Samotne matki to najgorszy sort kobiet

Faceci i tak nigdy nie pokochają tych bękartów. Faceci wolą kobiety bezdzietne. Faceci chcą zacząć związek od schematu 1+1 a nie od razu rzucać się na głęboką wodę i zgrywać tatusia dla obcego dzieciaka.

to najpierw się zastanów jak określisz facetów, którzy porzucaja kobiety z dziećmi

Kobiety nie lubią "facetów" poniżej 180cm Kobiety wolą przystojnych mężczyzn Kobiety wolą faceta który nie jest c**ą ma odpowiednią prace i wynagrodzenie Kobiety wolą facetów z klasą- czyli nie lumpów którzy piszą " sort kobiet" Wiec nawet u samotnej matki szans nie masz :) :D

a potem taki odpad znajduje sobie nowego faceta, bierze z nim slub na ktory uprzednio naciska i potem jeszcze zmienia dzieciakowi nazwisko na nazwisko meza. na pokaz. zeby ludzie mysleli ze to rodzina, ze nie popuscila innemu, nie nie jest po rozwodzenie. hipokrytki katoliczki.

dziewczyny nie odpowiadajcie na takie głupie zaczepki moim zdaniem to i tak tylko prowokacja która ma podnieść ciśnienie na forum, które coraz gorzej przędzie :p

ale samotna matka już nie może sobie przebierać w mężczyznach jak sprzed okresu ciąży, nie oszukujmy się.

co do autora to temat samotnych matek nie powinien go interesować, i tak żadna na niego nie spojrzy, podobnie jak każda inna kobieta... a co do atrakcyjności kobiety to nie ma większego znaczenia czy jest sie panną, mężatką czy samotną matką. Kazda kobieta interesuje się innym typem mężczyzny i ma różne oczekiwania. Nie wyobrażam sobie żeby samotna matka zainteresowała się szczawiowatym lub zdziadziałym kawalerem, który pewnie jeszcze mieszka u mamusi. Ona juz dziecko ma.

jak to nie ma znaczenia? przecietny facet szybciej zainteresuje sie panna czy rozwodka niz matka z dzieckiem, zejdz na ziemie halooo!!!

jeżeli ta matka jest atrakcyjna to może przebierać w facetach, a pasztet nawet dziewiczy nigdy nie bedzie atrakcyjny la faceta :)

no na pewno moze przebierac hahaha. idz walnij baranka :)

byłam samotną matką i co??? mam męża rodzinę i przynajmniej nie męczę się z jakimś dupkiem :p i tylko pusty KTOŚ może uważać że samotne matki to gorszy sort ale jak wiadomo każdy sądzi po sobie:p i bardzo przepraszam ale nawet jako samotna matka nie narzekałam na brak zainteresowania:) powiem więcej, dziecko uratowało mnie przed zwiazaniem się z właśnie takim dupkiem, gdyby nie ono nie pokazałby swojego prawdziwego oblicza choć na początku cudze dziecko mu nie przeszkadzało:)

i właśnie PRZECIĘTNY FACET wybierze pannę bez dziecka, ale jak samotna matka znajdzie faceta który pokocha ją i dziecko to nie będzie to jakiś przeciętniak z d**y wzięty:p co to tylko na łatwiznę i ładne cycki idzie:p

tak sobie to tłumacz samotna mamusio

"jeżeli ta matka jest atrakcyjna to może przebierać w facetach, a pasztet nawet dziewiczy nigdy nie bedzie atrakcyjny la faceta" x oszukuj się dalej, zlewie na spe/rmę. każdy facet wybierze DO ZWIĄZKU kobietę bez dziecka, a już o dziewicę będą się zabijać. Natomiast samotną matkę można kilka razy bzyknąć niezobowiązująco i poszukać sobie lepszej do związku.

Haha już się zabijają o obleśna dziewice której nawet nikt nie tknie z odrazy Ale kompleksy masz co samotna atrakcyjna sprzatneła ci faceta który nawet nie splunie teraz za tobą wiemy już się żaliłaś pasztecie.

