Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nati500

mój mąż myśli w łóżku tylko o sobie

Polecane posty

No dziś to już sytuacja przeszla sama siebie :-( ale może zacznę od początku. jesteśmy z mężem 4 lata po ślubie mamy synka i dwa miesiące temu urodziła nam sie corcia. myślałam że nic więcej do szczęścia nie będzie mi trzeba. ale jednak... brakuje mi prawdziwego seksu. on zawsze taki był, no może początku nie, ale naprawdę z samego początku bo potem zaczął dziadziec! nie współżylismy 5 tygodni po porodzie. po chyba 4 tygodniach prosił przez tydzień o seks i w końcu wyprosili. ten "ten pierwszy raz" nie był dla mnie zbyt przyjemny ale podobało mi sie to że on rzucił sie na mnie jak bestia. potem za kilka dni znów sie jechaliśmy, było już mi lepiej a teraz gdy ja już mogę bez bólu, bez żadnych zahamowan to on powraca do rytmu poprzedniego czyli zazwyczaj raz w tygodniu :-( już nie wyrabiam bo nawet jak do czegoś dojdzie to tylko żeby sobie zrobić dobrze.. już mam tego dosyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onamika27
Kochana nie przejmoj się tym faceci tacy są a prawdziwego kochanka trudno znaleść jak on kręci nosem to znajdź kogoś na boku odbij sobie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onamika27
Kochana faceci tacy są a jak oni o sobie mówią że co to nie o oni jacy w łóżku i wogule a dojdzie co do czego to jak już im dobrze to nagle zmęczeni tak to jest niestety szara rzeczywistosc mówią że mają 18 lub więcej cm a tak naprawdę 10 czy 13 nie potrafią zadowolić kobiety i myślą tylko żeby im było dobrze a dobrego kochanka trudno jest znaleść ja miałam podobnie dlatego zaryzykowałam i znalazłam prawdziwego kochanka i nie muszę się prosić męża o nic a kochanek ma żonę a żona też ciągle kręci nosem więc mamy siebie dyskretnie i jest fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Onamika-zazdroszę Ci!!! tak, to prawda, oni myślą tylko o sobie!! zaraz sie tu jakaś nawiedzona żoneczka znajdzie, która nam nawrzuca, ze obcych chłopów "odbijamy", tak tak- tylko ,że małżenstwo to poniekąd taka mała firma-a wiadomo , jak to w firmie jest-nie zawsze sie lubi szefa:) ( a mój mąż chce TO codziennie, i codziennie myśli o sobie...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×