kwiecień maj 2014

'Iga32lat' no tak :) ale teraz to ja najstarsza z "dwupakow" w tym Naszym gronie :) 'miliskaaa' ma racje, ze rodza i starsze..wazne czuc sie dobrze w roli mamusi :) i zeby dzidzia byla zdrowiutka! aha wiec Termometr podobny?moze masz jakis szczegolny polecenia w Polsce to poprosze kogos i mi tu dostarczy.. Imie niestety nie wybrane, maz sie nie moze zdecydowac :) pewnie potrwa do porodu, a moze i na Esterce pozostanie :) Dobrej Nocki Mamusie i Igorku!

Dziewczyny sprzedam ciuszki ciążowe + detektor tętna- jak ktoś jest zainteresowany proszę pisać. joannaj77@tlen.pl

hej mamusie :) schwEwe no termometr mam podobny ale jakiejś nieznanej firmy, tak po prostu kupiłam gdzieś przy okazji, więc nie wiem jeszcze czy jest godny polecenia czy nie :) Ja sobie wczoraj dogodziłam trochę bo pojechałam wieczorem na lody do mcdonalda, już niedługo dietka więc skończy się :P Piękna pogoda dziś, chyba gdzieś pojadę niedaleko buty pooglądać, w każdym razie w domu siedzieć nie będę bo bym spała i spała :) do poóźniej

Witam :-) Dzis jest pieknie :-) wiosna pelna para :-):-):-):-) Zycze milego dnia wam mamuski :-):-):-):-)

No dziś pogoda rewelacja, idealna na spacerek;) Chyba dzisiaj zabiore się w końcu za wypranie ciuszków do maluszka, a troszkę ich nazbierałam;) Cieplutko, fajny wiaterek więc szybko przeschną;) Ja mam taki termometr co trzeba go do czoła przyłożyć, ale też nieznanej firmy. Kupiłam kiedyś na allegro coś około 100zł kosztował i jestem bardzo zadowolona:) A powiedzcie puchną wam stopy?? Bo ja wczoraj wieczorem, miałam właśnie opuchnięte..No fakt trochę się wczoraj nalatałam i może dlatego :/

agnesss ja powiem ze u mnie narazie nie puchna ale jak sie nachodze przez caly dzien to poprostu bola strasznie.

Cześć Dziewczyny :) Pogoda cieplutka. Tylko wiatr dość silny u nas. Spacer był bardzo krótki do osiedlowego sklepu i tyle. No ale zawsze coś :D stopy puchą oj tak :( Co do termometru to zamierzałam kupić na necie jakiś Microlife za ponad 100 zł ale koleżanka odradziła (jako że sama testowała) Więc możliwe, że kupię Brauna do uszka. Czy macie już uszykowane łóżeczka? W sensie ubrane prześcieradełko i ochraniacz? Bo tak się zastanawiam czy już przyszykować czy się jeszcze wstrzymać bo przeciez kurzyć sie będzie :P

Ja wlasnie dzis bede ubierac kolyske bo mam taka malutka :-) i wozek caly stelaz umyje :-) A mnie to juz chyba faktycznie skurcze biora bylam dzis na zakupach spozywczych i poprostu co jakis czas sciskalo mnie w kroczu na 1- 2 sekundy az rece zaciskalam bo tak bolalo ale jak sie klade badz siedze to jest po wszystkim

Kupiłam w końcu jeden biustonosz z takich tańszych :) Stopy mi na szczęście nie puchną ale wiem, że to częsta przypadłość. U mnie łóżeczko już stoi rozłożone, ale jeszcze nie "ubrane". Na dniach jakoś planuję wyjąć materac z opakowania. Ja sobie teraz leżę bo wymęczyłam się przy praniu dywanu. Oj ciężko to szło bo brzuch przeszkadza.

lila111 - to chyba, już są te skurcze przygotowywujące :D Czytałam, że zwykle ustają po zmianie pozycji. Organizm już ciężko pracuje :D miluskaaa - jak pisałam kiedyś tam to ja kupiłam trzy te staniki. Jeden za ciasny, drugi trochę za duży a trzeci idealny XD Ale dwa były bardzo tanie, a trzeci średnio drogi więc jakoś mi nie żal :) Natomiast ich ceny w sklepach bywają zawrotne. Kupiłam też dwie bluzki/tuniki do karmienia. W sumie fajne i się przydadzą bo i tak w niewiele rzeczy się mieszczę. Jedyny minus, że z długim rękawem a tu się chyba upały zaczynają. Pranie dywanu... szacun XD ja dziś wysprzątałam mieszkanie i zrobiłam prasowanie i teraz już padam na pyszczek. Brzuszek niestety bardzo już utrudnia życie :P