Masakra... Ludzie, w miłości nie rozchodzi się o jakieś pierdoły. Spójny charakter, odrobina atrakcyjności i jest miłość a nie pieprzycie o jakichś dziewicach, nie dziewicach, matkach nie matkach...

"Haha już się zabijają o obleśna dziewice której nawet nikt nie tknie z odrazy Ale kompleksy masz co samotna atrakcyjna sprzatneła ci faceta który nawet nie splunie teraz za tobą wiemy już się żaliłaś pasztecie." x nikt mi nie sprzątnął żadnego faceta, nie jestem pedałem. piszę to co myśli każdy zdrowo myślący facet. żaden nie chcę kobiety z przychówkiem. każdy woli bezdzietną, nikt nie chce być jeleniem który łoży na bachory jakiegoś bumelanta który się spuścił w kobietę, a jak zabaweczka się zepsuła, bo zaciążyła to poszedł w siną dal.

tak jak autor myśli 98% facetów te 2% to bezpłodni, prawiki i nieudaczniki, chociaż nawet oni chcieliby mieć nieródkę ale wiedzą że nie mają szans to chwytają się gorszego sortu, czyli samotnych matek, grubasek, starych desperatek.

A rozwodnicy to dopiero dno. Jeszcze nie stac ich na utrzymanie dzieci bo na byle bachory musza lozyc. I co? :D

Jestem samotna matka,a w sumie byłam i miałam naraz 2 adoratorów ,prześcigali sie w znoszeniu prezentów dla synka. Dziś jestem z jednym z nich.

samotne matki to sort dla nieudaczników. prawdziwy mężczyzna weźmie sobie kobietę bez przychówku.

moim zdaniem własnie prawdziwy facet potrafi zaakceptowac czyjeś dziecko i wychowywac jak swoje,podziwiam takich męszczyzn,mój w zyciu by na cos takiego nie poszedł,ale jaki to typ poznałam po fakcie

Mój tato zmarł. Moja mama była samotną matką czemu jest gorsza i czemu jestem bękartem? Wyszła drugi raz za mąż i mam teraz jeszcze brata, mojego ojczyma nazywam tatą, mam super rodzinę. Nie rozumiem tego chamskiego podejścia

facet nie pokocha cudzego dziecka bo to nienaturalne. takie dziecko może jedynie zaakceptować.

gowno prawda!!!sam zwiazalem sie 6 lat temu z kobieta ktora miala synka i kocham go jak wlasnego zaznacze ze mam nia corke i syna kocham ich jednakowo wiec nie p********e glupot same bzdury

Samotna matka moze byc dla kogos partnerka, jezeli jest wyksztalcona i dobrze zarabia. Bo jezeli szuka portek, aby utrzymal ja i jej progeniture to tak troche kure/wsko brzmi :O A kobiet niezaleznych jest maaaalo, reszta to picze bez zadnych wartosci.

Wy nie Jesteście kobietami tylko zużytymi burkietami

A tam, wcale nieprawda. Ja tez jestem samotna matka, na dodatek adpcyjna. Adoptowalam coreczke. I w oczach mojego obecnego partnera bardzo uroslam jak sie dowiedzial ze sama wychowuje dziecko i to jeszcze adoptowane.

Wiesz o wartości kobiety nie decyduje to ilu chłopców chce ją mieć. Chłopców, bo mężczyznom dzieci nie przeszkadzają. Wolałabym być samotną matką niź workiem na spermę dla jakiegoś gogusia.

Niektórzy tak piertolą głupoty ze szok. Jak poznasz dziewczynę to nie patrzysz czy ma dziecko czy nie. Nie jest jakaś wybrakowana, po prostu pomyliła sie w zyciu. Dziecko... Może to źle zabrzmi ale to moim zdaniem troche jak adopcja. Adoptowane dziecko kochasz to dziecko twojej kobiety z innym tak samo. Ty wychowasz i dasz szczęście i możesz czuć sie ojcem. Takie moje zdanie. Osobiście nie chciałbym młodej mamy ale ze względu na mnie. Autor widać przesączony nienawiścią i bólem:)