nie. Czas leczy rany, daje ukojenie, zmienia nastawienie, gasi negatywne emocje, pamiętasz tylko co dobre, złe rzeczy twa psychika pomija i one gdzieś ulegają zatraceniu.

Mądre slowa, ale co w sytuacji gdy rozstanie nie bylo moim wyborem? Nie tak latwo oderwac sie od przeszlosci i zyc tym co teraz mimo ze terazniejszosc tez jest wsaniala. Zostaje rana potem blizna w serduchu.

daj sie na luz ty hipokryto

Wszystko zależy od Twej psychiki i nastawienia. Jak będziesz myśleć/ła, że zostałeś skrzywdzony/a przez drugą osobę, to nigdy się od tego bólu nie uwolnisz. Wybacz sobie innym( nikt nie jest dokonały) i przestań rozpamiętywać przeszłość...jej już nie zmienisz...Pamiętaj, że masz wpływ na przyszłość i jak będzie wyglądało Twoje życie. Powtórzę czas leczy rany.

Probuje wciaz probuje ale to trwa latami. Nie zywie urazy, wybaczylam wszystko wiec co jest nie tak? jak zapomniec? jak nie dawac sie manipulowac uczuciom ktore wracaja jak bumerang?

To zależy od Twojej psychiki, jedni po rozstaniu, odrzuceniu dochodzą do siebie po kilku miesiącach, rok, inni potrzebują lat. Ale jak to trwa lata, to znak, że coś z sobą samym jest nie tak, niedojrzałość emocjonalna wychodzi..Sorry, ale tak to już jest. Szkoda życia na katowanie się przeszłością, chyba, że czujesz się winna i sumienie nie daje Ci spokoju... Dobranoc.