No ja tak sobie myślę, że już po porodzie kupię jakiś lepszy stanik jak będzie pokarm i w ogóle. A ten to taki bawełniany odpinany miękki. Mój rozmiar jest ok :) oj uprałam ten dywan chociaż ciężko było a jeszcze mi zostały dywany z korytarza, które są dłuuuugie. Może jutro zagonię mężczyznę mojego do pomocy :D chciałabym mieć takie wszystko czyściutkie na narodziny maleństwa. Szkoda, że wcześniej się za to nie wzięłam. Bo teraz ciężko.

Hej dziewczyny :) No ja dopiero teraz do domu wróciłam wkońcu się troche wyrwałam z domu :) kupiliśmy z mężem wanienke do kąpieli maleństwa i ja zaś upolowałam pare ciuszków i śliniaczków no i doszła paczka z tablicy i jestem zadowolona z przesyłki właśnie się wszystko pierze :) Co do łóżeczka to też jeszcze niemam ubrane ponieważ dopiero dzisiaj kupiliśmy specjalną farbę żeby je pomalować a kołyske dopiero trzeba dowieść A co do puchnięcia nóg to niestety zdaża mi się nawet palce mi puchną i musiałam biżuterie ściągnąć :( lila111 - oj to już się maleństwo zaczyna przygotowywać jeszcze trochę i będziesz mieć maleństwo przy sobie :) Co do termometru to ja już od grudnia wybieram i wkońcu zraziłam się do wszystkich :( zobacze ale niestety prawda taka że rtęciowe były i będą najdokładniejsze :( a innym nie wierze! A jak mnie korci żeby okna umyć i firanki zmienić ale muszę się jeszcze wstrzymać dywanów naszczęście nie posiadam a podłogi mąż myje :) no i kupiłam sobie migdały zobaczymy czy pomogą na zgage:)

Hej ! Ale dziś piękna pogoda. Spędziliśmy cały dzień po za domem. Na 9 pojechaliśmy do lekarza-wszystko ok. później byliśmy z godzinę w domu mały zjadł ie i wydaliśmy na spacer do zoo ! Poszliśmy na lody, obiad, mleko dla Igora miałam przygotowane i karmiłam na ławce, albo w restauracji. Godzinę temu wróciliśmy. Wiadomo, że to zoo to było dla nas, a nie dla małego. Minie nogi bolały jak dłużej chodziłam. Termometr mam taki przekładany do skroni. Co do łóżeczka to nam mąż ,,ubrał" jak mieliśmy wychodzić. A kołyskę dostał od dziadków i od razu ,,ubraną".

Ja nie mam problemow z obrzekami zato dziasla masakra... chyba zeby mi powypadają bo krew mi strasznie z nich leci. termometr ja rodzica zakosilam taki ktory mierzy temperature ciala albo powietrza sprawdza się. nie jest dotykowy wiec dla dzidzi trz siebie przyda. Narazie nic nie ubieramy bo mamy koty i zaraz trzeba by bylo prać . dzisiaj w nocy skurcze miałam wiec leze w domu albo na podwórku :) Dziewczyny wasz brzuch tez przybiera taki kształty .caly byl plaski i miekki do wysokosc***epka a powyżej byl bardzo odstajacy z zarysowana pupcią bądź główką . czyzbym miala wod za malo czy to normalne na tym etapie 34 tydzień prawie

Vikicore aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam o Twoich dziąsłach, biedna :( spokojnej nocy dziewczyny

A mòj brzuch jest okrągły jak piłka. Nie zauważyłam u siebie nic takiego

To mnie zmartwilas ogólnie tez jest okrągły . Stawia się pod wieczor i to mnie martwi

vikicore- współczuję z tymi dziąsłami :/ a jeśli chodzi o brzuch, to ja mam też okrągły, taką piłeczkę ;) i nic takiego nie zauważyłam co pisałaś..też prawie jestem 34 tyg..Nie mam pojęcia co może być przyczyną :/ A ja wczoraj poprałam częśc ubranek, dzisiaj kolejna partia i prasowanie ;) Kupowałyście już kosmetyki do maluszka?bo ja właśnie zastanawiam się nad firmą i nie mogę się zdecydować:/

a jeśli chodzi o łóżeczko to ja mam dopiero zamówione i za jakieś dwa tyg do odbioru ;)

