Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co robicie z ciuszkami

Polecane posty

Gość gość

Co robicie z ciuszkami po swoich dzieciach? Rodzę w kwietniu, to nasze pierwsze dziecko :) Chcielibyśmy mieć 2 dzieci, ale czy się zdecydujemy to nie wiadomo. Jeśli się zdecydujemy na kolejne to za minimum 5 lat. I tak się zastanawiam co robić z ciuszkami po naszym synku. Sprzedać czy zostawić? Tyle, że drugie może okazać się dziewczynką, a ciuszki będą 5 lat leżały... Chyba jednak sprzedam... A Wy co robicie z ciuszkami po swoich pociechach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciuszki po synku o-6mies sprzedalam jako calosc na allegro,poszly szybko,teraz maly ma 14mies,body,spodnie dresowe i niektore rzeczy raczej nie nadaja sie do sprzedazy,jednak dziecko dluzej chodzi w ciuszkach ,niz jak ma 2mce itp i są juz sfatygowane,ale koszule,kurteczki ,bluzy,chetnie bym sprzedala ,sa w naprawdę dobrym stanie ,jednak ciezko to zrobic,sa wyprzedaze ,ludzie chyba wolą kupic nowe ,niz kupowac uzywane...,,niedlugo ma byc u mnie w miescie taki kiermasz ciuszkow po dzieciaczkach,pojade i moze tam cos sprzedam i sama kupię jak będzie cos fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sprzedałam i oddałam komu miałam ,do tej pory oddaje po młodszym u mnie różnica 6 lat ,wcześniej nie planowałam drugiego dziecka więc nie chciała trzymać nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My oddajemy do domu dziecka lub rodzinom potrzebującym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaję tym,co potrzebują...ale spotkała mnie kiedyś niespodzianka,jak zobaczyłam ubranka i butki po synku na fb wystawione przez szwagierkę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka
Więc radzicie nie chomikować ich. W sumie sami nie wiemy czy zdecydujemy się na drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka
To niezłą szwagierkę masz... Dostałam trochę ciuszków od siostry i przyjaciółki, ale wszystkim porobiłam zdjęcia i mam zamiar je oddać... W życiu bym nie sprzedała czegoś co dostałam od kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.02 ja mialam to samo :) Oddawalam kolezance ciuszki reklamowkami ,bo plakala ,ze taka biedna jest.A ona te ciuszki sprzedawala.Dodam tylko ,ze ciuszki byly bardzo ladne I nie zniszczone uzywane tylko przez jedno dziecko ,wiekszosc prawie nowki.A swoje dziecko dalej ubierala w szmaty sprzed 20 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie ma co chomikować z miesiąca będzie wam przybywać rzeczy dla dziecka więc w ciągu 5 lat możecie zrobić przechowalnie, a później i tak się okaże, że połowa rzeczy wyblaknie będzie nie odpowiednia dla płci dziecka. To jest moje zdanie. My oddajemy za małe ubranka i zabawki z których dziecko już wyrosło. Inne dzieci jeszcze mogą skorzystać a my mamy miejsce na potrzebne nam rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jej się nieźle wiedzie,mieszka w UK,1 dziecko mąż angol...mój mały trochę starszy,no to pomyslałam,po co trzymać,mogłam i ja sprzedać,bo u nas raczej z kaską krucho...ale nawet do głowy mi nie przyszło :o zresztą inne ubranka oddawałam do Mopsu,są bardziej potrzebujący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajemy na strych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się nigdy nie zdarzyło, żeby ktoś sprzedawał oddane rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia ta cara
to ja gosc 18.07 .Ta moja kolezanka to tylko taka biedna zgrywala,bo az tak zle nie miala ,obie mieszkamy w Uk. Poprostu sa takie pazerne babska ,takim to zawsze malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pakuję w karton i na strych. w rodzinie jest taki właśnie karton, który krąży. jak ktoś ma dziecko dostaje całą wyprawkę, dokłada swoje, wynosi i dalej czeka na kolejne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×