Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czu udało sie komus zejsc z byłym byłą

Polecane posty

Gość gość

jesli to on/ ona zerwała ? Z jakiego powodu ? po jakim czasie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co? Koniec to koniec i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byli zazwyczaj zrwacaja ;p ile juz nie jestescie razem ? jk dlugo byliscie ? kto zerwal i czemu ? macie kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. On zerwał po 3 latach związku mieliśmy w momencie rozstania po 24 lata. Nie podobało mu się, że nie mam koleżanek tylko kolegów i wyobrażał sobie że chyba sypiam z nimi wszystkimi :O Po 1,5 roku się zeszliśmy i teraz po roku związku znów jest moim byłym :D Poszło znowu o znajomych (wszyscy mają żony albo dziewczyny ale on nadal miał pretensje o to samo :O ) MORAŁ: Jak raz nie wyszło to nie ma sensu wracać bo prędzej czy później znowu się rozstaniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaaaaaaa74893
a powiedz mi mialas z nim kontakt pomiedzy zerwaniem a zejsciem sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta z 15 24
O 15:24 odpowiadałam na topic żebyście nie mylili, że to autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to co innego, typ byl chorobliwie zazdrosny. Ja sie zeszlam z bylym, pierwszyzwiazek byl krotki, kilka miesiecy i rozpadl sie, bo on stwierdzil, ze ja to sie na zone nadaje, na powazny zwiazek a on...chcialby troche poszalec jeszcze (i nie mial na mysli panienek ale imprezowanie z kumplami). spotkalismy sie znowu po 2 latachh i tak zaiskrzylo, ze juz poroku zwiazku wzielismy slub. jestesmy juz 6 lat razem, mamy dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta z 15 24
Wpadaliśmy na siebie czasem na ulicy to zamienilismy po koleżeńsku kilka zdań typu "co u ciebie?" Natomiast żadnych telefonów czy wiadomości w necie nie było. Spotkaliśmy sie później na Imprezie u znajomych i mnie odprowadził - to był błą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaaaaaaa74893
a ja z bylym juz mam ponad rok kontakt, staly, codzienny, bylismy razem 3 lata kilkakrotnie probowal wrocic a udaje twardziela ze nie wie czy kocha po co udaje i sie nie przyzna ? watpie ze nie kochajac mozna tak o kogos walczyc po tym jak go zawsze odrzucalam aaa i to ja zerwalam z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samaaaaaaa74893
jak wytlumaczyc jego okropna zazdrosc ? nawet nie potrafi sie przez jeden jedyny dzien milczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, nie jestesmy 4 miesiace bylismy 7 miesiecy. On zerwał - bo kochał ale przestał. tzn kochał bo tak myslal, ale sie pomylił, mimo, ze zapewnial, ze jak mi to mowil to tez bylo to przemyslane ..tak mowil, nie wymuszałam na nim nic. Mielismy, tzn on sie nie odzywa - tylko na jakiesokazje urodziny czy cos, to napisze. Czasem tez napisze czy wpadam do niego jak jakas grubsza impreza, tak zero odzewu, teraz od miesiaca jakiegos nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta z 15 24
Ja uprawiam wspinaczkę amatorsko jeżdże w rajdach off roadowych i dlatego 90% moich znajomych ty faceci. Chciałam go zaprzyjaźnić z moimi kumplami ale niestety po kilku próbach było widać, że się z nimi nie dogada :( Jak mamy czas to wypadamy na skałki czy w błoto zabrałam go pare razy ale się nudził bo "to nie dla niego" więc jeździłam sama ze znajomymi i o to głównie poszło. Koledzy biorą swoje dziewczyny i mimo, że one sie tym nie pasjonują to sa z nami i wieczorne ogniska są fajne a ten mój to był dzikus choc kochany :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samaaaaaa ale to Ty zerwałaś. :O ja pytam o sytuacje odwrotną. ktos napisał, ze mowil, ze nie nadaje sie na zone, tak moj tez mi to powiedział, przy zerwaniu - nie wyobrazam sobie ciebie w roli zony i matki moich dzieci. Fajnie co? Prędzej zapewniał, ze chciałby sie ze mna zestarzeć. Ciekawe co mogłam mu zrobic takiego, ze nagle zdał sobie sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie miałam okazji ku temu zeby sie wykazać jakkolwiek, po prostu, kochał, kochał...i nagle mi mowi, ze to koniec bo tonie jest to. K***a nie wiem czego on sie spodziewał? ciąłgych motylków w brzuchu ..? sam tyle zabiegał, troszczył sie o ten związek.. i nagle ch*j wszystko strzelił. Nie wiem czy stoi za tym inna, ale na pewno nie, bo nikogo nie ma, a duzo czasu spedzalismy raazem po zerwaniu i tez nie zauwazylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta z 15 24
Faceci nie wiedzą czego chcą niestety. Ten mój tez nie wiem na co liczył wiążąc się ze mną drugi raz... na to, że rzuce przyjaciół i pasje i zaczne k***a szydełkować??? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widocznie na to liczył . Przykre jest to, ze ktos mowi, ze kocha a pozniej nagle ze to pomyłka była, jarozumiem po miesiacu - wtedy naweet sie nie kocha..ale po 7miu ? i 7miu miesiach intensywnej znajomosci. Tyle razy sie smial i mowil w zartach ''dlaczego ja Cie tak kocham? '' nawet dwa tygodnie przed zerwaniem, i co nagle mu sie odwidzialo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka trzy razy się wiązała z tym samym typem. Ostatnio znowu się rozstali ale ona dalej w niego zapatrzona jak w obrazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie pisze tu o parach co maja to w zwyczaju ze tak powiem. Tylko chodzi mi bardziej o ludzi ktorzy zrozumieli po jakims czasie, ze jednak nie potrafia bez siebie zyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie potrafią bez siebie żyć. ty przecież żyjesz, on też. dla ciebie wadą tego życia jest życie bez niego, ale dla niego, niekoniecznie. dlaczego chcesz zmusić go by wrócił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie napisałam, że chce go zmusić ? Dlaczego wysuwasz takie wnioski? Gdzie napisałam, co zrobic by wrócił ?? JA PYTAM czy to możliwe przecież tylko i czy komuś sie przytrafiło, dlaczego nie czytacie ze zrozumieniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi po roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powroty nie maja sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kolanach mnie prosił. Z kwiatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×