Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wspaniałe lekcje polskości

Polecane posty

Gość gość

W gimnazjalnych lekturach szkolnych są do wyboru trzy powieści historyczne Henryka Sienkiewicza: „Krzyżacy”, „Quo vadis”, „Potop”. Pozycje są oznaczone gwiazdką, czyli jedna z nich ma być wybrana obowiązkowo. „W pustyni i w puszczy” znajduje się na liście lektur do wyboru w szkole podstawowej. W lekturach dla licealistów – nie ma żadnej książki Henryka Sienkiewicza! Powiedział o autorze „Trylogii” Stefan Żeromski, że osiągnął on „zrozumienie się pisarza z narodem, jak żaden z piszących na świecie”. Górale nazwali Sienkiewicza „opiekunem narodu”. Swą olbrzymią sławę międzynarodową wykorzystywał zawsze, by uderzać słowem jak szpadą w obronie rodaków. Gdy nie mieliśmy rządu, armii, oręża – on był naszą władzą, wojskiem i bronią. Do niego przychodzili chłopi, mówiąc: „Tyś nas zrobił Polakami”. To on wystosował list do cesarza Niemiec w obronie Polaków wyrzucanych ze swych siedzib, w obronie dziec***olskich z Wrześni, które walczyły o prawo do modlitwy w języku ojczystym. Sienkiewiczowska twórczość „dla (nie „ku” – to jakiś ciągle powtarzany błąd) – pokrzepienia serc”, nie stroni od wytykania naszych potężnych wad narodowych – prywaty, wiekuistego skłócenia! Ale niosła jednocześnie ze sobą tak potężny ładunek wiary w moc odrodzenia, że słusznie uznano autora „Trylogii” za – obok Piłsudskiego – twórcę niepodległości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żołnierze Legionów, powstańcy Warszawy wybierali sobie pseudonimy, wzorując się na bohaterach Sienkiewicza. Kiedy walczyłam o to, iżby powstał film i serial o autorze „Trylogii”, do tygodnika „Film” przyszło mnóstwo listów, a wśród nich i taki autorstwa Haliny Miłkowskiej z Gryfic: „Czytaliśmy ’Potop’ podczas Powstania w piwnicy, przy ogarku. Wpadła do nas grupka powstańców, jeden był ranny. Skupili się koło nas i tak razem czerpaliśmy wiarę z Sienkiewiczowskich stronic”. Dowódca powstańczego Batalionu Armii Krajowej „Łukasiński” – major Olgierd Ostkiewicz-Rudnicki – nosił pseudonim „Sienkiewicz”! Gdy wieńczono autora „Trylogii” pierwszą w historii literatury słowiańskiej Nagrodą Nobla, wygłosił olśniewające przemówienie jako obywatel państwa, które nie istnieje na mapie świata, lecz żyje. Powiedział: „Zaszczyt ten cenny dla wszystkich, o ileż cenniejszym być musi dla syna Polski! Głoszono ją umarłą, a oto jeden z tysiącznych dowodów, że ona żyje! Głoszoną ją podbitą, a oto nowy dowód, że umie zwyciężać!”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„Budzi narodową wspólnotę dusz” „Dzieła Sienkiewicza znajdują się w tej chwili pod wszelkimi długościami i szerokościami geograficznymi, od Paryża do Władywostoku, od New Yorku do San Francisco, od Sztokholmu do Kapstadu, od Irkucka do Melbourne” – pisał Bolesław Prus. Stanisław Windakiewicz w swym „Odkryciu Włoch” pisze, że „ukazanie się ’Quo vadis’ to było już nie odkrycie, a zdobycie Włoch”. Gdy wnuczka autora „Quo vadis” – Maria Sienkiewicz – meldowała się w rzymskim hotelu, recepcjonista… ukląkł przed nią. W hotelu Belsoggiorno w San Remo, gdzie zimą 1885 roku Sienkiewicz pisał „Potop”, jednocześnie opiekując się ofiarnie swoją ukochaną chorą żoną, gdy opowiedziałam, jak sławnego mieli gościa, zbiegła się cała obsługa wymieniająca na wyścigi tytuły tłumaczeń Sienkiewicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dziesiątki dowodów jego olśniewającej popularności dosłownie na całym świecie. W Bibliotece Kongresu w Waszyngtonie znalazłam sonet zaczynający się słowy: „Wszystkie, jak jeden nasze Stany, ogarnął polski szał”. Podpisano: „Sienkiewiczowi – Kolumb”. Zachowała się niezliczona liczba dokumentów potwierdzających, jak różnorodnych miał czytelników. Znane są opowieści o kowbojach amerykańskich odmawiających wyjścia do pracy, dopóki nie skończą czytanego rozdziału „Trylogii”. Nie było w dziejach literatury światowej pisarza, którego czytaliby prezydenci i pasterze. Prezydent USA Theodore Roosevelt powiedział: „To, kim się stałem, zawdzięczam ’Trylogii’ Sienkiewicza”. A noblista William Faulkner stwierdził: „Dla pokrzepienia serc – to dotyczy każdego z nas”. W stanie wojennym (1983) młodzież polska przyznała Sienkiewiczowi nagrodę Orlego Pióra, a w ankiecie „Polityki” (1999), w której wybierano największego pisarza polskiego dwudziestego stulecia, zajął bezapelacyjnie pierwsze miejsce, „Trylogię” czytelnicy uznali za „dzieło wszech czasów”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Saga o Geralcie jest dużo lepsza, Sienkiewicz to nie ta liga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też jak widać nie jesteś z tej ligi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
|A wiesz TY baranie chociaż kto to był Sienkiewicz? Czy może interesuje Cię tylko ,jakiego durnia ugości jutro w swoim programie Drzyzga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że język polski jako przedmiot w szkole jest do nauki jak sama nazwa wskazuje języka polskiego i książki pisane tak ciężkim językiem raczej zniechęcają młodzież do czytania, niż zachęcają. Ja osobiście nie zmęczyłam do końca chyba żadnej książki Sienkiewicza czy Mickiewicza, wolałam się nie męczyć i przeczytać coś co sprawia mi przyjemność (bo czytanie książek powinno takie być, przyjemne!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co takiego wspaniałego w jego książkach? Tysiące lepszych czytałam, "trzecia liga" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie ja też nie czytałam nic Mickiewicza i Sienkiewicza ( tylko Quo Vadis mając 9 lat , dla własnej ciekawosci ) nie interesuje mnie tematyka wojenna, a u obu panow to przerważa, natomiast uwiódł mnie Słowacki Kordianem a także Nie-boska komedia, to było coś wspaniałego, jak również Lalka, tak z lektur, uważam,że powinno wybierać się ksiązki ładne a nie kanon bo kanon i juz tak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lalka tak!!! To jest książka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×