Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ukruszony ząb u 17 miesięcznego dziecka co robić

Polecane posty

Gość gość

Witam mój synek biegając po mieszkaniu przewrócił się i uderzył buzią o płytki ukryszylam mu się górna jedynka niby nie dużo ale jednak zadzwoniłam odrazu do dentysty co robić czy przyjechać żeby go zobaczyła powiedziała żeby nie przyjeżdżać że nic złego się nie stanie jeśli się nie rusza jest ok. Fakt nie rusza się ale jednak się martwię że ząb zacznie się psuć czy pociecha którejś z mam tak miała ? Co wtedy zrobilyscie ? Proszę o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córa tak ukruszyła górną jedynke i to akurat na wakacjach i stomatolog powiedział mi, że nie ma sensu z tym nic robić. Tylko myć jak inne zęby i dawać skórkę z chleba, podobno z czasem sie wytrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja glizda ma ukruszoną jedynkę :D nawet nie wiem kiedy to się stało ?? chodzi tak już pół roku :D ma 2,5 roku wiec dentysta i wszelkie wizyty odpadają ( chciałam to delikatnie spiłować , żeby tak sie w oczy nie rzucało ) zobaczymy jak bedzie starsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lady mówisz , że skórka pomoże?? w sumie jak ją obejrzałam to faktycznie troche się tam spiłowało co nieco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mi babka zaleciła, w sumie faktycznie moża ta różnica, że wcześniej gryzła tymi bocznymi ząbkami a teraz juz normalnie przodem wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki uspokoilam się już trochę :-) myślałam że dentystka sobie sprawę olała bo nie miała np czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo bylo u mnie, nawet na fotel nie chciał jej wziąc. całe wakacje spieprzone a uderzyła o ramę łózka bawiąc się z tatusiem. ja się tak przejęłam, że płakac mi się chciało tym bardziej, że to dziewczynka ale teraz juz mi to lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się przestraszylam bo leciała mu krew i nie chciał pokazać co tam się stało później dopiero zobaczyłam że warge od środka rozcial stąd ta krew. Nawet mężowi nic na ten temat nie wspominalam bo aktualnie jest na poligonie i chyba dostał by palpitacji serca jak by się dowiedzial :-D sam zobaczy jak wróci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aj tam chwilę poplakał i dalej biegał :-D zbytnio się tym nie przejął :-D ją już bardziej spanimowałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja też nie płakała bo nawet nie wiem kiedy to było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×