Hej dziewczyny:) no dzisiaj słoneczko już dawno wstało ale jakoś takie słabszev jest więc jestem ciekawa czy się utrzyma taka piękna pogoda bo jutro już pewnie napewno będzie padać:( vikicore - dziąsłami się nie przejmuj w ciąży to jest normalne tylko szczególnie onie dbaj i nie szczotkuj za mocno tylko delikatnie wiem coś o tym bo ja już od kilku lat mam z tym problem tylko że mi dentysta stwierdził że to genetyczne :( bardzo dobra jest na to pasta LACALUT AKTIV A co do wyglądu brzucha ja też myślałam że mam za mało wód ponieważ ciągle czuje pupcie maluszka a brzuch czasami mam tak jakby spłaszczony ale byłam na kontroli i wszystko jest ok a co do stawiania to ja jestem chyba rekordzistką bo mi się stawiana zaczeły się ok 25-26 tydz i miałam praktycznie całą dobe twardy brzuch i nie miękkł po zmianie pozycji do teraz mi się stawia ale już nie przykuwam takiej uwagi ponieważ to już 9 tydz a lekarze oczywiście nie umieją tego wytłumaczyć twierdzą że taka moja natura:) masz prawo mieć do 8 odczuwalnych stawiań na tym etapie ale uwież mi że ja mam więcej:)

agnes87 - co do kosmetyków to narazie mam z bambino mydełko krem i oliwka która mi została oraz chusteczki nawilżające ale myślałam póżniej zakupić kosmtyki z firmy HIPP :) wszystko zależ jak dzidziuś zareaguje na kosmetyki :)

Iga31 - to wy już w zoo byliście :) fajny wypad a jaki kremik używasz na słońce dla maleństwa?

Ale dzisiaj pięknie, ja już zdążyłam pójść do piekarni po świeże drożdżówki. Może faktycznie nie ma co się przejmować wyglądem brzucha, ale na wizycie możesz zapytać o to swojego lekarza. Ja z kolei mam brzuch nisko i też wszyscy mówili, że rodzić zaraz będę. A już chyba z 5 tyg tak chodzę :) Kosmetyki firmy hipp. Do dupci linomag.

A ja właśnie mini pączusie zrobiłam bo strasznie mi się ich zachciało a że mąż mi w ogrodzie schody robi to też pewnie się ucieszy na coś słodkiego :) ja do dupci mam sudocrem próbke i zobaczymy jak się sprawdzi a potem najwyżej się kupi duże opakowanie oraz bepanthen- bo on też na sutki jest ;) a z kosmetykami teraz nie szalałam bo na początku i tak się tego wiele nie używa :) Udanego dnia dziewczyny!!!

'vikicore' moje dziasla tez tak sie zachowywaly jak Twoje :( pani Stomatolog doradzila paste i plyn "Meridol" i juz jest lepiej, moze i na Ciebie podziala :) Ooo a z tym brzuchem to ja tam mam! :( nie dosc, ze odstajacy to jeszcze tylko z prawej strony pepka..jakby lezala mi tylko z jednej strony, a druga strona normalna-miekka. W srode wizyta wiec moze sie cos dowiem na ten temat, no chyba ze Ty wczesniej dowiesz sie cos to daj mi znac :) 'kla' paczusie naaapewno smaczne :) ja dzis zrobilam taki Blok czekoladowy i salatke z kurczakiem i ananasem, bo wreszcie smak po katarze troszke wyrazniejszy :) wiec poucztujemy. Lozeczko jeszcze "nie ubrane", mysle ze jeszcze zdarze :) Do pupci przygotowany mam "sudocrem", a "bepanthen" lezy bo ja sama mam na Niego uczulenie :( na piersi juz pisalam kiedys jaka mam masc :) a tak to kosmetyki typu: oliwka, plyn do ciala, mydelko, puder, mokre chusteczki "Penaten". Milej soboty!

dziewczyny widzę, że wy dzielnie robicie jakieś przysmaki na weekend, a tylko ja zgarniam od mamy gratisy w postaci muffinek i sernika :D dziś była taka świetna pogoda, że pojechaliśmy nad zalew i trochę pospacerowaliśmy, tyle na ile mi mój pęcherz pozwala. Trochę posiedzieliśmy nad wodą, ludzi pełno, czuć wiosnę. A moja maleńka dziś przybiera dziwne pozy w brzuchu. Oj uczepila się tego żebra i odpuścić nie chce.

