moj facet powiedzial ze

gral sobie online i poznal tam jakas dziewczyne, wyslala mu swoje zdjecie , chociaz nie wiem po co , jest z innego miasta, ale wczoraj widzialam smsy u niego od nej typu - czemu juz sie do mnie nie odzywasz" ona podobno ma faceta, ale czy normalna dziewczyna wysyla do obcego mezczyzny takie smsy majac kogos??? jak sie go spytalam powiedzial ze to chodzilo o gre, ze rozmawiali o grze, zapraszala go do siebie, do miasta ,powiedzial mi ze nie mam powodow zeby byc zazdrosna, ze ona jest stara i gruba itd... i co o tym myslec ??

jakby byla piekna i mloda to by do niej pojechal ??? ciekawe :D

powiedzial ze mnie bardzo kocha , do niej nic nie czuje a nie bedzie z kims kogo nie darzy uczuciem...

moze i kocha ale mam chec go zostawic ...

powiedzialam mu zeby dal mi spokoj ia do niej sobie pojechal,a on na to ze nie i nie da za wygrana bo nic nie zrobil..

ma do mnie pretensje czemu ja go tak traktuje skoro nic nie zrobil, nie chce mi sie w to wierzyc..

Faceci to dranie...

d**ek jeden...

gość nic nie zrobił. To dlaczego zaliczasz go do drani? Każdy gada z jakimiś dziewczynami przez net. to nic nie oznacza :)

nic nie zrobil bo laska na zdjeciu mu sie nie podobala, jakby byla atrakcyjna to pewnie by polecial do niej