Z zębami jakby lepiej. myje po każdym posiłku zeby się prochnica nie wdala w te kieszonki od dziasel. narazie pasta elmex na wrazliwe dziasla. co do brzuszka staram sie pic dużo wody jak mam mnie wod to uzupelnie. ale we wtorek mam usg w matce polce to przy okazji wejde do mojej lekarki i sie dowiem. Pewnie taka maluszka natura na wszelki wypadek lykam na noc nospe forte. Ja z brzuszkiem duzo juz przezylam krwotok krwiaki stawiania i wiecznie twardy brzuszek.... od 1 dnia kiedy wiedzialam mam luteine brac na początku po 2 na dobe potem bylo az 4x2 na dobe a teraz od 25 tyg lykam duphaston.na ktg ostatnim nie wyszly mi skurcze a tak mi się wlasnie ulozyla pod kątem wiec mysle że nie ma sie czym przejmować ale troche to nie wygodne.

Dzisiaj bylo tak ładnie ze caly dzien siedzialam w ogródku :)troche tam ogarnęłam w miare możliwości ladnie wszystko rośnie juz. spakowalam również torbe do szpitala dla siebie tak na wszelki wypadek a w poniedziałek spakuje jeszcze maluszka poniewaz wezme od mojej mamy pozostale ciuszki pampersy emulsje do mycia i inne rzeczy juz tez mamy zostal materacyk bo ten ktory mamy jest odziedziczony i na pewno zakurzony pościel i poszewki na kocyki oraz ozdoby na sciane zeby mu było przyjemniej bo będzie napoczatku z nami w pokoju.

Hey :) Pogoda znów dziś zabójczo piękna <3 przyznam, ze dla mnie to optymalne temperatury. Jak jest już ponad plus 23 stopnie to już umieram z przegrzania i upałów. Wolę chłodek jak mam wybierac :P Wczoraj zadzwonili moi rodzice, że nas odwiedzą jutro więc pół dnia na zakupach. Później walczyłam z piekarnikiem, ale jak zwykle moje wypieki (babka i babeczki) pozostawiają wiele do życzenia. W ramach obiadu była pyszna pizza. Kupna oczywiście :D Zjadłam trzy spore kawałki ale to była przesada :D Choć to już ostatnie chwile na takie "szaleństwa" vikicore - z dziąsłami mam identycznie :( Krwawienie to norma. Teraz też zrobiła mi się już druga taka kieszonka. Na szczęście w mało widocznym miejscu. Stomatolog powiedziała, ze to zasługa zmian hormonalnych w ciąży. Może ustąpią po ale raczej konieczna będzie wizyta u chirurga. Myję w sumie normalną pastą, staram się nie zapominać płukać płynem Eludril ( nie można go stosować przewlekle max tyg później trzeba zrobić przerwę). Mam tez żel na dziąsła Elugel. Zęby niestety też się mają kiepsko a przed ciążą wszystkie wyleczyłam. Nie na długo :( Wina w pewnej części słabych genów. Co do brzuszka to w sumie w ciągu dnia kilka razy coś się zmienia. Czasem górna cześć się bardzo wystawia i jest twarda. Lekarka mówiła, że to pupa :D Sam brzuch to chyba mam jeszcze w miarę wysoko.

Tak się wczoraj naczytałam o tych waszych dziąsłach, że w nocy mi się śniło, że wypadł mi ząb :( ojej to było straszne. Elelinka nie przejmuj się, z pewnością doszlifujesz jeszcze swoje umiejętności. Moja ciotka jak szła do kuchni coś robić to wszyscy uciekali ze strachu, teraz ma dwoje dzieci, męża i super gotuje i piecze :) a pamiętam, że jak miała kiedyś rosół gotować to całą noc nie spała :) A ja biorę z niej przykład i mam nadzieję, że też kiedyś będę mistrzem w kuchni. :p Spokojnej nocy!!!